Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Totally Captivated

Tom 2
Wydawca: Kotori (www)
Rok wydania: 2016
ISBN: 978-83-63650-85-8
Liczba stron: 184
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

To, iż Mookyul poważniej zacznie interesować się Ewonem, było jedynie kwestią czasu, a że mężczyzna w tej dziedzinie życia zdrowego rozsądku i dojrzałości nie ma za grosz, to skutki możecie sobie z łatwością wyobrazić. Sprawa jest o tyle poważna, że los uwielbia płatać figle i obu panów łączy znacznie więcej niż mogłoby się wydawać, a młody gangster jak już coś postanowi, to zwykle idzie do celu po trupach (na razie metaforycznych). W tym samym czasie dowiadujemy się również nieco o zapleczu biznesowym i związku, jaki łączy Mookyula z jego szefem. Oj, będzie się działo.

Co się odwlecze to nie uciecze (nr 2), czyli opóźniony, ale cały i zdrowy drugi tomik Totally Captivated dotarł po blisko pięciu miesiącach do spragnionych ciągu dalszego czytelników. Akcja zdecydowanie nie stoi w miejscu, a wprowadzane kolejno wątki bardzo zgrabnie się ze sobą łączą. Może jest mniej zabawnie niż poprzednio, bo sporo miejsca poświęcono na czającą się za kurtyną intrygę i niezbyt szczęśliwą przeszłość Mookyula, ale całość nadal podszyta jest humorem, więc wpadnięcie w otchłań rozpaczy nam nie grozi. Jiho zostaje odsunięty na nieco dalszy plan, bo szef zaczął interesować się swoją sekretarką, a że przypadki chodzą po ludziach… Cóż, wątek wspólnej przeszłości panów jest może odrobinę naciągany, ale stanowi jedynie punkt wyjścia dla świetnie opisanych relacji, w których chemii nie brakuje, co bez wątpienia potwierdzają fajerwerki w tym tomie. Między Ewonem i Mookyulem dzieje się naprawdę dużo, skrajne emocje kotłują się, a zupełnie odmienne charaktery i podejście do życia zdecydowanie nie ułatwiają dojście do jakiegokolwiek porozumienia. W dalszym ciągu podoba mi się dojrzałość, przewrotność i świeżość, z jaką autorka opisuje całą sytuację, bo mimo pewnego przerysowania związkowi bohaterów znacznie bliżej do rzeczywistości niż wielu innym parom „po fachu”, tonącym pod zwałami sztampy i absurdu.

Jak zwykle w przypadku wydawnictwa Kotori mamy do czynienia z porządnym wydaniem. Wita nas ładnie zaprojektowana lakierowana okładka ze skrzydełkami, w środku zaś (tak jak poprzednio) stopka redakcyjna i spis treści. Wyrazisty druk prezentuje się bardzo ładnie, ale już papier, mimo że bielutki, jest chyba odrobinę za cienki, bo w wielu miejscach druk przebija na drugą stronę. Edycja również wypada dobrze, przez co lektura jest bardzo miła i przyjazna dla oka, numeracja występuje wybiórczo, ale na tyle często, żeby się nie pogubić. Tłumaczenie od samego początku działalności wydawnictwa jest jednym z największych atutów ich mang, i nie inaczej jest tym razem. Dialogi czyta się niezwykle szybko, bo język jest bardzo żywy i „soczysty”, jak przystało na środowisko, w którym rozgrywa się akcja, aczkolwiek nie przesadzono z liczbą wulgaryzmów, przez co całość wypada bardzo naturalnie. Warto również zwrócić uwagę na szczegół, ale dosyć widoczny – mianowicie kwestię zmiany pojawiających się w tomiku nazw marek odzieżowych. Pierwszej z nich dokonano na prośbę strony koreańskiej, a resztę przemianowano w ramach konsekwencji. Zespół wydawniczy bez wątpienia popuścił wodze fantazji i niewykluczone, że większości fanów ta inwencja twórcza przypadnie do gustu, to kwestia indywidualnych upodobań. Nie wyłapałam również żadnych poważniejszych usterek ortograficzno­‑interpunkcyjnych, więc korekta również świetnie się spisała.

No, to teraz trzymajmy kciuki za jak najszybsze wydanie trzeciego tomu, bo zakończenie zdecydowanie zachęca do sięgnięcia po ciąg dalszy!

Enevi, 6 listopada 2016
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Kotori 3.2016
2 Tom 2 Kotori 8.2016
3 Tom 3 Kotori 1.2017
4 Tom 4 Kotori 3.2017
5 Tom 5 Kotori 11.2017
6 Tom 6 Kotori 3.2018