FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
  Futari Ecchi
Wersja do druku
Azag Płeć:Mężczyzna
Shade Reaver


Dołączył: 06 Lis 2005
Skąd: Chruszczobród
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2006, 13:19   Futari Ecchi

Jak mówiłem proponuje na forum.
Anime to nie są porno bajki z pokemonami - przypuszczlanie ty widziałaś więcej ode mnie, ale ja widziałem wystarczająco dużo żeby wyrobić sobie na pewne tematy opinie. Nie cierpie żadnych scen pornograficznych w anime, unikam takich jak ognia. Dlaczego - bo nie chce sobie szajsem zatruwać głowy, a skoro nie wiesz moja droga co oglądałem to nie pisz mi prosze, że podchodzę za blisko jakiegoś tematu, bo gdybym rzeczywiście nie wiedział tego o czym piszesz to na pewno bym nie pisał. Poza tym uważam, że obejrzenie jednego odcinka i "preview" tego co będzie w nstępnym (czyli w tym przypadku 1/4 serii) wystarcza w zupełności żebym wyrobił sobie opinię o całości - nie sądzisz??? Poza tym chyba mam prawo skrytykować i uwarzać za totalną tandetę coś za takie uważam - to chyba wolny kraj i serwis wolnych wypowiedzi - i z tego korzystam.

Spokojnie Azag, spokojnie...

Że 8 a nie 9 to się pomyliłem przyznaję - nie zamierzam palić Cię na stosie, ale ciagle sie nie zgadzam, skoro grafika jest do bani, fabuła jest do bani, muzyka jest do bani, a postacie są takie sobie to czemu kurka wszystko razem jest już dobre??? To tak jakby zrobić czterobój lekkoatletyczny: w biegach pan był na 6 miejscu, w skoku w dal na 5, w rzucie oszczepem na 5, w skoku wzwyż na 3, ale damy panu brązowy medal - należy się panu - nasze gratulację. Jak sie coś ocenia to chyba trzeba być już krytycznym do końca. Ja uznaję Tanuki.pl za najlepszy serwis internetowy w wersji PL, a skoro go za taki uznaję to mam chyba prawo się przyczepić do moim zdaniem bezapelacyjnej niekonsekwencji.

I ja nie zacząłem jeszcze wymachiwać swoją Wyższością Moralną i nie jestem zainteresowany wyłącznie szerzeniem swoich poglądów. Dlaczego?? Bo w wielu kwestiach napewno by był w błędzie. - No ale sama chciałaś!

Mówisz, że nie polecasz "pokazywania go rodzicom" - Na stronie głównej Tanuki.pl czytamy: "Znakomita większość z nas może się poszczycić posiadaniem dowodu osobistego - niektórzy nawet od dość dawna. Nie uważamy, że manga i anime to hobby odpowiednie tylko dla dzieci" - moim zdaniem wynika z tego, że uważamy się za ludzi dojrzałych (psychicznie). No tak, Futari Ecchi nie jest dla dzieci, ale rodzicom nie pokazujcie (kto ma nie pokazywać??) Bo co powiedzą, że anime to porno bajki tak i co mama wyciągnie wtyczkę od karty sieciowej i zabroni dojrzałej córce - "NIE MA". No bardzo trafnie ci to wyszło, bardzo to wychowawcze, bo przecież sceny erotyczne są dla ludzi dojrzałych nie, ale skoro i tak "wszyscy" je oglądają to czemu nie. Ale nie pokazujcie rodzicom bo te ciemne wapniaki niczego nie zrozumieją - ja pietnastolatka - wiem lepiej co jest dla mnie dobre a co nie - bo przecież jestem już taka dorosła, a starzy to nic o życiu nie wiedzą. No bardzo wychowawczą ci ten tekst wyszedł.

Piszesz też: "Z drugiej strony jednak, naprawdę może być do pewnego stopnia traktowany jako swoisty podręcznik, szczególnie dla początkujących - w odróżnieniu od większości "prac na temat", które poniewierają się po sieci." - moim zdaniem skoro rodzaj ludzki istenieje już na ziemi od około 2 milionów lat i jest nas teraz chyba ponad 7 miljardów to raczej nikt kto jest dostatecznie dojrzały podręcznika jak się seks uprawia niepotrzebuje. Przypuszczam jednak, że dla niektórych ludzi może to być problem, ale nie sądze żeby były jakieś korzyści dydaktyczne z obejrzenia dwóch godzin anime, która od hentaja różni się tylko tym, że nie widać organów płciowych. Tu by można zadać sobie jeszcze pytanie inne: "Dlaczego niektórzy ludzie nie mogą dopasować się w seksie lub czemu niektórym sprawia to problemy", ale obawiam się, że jak bym spróbował wypowiedź tu moje osobiste zdanie to poleciały by wióry z tego HTMLa.

Piszesz też: "Cóż, podejrzewam, że przede wszystkim młodym parom" - chcesz polecić. - Otóż śmiem obawiać się, że kto jak kto, ale młode pary w Polsce, i chyba w większości na świecie problemu z takimi rzeczami nie mają. W Polsce dlatego, że: albo robili to już wcześniej albo czekają na ten moment po ślubie z takim wytęsknieniem i kochają się tak, że seks (lepszy lub gorszy) jest tylko dopełnieniem tego co do siebie czują

No to, chyba skończyłem. Czekam droga Bianco na kontre. Możesz być pewna, że ja się po niej odezę.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
6320346
Varda Płeć:Kobieta
ko-tek!


