Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Giga Tokyo Toy Box

Tom 2
Wydawca: Studio JG (www)
Rok wydania: 2014
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Studio G3 utrzymuje się z produkcji filmów do automatów pachinko i projektowania stron internetowych. Kierownictwo postanawia, że najwyższy czas przystąpić do pracy nad nową grą, skoro ich firma jest przede wszystkim wytwórnią gier. Tsukiyama rozpoczyna starania o kredyt na zrealizowanie nowego przedsięwzięcia. Jednakże nieoczekiwanie pojawia się zupełnie nowa propozycja. Solidus Works inicjuje projekt SOUP – Solidus Open Universal Program, czyli innowacyjną metodę produkcji gier na konsole nowej generacji, w ramach którego chce nawiązać współpracę z mniejszymi wytwórniami. Taiyo decyduje się wziąć w tym udział. Studio G3 nawiązuje współpracę z firmą Densan Hanagumi, specjalizującą się w grach z nurtu moé, by wspólnie opracować zgłoszenie na konkurs.

Cztery miesiące trzeba było czekać na drugi tom Giga Tokyo Toy Box, czyli zdecydowanie zbyt długo dla kogoś, kogo wciągnęła ta manga. Akcja nie koncentruje się już na postaci Momo, która mimo kilku potknięć organizacyjnych typu: spóźnianie się do pracy czy przekazywanie współpracownikom błędnych informacji na temat realizowanego w danej chwili projektu, nadal jest pełna entuzjazmu i chęci do działania. Szczerze podziwia Tenkawę i nazywa go mistrzem. Mam tylko nadzieję, że autorzy mangi nie zrobią w dalszych tomach z nich pary. Tomik skupia się przede wszystkim na SOUP. Wprowadza też nową bohaterkę, Hanako Hanadę, chimeryczną szefową Densan Hanagumi. Zawiera również migawki ze wspólnej przeszłości Tenkawy i Sensuia oraz końcowy etap prac nad Samurai Kitchen 2 w Solidus Works. A do tego sporo scen, przy których trudno się nie roześmiać, doskonałych na poprawę humoru.

Jakość wydania nadal stoi na bardzo wysokim poziomie. Przyciąga uwagę obwoluta z Tsukiyamą w dynamicznej pozie. Okładka stylizowana jest na opakowanie gry Samurai Kitchen 2. Wewnątrz znajdziemy dwie biało­‑zielono­‑czarne strony na gładkim papierze, przeznaczone na logo serii, stronę tytułową i spis treści. Jakość wyraźnego druku pogarsza się nieco jedynie na stronach od 57 do 60, gdzie kadry są poszarzałe. Przetłumaczono wszystkie onomatopeje. Numeracja stron jest niemal kompletna, brak błędów i literówek. Wypatrzyłam tylko jedno niewielkie uchybienie: na stronie 35 jest „wyssały by” zamiast „wyssałyby”, zabrakło dywizu przy dzieleniu wyrazu. Na końcu tomiku znajduje się dodatek Giga Tokyo Toy Box Database, dużo skromniejszy niż w części pierwszej, bo tylko jednostronicowy, oraz druga część opowiastki Wielki powrót Tsukiyamci.

Dida, 7 grudnia 2014
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Studio JG 7.2014
2 Tom 2 Studio JG 11.2014
3 Tom 3 Studio JG 3.2015
4 Tom 4 Studio JG 7.2015
5 Tom 5 Studio JG 6.2016