Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Dengeki Daisy

Tom 8
Wydawca: Waneko (www)
Rok wydania: 2013
ISBN: 978-83-62866-44-1
Liczba stron: 192
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Kurosaki zniknął na dobre i nie zamierza wrócić do domu przynajmniej przez jakiś czas – wygląda na to, że ma ważne zadanie do wykonania, gdyż kontaktuje się z wieloma osobami, z których większość ewidentnie jest na bakier z prawem, i próbuje od nich wyciągać konkretne informacje. Chce na razie odsunąć od siebie myśli o podopiecznej, ochłonąć i zwyczajnie oswoić się z nową sytuacją, która rozdrapała stare rany. Tymczasem Teru mocno przeżywa zdarzenia z wesołego miasteczka i zniknięcie Daisy'ego. Bez obaw jednak, dziewczyna nie będzie rozpaczać przez cały tomik – w końcu od tego ma przyjaciół, żeby ktoś postawił ją do pionu, kiedy trzeba. Po dojściu do siebie główna bohaterka stwierdza, że nie potrafi ustosunkować się do tego, co na pożegnanie napisał jej Kurosaki, dopóki nie pozna całej jego historii. Prosi więc Riko, Masudę i dyrektora Andou, by opowiedzieli, czym dokładnie jest wielokrotnie wspominany „grzech” Tasuku.

Mniej więcej trzy czwarte tomiku zajmuje przeszłość Kurosakiego, który, jak przystało na głównego bishounena serii, przeżył bardzo wiele bardzo niewesołych rzeczy. W związku z tym klimat ósmego tomiku Dengeki Daisy jest wyjątkowo poważny, za co autorka nawet przeprasza czytelników w jednej z ramek. Trauma traumę pogania, a właśnie teraz przeszłość dopada woźnego po raz kolejny. Nie ma jednak obaw, nieco depresyjny nastrój jest chwilowy, a w następnych tomach bohaterowie przejdą do czynów z właściwą sobie energią. Historia Kurosakiego przedstawiona została spójnie i w całości, przed czytelnikiem zostaje w zasadzie odkryta cała tajemnica, dotąd wspominana jedynie półsłówkami. Bardzo mi się podoba, że autorka nie próbuje zrobić z głównego bohatera niewinnej ofiary losu, ale rzeczywiście wskazuje na to, iż pewnych rzeczy jest niewątpliwie winien i za swoje czyny odpowiada. Niełatwo jest się z różnych spraw wyplątać, przeszłość ciągnie się za Kurosakim cały czas, a w tym przypadku chodzi o aferę naprawdę dużego kalibru, związaną rzecz jasna z hakerstwem. Bardzo jestem ciekawa, jak ostatecznie autorka wybrnie z tego wątku i co jeszcze chowa w zanadrzu – w końcu na razie cała historia opowiedziana została z perspektywy Riko, która nie przy wszystkich rozmowach mogła być obecna. Za sprawą retrospekcji poznajemy również lepiej Soichiro, brata Teru, który staje się pełnoprawnym bohaterem mangi.

Wydanie utrzymuje dotychczasowy poziom. Papier jest biały i odpowiedniej grubości, druk wyrazisty. Numeracja stron pojawia się wystarczająco często, by mogła być przydatna. Niestety, kartki nadal przycinane są zbyt mocno, a nawet mocniej niż dotąd – naruszanie dymków to norma, a kilka razy zdarzyło się nawet uciąć literki w nich zawarte (np. na stronie 85. i 173.). Bardzo ładnie prezentuje się obwoluta, na której wyjątkowo poza głównymi bohaterami znalazł się również brat Teru, adekwatnie do jego udziału w fabule. Tłumaczeniu naprawdę nie potrafię nic zarzucić, tłumaczka przyzwyczaiła się już chyba do stylu opowieści i radzi sobie doskonale, korekta także spisała się dobrze. W tym tomiku dostajemy serię minidodatków od autorki – na pustych stronach po niektórych rozdziałach znajdziemy szkice przedstawiające sceny z hipotetycznego wyjazdu głównej pary nad morze. Prócz tego jest też kilka ramek, w których Kyousuke Motomi odpowiada na pytania czytelniczek.

Yumi, 31 marca 2013
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Waneko 1.2012
2 Tom 2 Waneko 3.2012
3 Tom 3 Waneko 5.2012
4 Tom 4 Waneko 7.2012
5 Tom 5 Waneko 9.2012
6 Tom 6 Waneko 11.2012
7 Tom 7 Waneko 1.2013
8 Tom 8 Waneko 3.2013
9 Tom 9 Waneko 5.2013
10 Tom 10 Waneko 7.2013
11 Tom 11 Waneko 9.2013
12 Tom 12 Waneko 11.2013
13 Tom 13 Waneko 1.2014
14 Tom 14 Waneko 3.2014
15 Tom 15 Waneko 5.2014
16 Tom 16 Waneko 7.2014