Dołączyła: 23 Paź 2005
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 07-01-2006, 16:57   

Hihihi. Azag, nas jest dwie. Dwa koty. *kot kompletuje sobie na szybko uzbrojenie i staje przy boku Bianki*
Od razu zaznacze, ze nie widzialam anime, choc bardzo chcialabym. Jestem natomiast ogromna fanka mangi, ktora polecam goraco kazdemu. Jest to nie tylko swietny podrecznik edukacyjny o tematyce seksualnej [z pogladowymi obrazkami, wyjasniajacymi budowe kobiecego/ meskiego ciala, rodzaje staniczkow, majteczek etc. etc.], ale takze zabawna historia ze spora dawka ironii ze strony autora, skierowana do glownego bohatera, z typu tych fajtlapowatych, ktorym trafila sie niezla laska i nie do konca potrafia to docenic - np. komentarz "You should remove your genes from the gene-pool" :)

Co do wiedzy w temacie... Azag, obys sie nie zdziwil. Wbrew pozorom, wiedza mlodziezy w temacie seksu opiera sie czasem na strasznych herezjach [np. przekonanie, jakoby stosunek przerywany byl dobra metoda antykoncepcji]. Problem jest, czasem dosc spory, tylko ze to jest sprawa osobista, o ktorej sie glosno nie mowi.

_________________
A good witch harms none, a better witch laughs at the good witch.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-01-2006, 17:17   

no wiec po kolei....

Cytat:
Poza tym chyba mam prawo skrytykować i uwarzać za totalną tandetę coś za takie uważam - to chyba wolny kraj i serwis wolnych wypowiedzi - i z tego korzystam.

to obejrzyj CALOSC i napisz recenzje alternatywna. Albo wystaw ocene.

Cytat:
ale ciagle sie nie zgadzam, skoro grafika jest do bani, fabuła jest do bani, muzyka jest do bani, a postacie są takie sobie to czemu kurka wszystko razem jest już dobre???

a po co twoim zdaniem potrzebna jest ocena glowna? zeby sobie zsumowac pozostale i wyciagnac srednia i zmarnowac na nia miejsce w bazie? A skoro obejrzales tak wiele i mozesz wnioskowac - polecam chociazby Broken Down film, z prymitywna kreska, jeszcze bardziej prymitywna muzyka i idealnie sztampowa fabula. A, dodam jeszcze ze w zasadzie bez postaci, a przynajmniej jesli mowic o rozwijaniu ich charakterow. Ktory mimo to naprawde ciekawie sie ogalda. to tylko pare minut, a moze do ciebie dotrze ze ocena "za calosc" nie jest bynajmniej srednia ocen czastkowych.

Cytat:
Nie uważamy, że manga i anime to hobby odpowiednie tylko dla dzieci" - moim zdaniem wynika z tego, że uważamy się za ludzi dojrzałych (psychicznie)

to teraz jedna z odpowiedzi tak oczywistych ze chyba udzeliloly ci jej 75% respondentow.... no ale skoro sam nie rozumiesz.

1) To ze my nie uwazamy ze anime jest tylko dla dzieci, nie oznacza ze dzieci nie powinny go ogladac. - proste, nie?
2) Dzieci zwykle zaczynaja interesowac sie seksem duzo wczesniej niz ich rodzicom wydaje sie ze powinny - jak chcesz to poszukaj sobie statystyk, ja nawet je gdzies wiedzialam, jakies 70% roznicy pomidzy tym co sie wydaje rodzicom a dzieciom w tym wieku
3) Matka takiej nastolatki czy nastolatka, ktora i tak nie jest najlepszego zdania o anime, po czyms takim zabroni mu nawet sie rzeczy dotykac, i to nawet nie wnikajac w tresc - chyba tez dosyc oczywiste, nie?

Cytat:
Ale nie pokazujcie rodzicom bo te ciemne wapniaki niczego nie zrozumieją - ja pietnastolatka - wiem lepiej co jest dla mnie dobre a co nie - bo przecież jestem już taka dorosła, a starzy to nic o życiu nie wiedzą. No bardzo wychowawczą ci ten tekst wyszedł.

tak. czasami wiem. no i? dopoki robie cos z pelna swiadomoscia faktu a nie dlatego ze powinnam czy wbrew komus to tak, mam do tego prawo. A w tym konkretnym przypadku chodzilo mi o to, ze edukacja seksualna w tym kraju (w szczegolnosci taka dzieci/rodzice) lezy i kwiczy, co widac chociazby po liczbie ciazy wsrod nastolatek. tak wiec nawet rodzic wyrozumialy i tolerancyjny ma szanse nie chciec czegos takiego z dzieckim ogladac, bo sie bedzie czul zarzenowany.

