Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Kamikaze Kaito Jeanne

Tom 2
Wydawca: Egmont Polska (www)
Rok wydania: 2004
ISBN: 83-237-9101-5
Liczba stron: 176
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Kaito Sindbad prosi Jeanne, by zaprzestała kradzieży obrazów. Dziewczyna stanowczo odmawia, cały czas powtarzając sobie, że przecież są wrogami. Tymczasem kontuzja kostki, której nabawiła się Marron podczas nocnej misji, daje o sobie znać w bardzo nieprzyjemny sposób – na turnieju gimnastyki artystycznej, którą dziewczyna uprawia od wielu lat. Coś takiego jak skręcona kostka nie powstrzymuje jednak ambitnej heroiny od wzięcia udziału w zawodach odbywających się w szkole, do której poprzednio uczęszczał Chiaki. Tam pojawia się nowa postać – podająca się za narzeczoną Nagoyi typowa rozpieszczona panienka z dobrego domu, Yashiro. Nie muszę chyba dodawać, że jest ona kolejną kandydatką do serca bohatera? Tymczasem Marron, mimo wielu nieporozumień, do których między nimi doszło, chce dać Chiakiemu kredyt zaufania. Niestety, niedługo później dziewczyna dowiaduje się, że to właśnie on jest Sindbadem i relacje między nimi po raz kolejny się psują. A to dopiero początek pasma przykrych wiadomości, które spadną na biedną Marron.

Na szczęście główna bohaterka jest osobowością w miarę silną i niepopadającą w rozpacz z byle powodu. Pewnie dlatego, że Marron jest zwyczajnie sympatyczna, mangę nadal czyta się tak samo łatwo i przyjemnie. Arina Tanemura, autorka Kamikaze Kaito Jeanne, zamieściła w tomiku (nie tylko w tym, w poprzednim także) całkiem sporo ramek z uwagami do czytelniczek. Można się z nich dowiedzieć, jakie myśli towarzyszyły mangaczce przy tworzeniu poszczególnych rozdziałów oraz skąd wziął się pomysł na stronę tytułową każdego z nich. Rzecz jest o tyle ciekawa, że rzadko zdarza się w polskich wydaniach. Tak czy inaczej, manga nadal trzyma ten sam poziom – ilość lukru nie maleje, ale jeśli komuś podobał się pierwszy tomik, drugi raczej nie zawiedzie.

Niestety, zmianie nie uległa także jakość wydania. Miękka okładka prezentuje się ładnie, papier za to jest bardzo cienki i dość wątpliwej jakości, a tomik został pozbawiony jakichkolwiek dodatków (nie licząc wspomnianych już ramek). Tłumaczenie nadal wypada słabo – czasowniki zmieniają osobę i liczbę, kiedy im się żywnie podoba. Przykład? Jedna z bohaterek mówi „Jeszcze nigdy nie byłam taka wkurzona!”, na co druga odpowiada „Przecież on jest spokojny.”. Zarówno jedno, jak i drugie zdanie miało komentować zachowanie Chiakiego, który bez słowa opuścił towarzystwo chwilę wcześniej. Tak więc pierwsza wypowiedź powinna brzmieć „Jeszcze nigdy nie był tak wkurzony!”, inaczej całość nie ma sensu, tamta bohaterka na zirytowaną nie wygląda. Trudne? Nie, wystarczyło chwilę pomyśleć. I to boli najbardziej, bo nie licząc tego typu kwiatków, tłumaczenie zrobione jest z polotem, dobrze dopasowując się do języka młodzieżowego.

Yumi, 18 czerwca 2012
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Egmont Polska 4.2004
2 Tom 2 Egmont Polska 6.2004
3 Tom 3 Egmont Polska 8.2004
4 Tom 4 Egmont Polska 11.2004
5 Tom 5 Egmont Polska 2.2005
6 Tom 6 Egmont Polska 4.2005
7 Tom 7 Egmont Polska 7.2005