Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Bungou Stray Dogs: Bezpańscy literaci

Tom 4
Wydawca: Waneko (www)
Rok wydania: 2017
ISBN: 978-83-80961-47-0
Liczba stron: 184
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Podczas lektury czwartego tomu Bungou Stray Dogs miałam wrażenie, że moja brew unosi się coraz wyżej w niemym zdumieniu nad przedziwnymi pomysłami autorów, a mniej więcej w połowie zaczęła mi kołatać myśl: „Eeeeee, że co?”. Zarówno sposób przyjęcia Kyouki do Agencji, jak i styl bycia, poglądy i sposób prowadzenia śledztwa kolejnego jej członka, Kenjiego Miyazawy, mogą wywołać zdziwienie, niedowierzanie, ale i szczerze rozbawić. Po perypetiach z ich udziałem otrzymujemy silnie nacechowany emocjonalnie i (melo)dramatyczny rozdział o ciężko rannym, przykutym do łóżka Akutagawie i jego współpracownicy Higuchi, w którym niestety powiało traumą. Przykre wspomnienia i złe mniemanie na własny temat to wątki cały czas przewijające się na kartach tej mangi. Na szczęście od połowy tomiku akcja normalizuje się. Na scenę wkracza Gildia – północnoamerykańska organizacja zrzeszająca Uzdolnionych, pod wodzą zadufanego w sobie, wierzącego w siłę pieniędzy multimiliardera Fitzgeralda, który pragnie kupić Agencję. Dyrektor Fukuzawa odmawia, a jego podwładni stają się przez to celem ataków. Atsushi i Tanizaki muszą zmierzyć się z Lucy Maud Montgomery, władającą Zdolnością Ania z Czerwonej Otchłani.

Tom czwarty zawiera sporo dobrych momentów, zaś dyrektor kradnie każdą scenę, w której się pojawia. Jest poważny i opanowany, sprawia wrażenie chłodnego, a jednocześnie dba o swoich podwładnych, potrafi też okazać współczucie i serce. Cieszy fakt, że również w Mafii Portowej są równie ciekawe, barwne osobowości, w tym jej szef, którego mamy wreszcie okazję poznać. Wątek starcia z Gildią zapowiada się interesująco, zwłaszcza że jej członkowie są inspirowani pisarzami lepiej znanymi polskim czytelnikom niż twórcy japońscy. O wiele przyjemniej widzieć i rozpoznawać nawiązania na podstawie własnej wiedzy niż posiłkować się posłowiem tłumaczki. Lucy Maud Montgomery była moją ulubioną autorką w nastoletnich czasach, przeczytałam wiele jej książek, nie tylko cykl o Ani, dlatego z wielką frajdą zagłębiłam się w wątku, w którym pojawia się postać o nazwisku od niej zapożyczonym.

Jakość polskiego wydania i jego układ nie uległy zmianie, nie ma jedynie reklam wydawnictwa na samym końcu. Pasek z tytułem i autorami zajmuje ¼ przodu obwoluty, zaś resztę miejsca wypełnia ilustracja przyciągająca wzrok, w pełnym kolorze, z postaciami, którym poświęcono w danym tomie stosunkowo najwięcej czasu. W woluminach nieparzystych pasek jest czarny, a tło obrazka białe, natomiast w parzystych zastosowano odwrotny układ. Przeplatankę kolorów widać również na grzbietach, co daje oryginalny efekt, gdy tomiki stoją obok siebie na półce.

Tylko dlaczego w tym tomie było tak mało Dazaia?

Dida, 20 sierpnia 2017
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Waneko 1.2017
2 Tom 2 Waneko 3.2017
3 Tom 3 Waneko 5.2017
4 Tom 4 Waneko 7.2017
5 Tom 5 Waneko 9.2017
6 Tom 6 Waneko 11.2017
7 Tom 7 Waneko 1.2018
8 Tom 8 Waneko 3.2018
9 Tom 9 Waneko 5.2018
10 Tom 10 Waneko 7.2018
11 Tom 11 Waneko 9.2018
12 Tom 12 Waneko 11.2018
13 Tom 13 Waneko 1.2019
14 Tom 14 Waneko 3.2019
15 Tom 15 Waneko 4.2019
16 Tom 16 Waneko 7.2019
17 Tom 17 Waneko 9.2019
18 Tom 18 Waneko 4.2020
19 Tom 19 Waneko 11.2020
20 Tom 20 Waneko 4.2021
21 Tom 21 Waneko 2.2022
22 Tom 22 Waneko 12.2022
23 Tom 23 Waneko 6.2023