Cytat:
moim zdaniem skoro rodzaj ludzki istenieje już na ziemi od około 2 milionów lat i jest nas teraz chyba ponad 7 miljardów to raczej nikt kto jest dostatecznie dojrzały podręcznika jak się seks uprawia niepotrzebuje. Przypuszczam jednak, że dla niektórych ludzi może to być problem, ale nie sądze żeby były jakieś korzyści dydaktyczne z obejrzenia dwóch godzin anime, która od hentaja różni się tylko tym, że nie widać organów płciowych

to polecam szanownemu panu statyskyki, w szczegolnosci te mowiace dla ilu procent dziewczyn pierwszy raz byl przyjemny. a co do "od hentaja rozni sie", to tak, jesli wezmiemy pod uwage klasyfikacje. natomiast roznica tresci jest zupelnie w czym innym - a mianowicie w tym ze nie wystarczy zebys kobiete rozebral i zaczal "ruchy posuwiste" zeby jej zrobic dobrze - i pisze tu "ty", bo wlasnie taki punkt widzenia zademonstrowales swoimi wypowiedziami.

Cytat:
Dlaczego niektórzy ludzie nie mogą dopasować się w seksie lub czemu niektórym sprawia to problemy

dlatego ze nie maja doswiadczenia/chca dobrze wypasc/tremuja sie/nie wiedza jak odbierac sygnaly partnera-partnerki. bo co?

Cytat:
Otóż śmiem obawiać się, że kto jak kto, ale młode pary w Polsce, i chyba w większości na świecie problemu z takimi rzeczami nie mają. W Polsce dlatego, że: albo robili to już wcześniej albo czekają na ten moment po ślubie z takim wytęsknieniem i kochają się tak, że seks (lepszy lub gorszy) jest tylko dopełnieniem tego co do siebie czują

aha, czyli te mlode pary ktore ja osobiscie znam i ktore ten problem mialy moga pocieszyc sie tym ze wielki TY na pewno wiesz lepiej? bo "o dziwo" czekanie z wyteskieniem bynajmniej nie podpowie ci co zrobic zeby nie sprawic ukochanej osobie bolu albo ten bol zmniejszyc - chociaz no zgadza sie, faceta w zasadzie nie boli, wiec kto by sie tu dziewczyna przejmowal, czyz nie?

bo nie wiem czy do ciebie dotarlo, ale to anime pokazuje DOKLADNIE taka pare ktora z niecierpliwoscia czeka na "po slubie". i DOKLADNIE taka sytuacje do ktorej dochodzi gdy juz probuja przelozyc swoje uczucia na seks.
Powrót do góry
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 07-01-2006, 19:26   

Azag, ciebie w dyskusji dyskwalifikuje fakt że tego anime nie widziałeś w całości. Tylko i aż tyle. Obejrzałeś sobie kawałek, uznałeś że to pozycja nie dla ciebie, twoje święte prawo. Ale...

1) Musisz być przygotowany na to, że twoja opinia - jako fragmentaryczna (nawet jeśli nie koniecznie mylna) - będzie traktowana jako mniej wartościowa od opinii kogoś kto widział całość.

2) Swój komentarz napisałeś bardzo ex cathedra i to mimo przyznania się do częściowej ignorancji. To nie wystawia ci dobrego świadectwa; napewno nie w moich oczach. Podobnie jak fakt, że nie potrafisz wznieść się nad charakterystyczną dla nastoletnich fanboyów czarno-białość: albo wszystko super- i naj-, albo fu- i be-. I nic pośrodku. Oraz to, że nie rozumiesz, że pojedynczego skrzypka, trębacza czy klarnecistę można ocenić przeciętnie, ale połączenie ich w orkiestrę może dać efekt lepszy niż prosta suma składowych: przeciętność ocen cząstkowych nie musi się przekładać na ocenę ogólną.

3) Na sam koniec błysnąłeś prawdziwą ignorancją w kwestii skali ocen, dając dobitny dowód tego że zupełnie jej nie rozumiesz, i lejesz wodę na młyn tym którzy sugerowali że wystawiane przez ciebie oceny w recenzjach powinny być przynajmniej początkowo być weryfikowane przez starszych stażem redaktorów... Jeśli nie wiesz o co mi chodzi, przeczytaj legendę do skali ocen, przeczytaj swój komentarz - i tak w kółko, aż do skutku. Sugerowanie że 4-5 to słabe oceny to zwyczajnie... ech, szkoda słów.

W odróżnieniu od ciebie widziałem całość, i to już dawno - i nie recenzowałem, bo wtedy tego typu tytułów jeszcze na Tanuku nie było - uznałem że temu jest za blisko do hentaja i 'olałem'. Za wyjątkiem oceny za fabułę (która jest ożywczo świeża jak na anime, i sama w sobie dość zabawna) - gdzie mogę zgodzić się z Bancą, moje oceny (z główną włącznie) oscylowałyby w okolicy 2-3. Zwyczajnie, całość jest zbyt banalna żeby zasłużyła na więcej... fabuła IMHO wystarcza, by nie rzucić całości w diabły, nic też nie razi na tyle by zniechęcić do oglądania, ale gdy ma się wybór, lepsze jest właściwie wszystko, może za wyjątkiem One...

