Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Manga

Okładka

Oceny

Ocena recenzenta

6/10
postaci: 7/10 kreska: 7/10
fabuła: 6/10

Ocena redakcji

brak

Ocena czytelników

6/10
Głosów: 6
Średnia: 6,33
σ=0,94

Wylosuj ponownieTop 10

Love Plus: Kanojo no Kako

Rodzaj: Komiks (Japonia)
Wydanie oryginalne: 2010
Liczba tomów: 1
Tytuły alternatywne:
  • ラブプラス カノジョの過去
Widownia: Shounen; Postaci: Uczniowie/studenci; Pierwowzór: Gra (inna); Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Realizm

Mangowy prequel do Love Plus, opisujący przeszłość Rinko. Całkiem niezłe uzupełnienie historii znanej z gry.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: Grisznak

Recenzja / Opis

Czternastoletnia Rinko Kobayakwa mieszka z wiecznie zapracowanym ojcem. Jej matka zmarła, gdy dziewczynka była jeszcze bardzo mała, a jedyną namacalną pamiątką po niej jest zdjęcie stojące w pokoju ojca. Choć oboje starają się żyć normalnie, nie jest to proste, gdyż gołym okiem widać, że w domu brakuje kobiecej ręki. Pewnego dnia Rinko poznaje w parku małego chłopca, z którym się zaprzyjaźnia. Jak się okazuje, on także jest półsierotą, wychowywanym tylko przez matkę. Niedługo później Rinko spotyka jego matkę – na randce z jej własnym ojcem.

Początkowo wszystko wydaje się iść gładko, dzieci się zaprzyjaźniają, a dwójka dorosłych ma się wyraźnie ku sobie. Wygląda na to, że wspólnie stworzą nową rodzinę. Tę idyllę przerywa jeden, wydawać by się mogło mało istotny szczegół – podczas przygotowań do wizyty narzeczonej ojciec Rinko chowa zdjęcie byłej żony. Rinko odbiera to jako próbę wymazania jej matki z dotychczasowego życia i drastycznie zmienia nastawienie do nowej partnerki ojca oraz do jego planów ponownego ślubu.

Love Plus: Kanojo no Kako to manga będąca prequelem niezwykle popularnej w Japonii gry na konsolę Nintendo DS. Choć nie doczekała się ona oficjalnego wydania poza Krajem Kwitnącej Wiśni, skandale wywoływane przez grających w nią ludzi obiegły cały świat. Ukazało się także kilka mang związanych z cyklem Love Plus, między innymi trzy komiksy z serii Days, poświęcone poszczególnym bohaterkom. Jednak tylko jedna z nich doczekała się opowieści przedstawiającej jej losy przed rozpoczęciem fabuły gry. Co ciekawe, nie była to najpopularniejsza z całej ekipy Nene, ale zamknięta w sobie i obrażona na cały świat tsundere, Rinko.

Manga ta ma sporo sensu, biorąc pod uwagę, że w samej grze nie dowiadujemy się wszystkiego na temat rodziny Rinko i problemów, które sprawiły, że dziewczyna zachowuje się tak, jak się zachowuje. Komiks stanowi tym samym pełniejsze tło fabularne dla gry i już z tego powodu warto go przeczytać, jeśli zamierzacie grać w Love Plus pod kątem związku z Rinko. Trudno mi oceniać, w jaki sposób autor pokazał zachowanie dzieci wychowanych w niepełnych rodzinach – nie mam tu bowiem doświadczenia. Niemniej wydaje mi się, że wypadło to nie najgorzej i względnie naturalnie. Zwrot fabularny w pewnym momencie wydaje się zrozumiały, biorąc pod uwagę wiek bohaterki.

Jeśli coś mi się w Love Plus: Kanojo no Kako mniej podoba, to fakt, że manga nie kończy się w momencie, w którym zaczyna się gra, ale robi kilka kroków dalej, łącznie ze sporym przeskokiem czasowym, jakby autor koniecznie chciał zakończyć tę historię szczęśliwie. Jest to tyle niezbyt fortunne rozwiązanie, że Love Plus: Kanojo no Kako można spokojnie potraktować nie tylko jako prequel gry, ale także mangi Love Plus: Rinko Days, przedstawiającej wątek gry związany z Rinko. Po co więc dwa razy to samo (tym bardziej, że ostatnie fragmenty obu mang w zasadzie niewiele się różnią)? Zwraca natomiast uwagę, że o ile w innych pozycjach z serii Days na drugim planie przewijały się pozostałe dziewczyny, tak tu ich nie ma.

Względnie realistyczna, pozbawiona deformacji kreska sprawia, że komiks dobrze się czyta. Projekty postaci nie różnią się od tych z gry, choć Rinko przez większość czasu widzimy w zupełnie innej fryzurze – z długimi włosami. Choć jest to historia nastawiona mimo wszystko raczej na męskiego odbiorcę (tak mi się przynajmniej wydaje, bo w praktyce nie widzę żadnych ograniczeń), próżno tu szukać jakiegokolwiek fanserwisu. Pod tym względem Love Plus: Kanojo no Kako pokrywa się z grą, która także była w końcu dość grzeczna (jak na grę wydaną na konsolę firmy Nintendo przystało).

Love Plus: Kanojo no Kako zamyka się w jednym tomie i czyta się dość szybko. To całkiem przyjemne uzupełnienie gry, które mogę uczciwie wszystkim fanom Love Plus polecić, podobnie zresztą jak i tym, którzy pozostali przy komiksowych adaptacjach tej produkcji.

Grisznak, 23 stycznia 2013

Technikalia

Rodzaj
Wydawca (oryginalny): Kodansha
Autor: Hiroaki Wakamiya, Konami Digital Entertainment