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-01-2006, 19:59   

wa-totem, wiesz, tu moglo pojsc tez o to ze mamy rozna tolerancje na fanserwis ;) ja ostatnio o duzo za bardzo zniesmaczona tymi spodniczkami i tym co z pod nich i z nad nich wystaje. do tego troche siedze w tematach "ogolnieedukacyjnych" wiec mam spojrzenie na to co sie sprzedaje, w szczegolnosci "w nurcie popularnym" - i dla mnie FE to jest naprawde niezly poradnik dla poczatkujacych ad. "czego mozna oczekiwac"
Powrót do góry
Martinez Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 07 Sty 2006
Skąd: Zawiercie
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2006, 20:14   

Tak samo jak Azagowi zdarzyło mi się obejrzeć tylko 1 epizod, wieć jako tako nie mam prawa do oceniania tej serii ( no może oprócz tego że się zdeczka wynudziłem ). Zdarzyło mi się także zapoznanie z pierwszym lub dwoma pierwszymi tomami mangi i musze przyzanać że była to naprawdę ciekawa lektura. Oprócz odrobiny humoru zawierała kilka ciekawych wskazówek lub porad jak kto woli, które w przyszłym pożyciu możnaby wykorzystać. Oczywiście nie ma się co na tym wzorować , bo każdy musi sam do tego dojść, no ale lepiej wiedzieć wiecej już zawczasu.

No i ogólnie to nie wiem dlaczego masz jakieś wątpliwości względem recenzji oraz oceny jaką zasugerowała Bianca. To że Ty nie lubisz serii zahaczających o klimaty hentai nieznaczy, że wszystkie tego typu pozycje są badziewiami ( a tak na marginesie znajdą się dobre tego typu pozycje? ). I tak jak powiedział wa-totem: ocena końcowa nie jest średnią ocen cząstkowych (sam o tym powinieneś wiedzieć pisząc recki ). I dalej podążająć tym tokiem seria charakteryzująca się kiepskimi bohaterami oraz spapraną fabułą, a jednak posiadająca ładna kreske i dobrą muzykę byłaby serią wartą polecenia - nie sądze.

Tak więc drogi Azagu : O co Ci kurde chodzi??

_________________
Nawet małpy spadają z drzewa.

Utkneła w nieskończonej pętli powtórzeń, a on jest idiotą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
5540199
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-01-2006, 20:27   

Cytat:
a tak na marginesie znajdą się dobre tego typu pozycje

z moich doswiadczen wynika, ze najczesciej albo sa to pozycje z ktorych "sceny" mozna w miare bezbolesnie wyciac (p. Mezzo Forte), albo cos co sugeruje sie miec glebie i pokazywac "prawdziwe i brutalne zycie" (p. Kite), albo rzeczy "fazowe". I tak, zeby nie bylo, obejrzalam ich troche - chociazby po to zeby wiedziec o czym mowie (bo bylo to skadinad dziwne uczucie jak ci faceci sie nad moimi glowami przerzucali komentarzami a mi mowili ze za mala jestem).
Powrót do góry
Azag Płeć:Mężczyzna
Shade Reaver


Dołączył: 06 Lis 2005
Skąd: Chruszczobród
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2006, 20:36   A

Nie wiem komu odpowiedzieć najpierw może Katce - pozostawie tą wypowiedź bez komentarza chyba że wyżej wymieniona osoba wyraźnie sobie tego zarzyczy.

Bianca:

Po pierwsze, nie czepiam sie anime i celem mojego tematu było odniesienie się do kilku, moim zdaniem, wypowiedzi autorki recenzji. Komu się podoba Futari Ecchi - niech sobie to ogląda - jego prawo i nic mi do tego, może też sobie wystawiać ocenę jaką chce i nic mi do tego. Oczywiście zgadzam się, że ocena za całość może nie być średnią ocen cząstkowych, no ale chyba rzeczywiście nie zrozumiałem - dobrze, że mnie wspólnie z wa-totemem uświadomiliście, że ocena za całość - oznacza ocenę za "ejoment" - sory ale w polskim nie znajduje odpowiedniego słowa. Dobrze zatem. Mi się wydawało, że skoro to recenzja to słabe punkty anime powinny wpływać na ocenę anime, ale widocznie byłem w błędzie - no w dziale współpraca o tym nie pisze, a wobec tego, że nie pisze rozumiałem to na swój sposób - a z tego co mi było wiadomo to recenzja polega na krytyce i jako krytykę te recenzję traktuje.
Dalej przyznaje się do moich omyłek: Źle zrozumiałem to co jest napisane na stronie głównej - sory. Idąc jednak dalej w mojej wypowiedzi. Ja bym powiedział, że niektóre anime są dla dzieci, ale jest mnóstwo anime, które nie są dla dzieci i których dzieci nie powinny oglądać. Uważam też, że dla każdego nastolatka obejrzenie Futari Ecchi nie jest koniecznie dobrym pomysłem. W sprawie rodziców: no cóż - ja nie chciał bym i napewno zrobie wszystko co w mojej mocy, żeby moje przyszłe dzieci nie oglądały Futari Ecchi, ale za to jest mnóstwo anime, które o ile moje dzieci będą chciały, to chętnie z nimi obejrzę.
Nie wiem Bianco ile masz lat, ja mam 22 i jestem pewny jednego - nie robie wszystkiego z pełną świadomością i nie zawsze wiem lepiej od innych co jest dla mnie dobre. Jeżeli natomiast Ty przez edukację seksualną rozumiesz naukę o antykoncepcji - bo to na przykład z twojej wypowiedzi zrozumiałem - to bardzo ci współczuje, ale nie czuj się tym zaatakowana, może jeśli zechcesz to ciut się nad tym zastanów i tyle.
O tym, że to "od hentaja różni się..." to sama napisałaś w recenzji więc nie wiem o co się plujesz. Nie wiem, gdzie ja się zademonstorwałem jako nieczułego zwierzaka, który myśli w sposób "włóż i już". Doprawy nie wiem, ale cóż - Twoja sprawa. W każdym razie taki nie jestem, o czym będzie miała okazję przekonać się wkrótce tylko moja przyszła żona.
Odnośnie tych problemó w seksie - to cóż - twoja wypowiedź w tym aspekcie utwierdziła mnie w przekonaniu, żeby lepiej ti i w tym miejscu nie wyrażać mojej opini na ten temat.
Nie wiem kogo znasz, i jakie ci ludzie mają problemy małżeńskie (lub nie małżeńskie), ale wiem jedno - to co będe robił z moją żoną to nasza sprawa i wszystkim wara od tego tematu i nie będę potrzebował się w tym temacie uzewnętrzniać.
Podkreślmy jeszcze jedno. Futari Ecchi to anime, a anime to fikcja. I może ludziom zdarzają się podobne rzeczy, ale no bez przesady - podręcznik. Anime - komedia ecchi - to podręcznik??. Dla kogo, dla kogoś kto prenumeruje Bravo Girl??
I na koniec jeszcze jedno. Nie pisze nic o tobie, że jesteś taka i taka i nie życzę sobie, żeby w kulturalnej dyskusji dodawać mi jakieś przydomki, nazywać mnie tak a nie inaczej i traktować mnie tak a nie inaczej. Nie znasz mnie, nic o mnie nie wiesz więc za przeproszeniem nie masz żadnych podstaw i prawa do tego zeby wypowiadać się o mnie w taki sposób. Nie życzę sobie, żebyś w taki sposób szastała moim imieniem, a jeżeli nie umiesz tego przyjąć do wiadomości to od razu skończmy tę dyskusję. Powłuje się też na administratorów tej strony bo zdaje się, że tam jest napisane, że wypowiedzi obraźliwe nie będą tolerowane - a ja za takowe niektóre twoje wypowiedzi uważam.

Wa totemowi odpowiem potem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
6320346
Azag Płeć:Mężczyzna
Shade Reaver


Dołączył: 06 Lis 2005
Skąd: Chruszczobród
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2006, 21:26   A

No to teraz przejade czołgiem Wa-totema.
Żartowałem oczywiście, ale siłą rzeczy ustosunkować się do Twojwj wypowiedzi musze.
Moja opinia jest oczywiście fragmentaryczna tylko, że ja nigdzie nie powiedziałem ile bym dał - mnie to Futari po prostu nie interesuje i tyle, a niech sobie ludzie dają tam ile chcą.
Z racji tego, że człowiek uczy się dcałe życie - co to znaczy "ex cathedra"? Nie zgadzam się z twoją opinią odnośnie fanboya - troche mnie tym stary zbluzgałeś - dla mnie jednak tego typu anime jest dnem - i mam chyba prawo mieć taką opinię - wiadomo, że mogą być jeszcze większe dna, ale mnie to nie obchodzi bo ja na to nie patrze. Jest za to mnóstwo anime, które oceniam "pośrodku". Nie wiem więc o co ci chodzi. Przepuszczam, że są takie rzeczy, na które niechętnie patrzysz i pewnie z góry oceniasz je słabo. Ja oceniam bardzo słabo. Więc do końca nie wiem o co ci chodzi.
Odnośnie rozrzutu ocen napisałem już w poście dla Bianci więc nie bede sie powtarzał. Za to bardzo chętnie Wa-totem będe z Tobą konsultował wystawiane przeze mnie oceny - czyli będziesz drugą osobą z którą je konsultuje. Tylko wtedy nie będą to już do końca subiektywne oceny, ale niech tam. Będzie to o tyle dobre, że z tego co wiem to w wielu przypadkach zgadzam się z Twoją oceną. Powiem więcej - wydaje mi się, że Ajimu Kaigan Monogatari w napływie euforii dałem troche za dużo, zdecydowanie za mało dałem też Refrain Blue, które przedwczoraj napisałem, ale poparwie zgodnie ze wskazówkami, których się tu dzieki Tobie i Biance dowiedziałem.

Jeszcze do Bianci:
Fanserwis toleruje w większości przypadków - pod warunkiem, że nie jest zbyt idiotyczny lub jest go za dużo. Jeżeli ten Futari Ecchi jest taki niezły jako poradnik to może zróbmy jaką ankietę - a jeżeli okaże się przychylna dla was to schylę czoła.

Do Martineza:
Z Tobą to pogadam jak się spotkamy i nie za pomocą klawiatury :) sierpie jeden, konfidencie pitolony. A poza tym kto jak kto, ale ty to raczej o takich sprawach masz mniej do powiedzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
6320346
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-01-2006, 21:42   

Cytat:
Dobrze zatem. Mi się wydawało, że skoro to recenzja to słabe punkty anime powinny wpływać na ocenę anime, ale widocznie byłem w błędzie - no w dziale współpraca o tym nie pisze, a wobec tego, że nie pisze rozumiałem to na swój sposób - a z tego co mi było wiadomo to recenzja polega na krytyce i jako krytykę te recenzję traktuje.

to nie tak. one WPLYWAJA. tylko ze anime to nie jest cos co mozna zmierzyc przy pomocy wagi i linijki, a wiec wplywaja w rozny sposob. patrzac chociazby z tego co recenzowalam ja - broken down film uwazam za perelke, natomiast loveless, chociaz ma najlepsza grafike 3d ktora widzialam w anime ma tak skopana fabule ze. te sama sytuacje mial chyba zeg przy ocenie 2x2 - tak glupie ze jednak fajne. ten wplyw nie jest bynajmniej mierzalny.

do tego pamietaj, ze kazde anime oceniane jest "w kategorii" - czyli BYNAJMNIEJ nie proponuje FE porownywacz gitsem czy nawet czarodziejka z ksiezyca. dostalo ocene w kategorii "ecchi" - ktora jest gatunkiem dosyc specyficznym.

Cytat:
Uważam też, że dla każdego nastolatka obejrzenie Futari Ecchi nie jest koniecznie dobrym pomysłem

Dla kazdego nie. w zasadzie dla wiekszosci nie. co nie zmienia faktu ze spora ich czesc siegnie po nie z ciekawosci.

Cytat:
Jeżeli natomiast Ty przez edukację seksualną rozumiesz naukę o antykoncepcji - bo to na przykład z twojej wypowiedzi zrozumiałem - to bardzo ci współczuje, ale nie czuj się tym zaatakowana, może jeśli zechcesz to ciut się nad tym zastanów i tyle.

nie. mam na mysli "co sie robi, z kim sie robi, dlaczego sie robi, i do czego to moze doprowadzic" - bo antykoncepcja naprawde nie zalatwia sprawy.

a w kontekscie tego
Cytat:
ja nie chciał bym i napewno zrobie wszystko co w mojej mocy, żeby moje przyszłe dzieci nie oglądały Futari Ecchi

uwazaj zebys sie nie przeliczyl - poniewaz to ze bedziesz udawac ze problemu nie ma wcale a wcale nie doprowadzi do tego ze on zniknie. i jezeli uda ci sie zrobic tak ze twoje dzieci nigdy po FE nie siegna bo nie beda musialy - tym lepiej dla ciebie. Natomiast dobra rada, pilnowac czego sie w takim razie naucza i gdzie.

Cytat:
O tym, że to "od hentaja różni się..." to sama napisałaś w recenzji więc nie wiem o co się plujesz

nie pluje sie, probuje ci uswiadomic roznice pomiedzy techniczna klasyfikacja a zawartoscia.

Cytat:
Podkreślmy jeszcze jedno. Futari Ecchi to anime, a anime to fikcja. I może ludziom zdarzają się podobne rzeczy, ale no bez przesady - podręcznik. Anime - komedia ecchi - to podręcznik??. Dla kogo, dla kogoś kto prenumeruje Bravo Girl??

ale futari ecchi JEST podrecznikiem. zrobionym w konwencji ecchi. nie rozumiem w ktorym dokladnie miejscu masz z tym problem. w tym anime nie pokazano NIC nie nie jest socjologicznie/biologicznie/psychologicznie niemozliwe. w odroznieniu od tego co wypisuja "doradcy" z pisemek dla nastolatek.

odnosnie wycieczek osobistych....

1) pytasz sie jakie korzysci mozna wyciagnac .... - no wiec dokladnie takie, ze jest pokazane CO mozna zrobic zeby sprawic dziewczynie przyjemnosc. W porownaniu do hentai ktore jako gatunek oferuja scenki z ruchami posuwistymi. no wiec, lopatologicznie, jakie korzysci mozna wyciagnac z tego ze sie zobaczy co nalezy zrobic jezeli sie tego nie wie?....................... i czy czlowiek ktory to neguje uwaza ze wie wszystko albo po prostu nie interesuje go co moglby zrobic.

2) radosnie rzucasz tekstem "milosc tu wystarczy zeby wszystko bylo dobrze" - jesli chcesz znajde ci statystyki z ktorych w sposob dosc niezbity wynika ze dosyc czesto nie wystarcza. I malo tego (tu akurat mowie znowu o nastolatkach, bo dorosli ludzie patrza na sprawy nieco inaczej), doprowadza to do pojawienia sie dosyc sporej ilosci maloletnich dziewczyn ktore "maja problem" bo "sa zimne" "nie potrafia" i "na pewno jest to ich wina" - i koncza przeskakujac z lozka do lozka bo w ten sposob potrafia sie jakos dowartosciowac. i to ze polowa problemu lezy w tym ze jest dla nich za wczesnie na rozpoczynanie wspolzycia naprawde niczego nie zmienia, bo stanie ze swietoszkowata mina i opowiadanie o tym jak to "nie powinny byly wiec to przez to maja teraz problemy" jest szczytem hipokryzji. I tak, wkurza mnie gdy ktos to robi, tyle ze wycieczka tyczyla sie bynajmniej nie twoich stosunkow z dziewczyna, a radosnego "a bo kazdy facet potrafi zrobic tak zeby bylo dobrze o czym swiadczy prokreacja".... tu moge z kolei odeslac chociazby do sredniowiecznych pism koscielnych, ktore ci dobitnie udowodnia, ze przyjemnosc powinien odczuwac tylko mezczyzna, i tak jest dobrze i slusznie.

3) tak, znam osobiscie nie jedna pare ktora postanowila poczekac (i bynajmniej nie byli tozbuntowani 15-latkowie), a potem miala ten problem ze nie wiedziala co i jak zrobic zeby zrobic dobrze. wiec wyjezdzanie z tekstami "a bo ja jestem pewien ze takich ludzi nie ma"....... nieco sie kloci z twoim stwierdzeniem ze zawsze i we wszystkim masz racje

a, i jeszcze bys mnie oswiecil odnosnie 1 rzeczy:
GDZIE ja ci niby nadawalam jakies przydomki badz cie obrazalam?!

====
a tak informacyjnie:
1) jestem od ciebie starsza
2) podejrzewam ze piszac tu "w odroznieniu od ciebie" nie minelabym sie z prawda, sadzac z poziomu ignorancji ktory reprezentujesz - mialam okazje troche pracowac z mlodzieza
3) w zwiazku z powyzszym, ale rowniez dlatego ze mnie temat interesuje (i mam tu na myszli temat mlodziezy) czytalam dosyc sporo statystyk/opinii wychowawcow itp
4) BARDZO nie lubie hipokrytow.

i tak, wolalabym zeby moje dzieci obejrzaly futari ecchi niz sluchaly rad kolezanek i kolegow z klasy/tego co wypisuje sie na wszelakich forach. chociazby dlatego ze zgadzam sie z glownym przeslaniem tego anime: "nie ma tak ze istnieje jakis prog kiedy sie MUSI, to kiedy i jak sie zaczyna jest indywidualne dla kazdego, wiec to ze jestes za stary/stara na dziewice jest bzdura - nawet jesli te mlodsze kolezanki sa juz po. poza tym, nie zawsze i nie wszystko musi sie udac, to czy i jak sie uda nie zalezy od jednej osoby, bo wlasnie dlatego mowimy o "parze"." - i wez mi laskawie wyjasnij, co cie w tym tak bardzo odrzuca?


Ostatnio zmieniony przez Azag dnia 07-01-2006, 21:59, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Martinez Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 07 Sty 2006
Skąd: Zawiercie
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2006, 21:48   

Dziękuje za te kilka ciepłych słów opisujących moją persone:D

A co do dyskusji w tak zwanym "realu" bez pomocy klawiatury, to nie wyrażam zgody, a to z kilku powodów:
1) Po cos w końcu założyłeś ten temat na tym forum i ja chętnie posłucham opini innych forumowiczów
2) W "realu" doszło by pewnie do rękoczynów bo ostatnią rzeczą którą powinni robić ludzie mający diametralnie różnie opinie na dany temat to rozmowa ( Już nieraz w naszych dyskusjach internetowych scyzoryk mi się otwierał w kieszeni). Jak nie będzie rozmowy to każdy będzie żył w błogiej nieświadomości w swym własnym błogim świecie - a tak każdy każdemu chce udowodnić wyższość i jedyną słuszność właśnie jego prawd życiowych.
3)Zamiast tracić czas na bezowowocne dyskusje, wolę coś zarzucić na monitor i zamiast się kłucic, lepiej obejrzeć jakąs mniej kontrowersyjną serie

A tak na marginiesie naprawdę zaskoczyłeś mnie tym postem do Bianci wytykając jej szastanie Twoim imieniem. Zacząłeś ten temat, buńczucznie okreśająć go mianem "FIGHT", oczekując odpowiedzi która będzie pasować pod twoje wyobrażenia? Chopie opanuj się, Bianca jest kobietą i ma inny poglad na pewne sprawy i w konfrontacji z twoimi pogladami zawsze będą lecieć iskry.

_________________
Nawet małpy spadają z drzewa.

Utkneła w nieskończonej pętli powtórzeń, a on jest idiotą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
5540199
IKa Płeć:Kobieta

Dołączyła: 02 Sty 2004
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 07-01-2006, 22:07   ekhem

Panowie, Słoneczka Moje Kochane (TM), mam nadzieję, iż niewielka ta niezgodność charakterów waszych nie pociagnie za sobą przejścia do rękoczynów na forum publicznym. Zaiste, widać wyraźnie, iż Panowie szanowni poznali sie juz drzewiej i fakt ten cieszy mnie niezmiernie, gdyż nie ma nic bardziej nieprzyjemnego, niż "rękoczyny" popełnione na nieznajomej osobie. Postulowałabym jednak powściagnięcie gorących temperamentów waszych i powstrzymanie sie od nieprzystojnego słownictwa :)


*wraca do czytania interesujacej dyskusji*


Ostatnio zmieniony przez IKa dnia 08-01-2006, 14:40, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Azag Płeć:Mężczyzna
Shade Reaver


Dołączył: 06 Lis 2005
Skąd: Chruszczobród
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2006, 22:36   A

Przedewszystkim ciesze się, że wreszcie zaczynamy się z czymś zgadzać, no ale cały czas musimy sobie chyba pare rzeczy wyjaśnić.
Wiem, że anime ocenia się w kategorii, ale przypuszczam, że miałaś dobre intencje.
Co do tej całej antykoncepcji, pierwszergo razu itp mamy podobne jeśli nie identyczne zdanie.
Odnośnie moich przyszłych dzieci: hm, nie wiem jak to będzie, przypuszczam, że będe popełniał czasami błędy choć będe się starał ich uniknąć jako ojciec. Dzięki za rady, też przypuszczam, że masz dobre intencje - poprostu czasami czuje się jak czytam to co piszesz za komplentego ignoranta.
Zgadzam się ze Futari Ecchi w pewnych aspektach pewnie jest lepsze od "pisemek". Ciągle jednak uważam, że "lepsze", nie oznacza już "dobre" - dlaczego - wspomniana przeze mnie scena w ubikacji, a podobnych pewnie jest więcej a takie sceny dla nastolatka chyba jednak nie są dobre.
Myślę, że odnośnie Miłości to można by rozmawiać osobno, wcale nie uwarzam, ze Miłość wystarczy (choć w rzeczy samej jest bardzo bardzo konieczna - moim zdaniem). Poza tym chyba mamy inne wyobrażenia o miłości nieco. OOO!! A właśnie w taki sposób wyciągasz wnioski na mój temat, które chyba są troche niezgodne z prawdą. Bardzo podoba mi sie tekst o dziewczynach w tymże akapicie - zgadzam się. Mam nadzieje, że nie uważasz mnie za fanatyka religijnego - to odnośnie tych pism średniowiecznych - oczywiście sięnie zgadzam z tym, jeżeli tam piszą tak jak powiedziałaś. naprawde nie wiem gdzie ja pisze, że zawsze mam racje i że wszystko wiem najlepiej. Mam wrażenie, że próbujesz zrobić ze mnie fanatyka, a ja uslinie w moich wypowiedziach sugeruje że takowym nie jestem. Nie wiem więc skąd bierze ci się o mnie takie stwierdzeni, ale może napisze to jeszcze raz. Ja Azag nie mam zawsze racji, Bianca też ma racje, Ja Azag nie wiem wszystkiego najlepiej - ale napewno nie wie też najlepiej Bianca. Nie wiem kto wie lepiej??????
Przydomiki:
po pierwsze w komentarzu do FE
Cytaty: "zebys kobiete rozebral " ; " i pisze tu "ty""
nie chce mi sie szukać więcej, ale możliwe, że już niczego bym nie znalazł.
Tak się składa ze ty pewnie więcej ode mnie ale ja od 5 lat też pracuje z młodzieżą, wolałbym żebyś zamiast "ignoranta" (to jest robienie ze mnei fanatyka) używała określenia na przykład - "na wszelki wypadek zapobiegliwy - lepiej nie wsadzać ręki do ognia żeby sprawdzić czy się sparze czy nie". To chyba bardziej do mnie pasuje.
Nie wiem gdzie jestem hipokrytą - ale może nie rozwijaj tego w wypowiedzi bo znowu sie pokłócimy 0 chyba że uważasz, że to konieczne. - i to nie jest żaden sarkazm.

W Futari Ecchi odrzucają mnie sceny erotyczne i siostra głównej bohaterki przecież to napisałem. Wolałbym żeby moje dzieci dowiedziały się o tym wszystkich w jakiś jeszcze inny sposób niż koledzy i koleżanki w szkole czy też wspomniane FE. Chyba dało by się jakiś inny sposób wymyślić nie??

Na koniec chciałem napisać. Na pewno nie mam zawsze racji, nie jestem fantaykiem, umiem przyznać się do błędu i mam ochotę coraz bardziej, choć z bólem ale obejrzeć całe FE, żeby znaleźć więcej powodów dla których będe żałował, że to obejrzałem - nie oznacza to, że nie znajde powodów z których będe zadowolony.
Bianco - spokojnie - przestańmy się żreć i normalnie porozmawiajmy - Onegai!

A Ciebie Martinez to mi sie otworzy w kieszeni katana jak cie zobacze ja ulicy. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
6320346
Mai_chan Płeć:Kobieta
Spirit of joy


Dołączyła: 18 Maj 2004
Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć...
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 07-01-2006, 22:45   

Przepraszam, ja chyba czegoś nie rozumiem - jeżeli kogoś drażnią sceny erotyczne, to na Boga, w ogóle nie powinien się zabierać za ecchi! To tak, jakby wykłócać się o to, że w fantasy są smoki - no nic dziwnego, są częścią gatunku. Innym pytaniem jest, czy owe sceny nie są wulgarne - a to zależy od sposobu, w jaki się poda erotykę...

Na temat samego anime się nie wypowiem, gdyż go nie widziałam... Ale moim skromnym zdaniem uważanie czegoś za beznadziejne bo należy do takiego a nie innego gatunku to lekka przesada... (jeżeli Azaga drażnią sceny erotyczne = drażni go ta seria, bo należy do gatunku ecchi => bo sceny erotyczne to cecha charakterystyczna gatunku, eo ergo = nie podoba mu się, bo to ecchi.)

_________________
Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!

O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 07-01-2006, 23:01   

Azag napisał/a:
Podkreślmy jeszcze jedno. Futari Ecchi to anime, a anime to fikcja. I może ludziom zdarzają się podobne rzeczy, ale no bez przesady - podręcznik. Anime - komedia ecchi - to podręcznik??. Dla kogo, dla kogoś kto prenumeruje Bravo Girl??

Ustosunkowując się do tego, chciałbym wrzucić słowa autora na ten temat (są na początku 1 tomu). Mianowicie:

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 5 Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group