Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Tokyo Mew Mew a La Mode

  • Avatar
    M
    Hiiromitsu 13.04.2013 14:25
    Czytałem na tej stronie wiele recenzji, jednak nigdy takiej jak ta! Były już recenzje niesprawiedliwe, ale jednak autorka tego dzieła „troszkę” przesadziła. 9 dla Tokyo Mew Mew a'la mode? Przecież ta seria jest dużo gorsza od poprzedniej. Autorka zrobiła ją dla kasy i niezbyt się postarała, a tutaj kreska, fabuła i, o zgrozo, nawet postacie są wychwalane pod niebiosa. Doniu: nie zniechęcaj się, tylko postaraj się w późniejszych recenzjach zauważyć jakieś wady mangi/anime. Wszystko jakieś ma, wierz mi.
  • Avatar
    R
    Chudi X 30.08.2012 20:09
    Polemizowałbym nad wysoką popularnością Tokyo Mew Mew. Jest to zwykła seria magical girls, która w niczym nie wybija się ponad wiele podobnych pozycji. To, że doczekała się zabawek, anime i gier konsolowym nie jest czymś, czego nie osiągnęła konkurencja, choćby Mermaid Melody Pichi Pichi Pitch.

    Jej nazwisko znane jest z napisów końcowych do słynnych anime z magicznymi dziewczynami, na przykład Słodkich słodkich czarów, Ojamajo Doremi czy Umi Monogatari


    Czy autorka recenzji może podać choć kilka powodów (informacje o nagordach, wyróżnieniach itp.), dla których przytoczone przez nią tytuły zostały uznane za słynne? Słodkie Słodkie Czary co prawda były emitowane w Polsce i wydane na DVD, ale do oryginalnych tytułów też nie należą. Zwłaszcza, że fabularnie są niezwykle podobne do Bia – Czarodziejskie wyzwanie.

    Odnośnie recenzji –

    Zdanie z „dwóch zdań o” w nieco przerobionej wersji znajdziemy w pierwszym akapicie. Razi to strasznie brakiem pomysłowości autorki tekstu. Takich powtórzeń należy unikać.

    Czwarty akapit, w którym recenzentka sporo różnych elementów tworzy radosną, niepotrzebną wyliczankę, która nie jestr w żaden sposób przydatna.

    Nie nazwałbym tworzenia nowych postaci w oparciu o charaktery bohaterów z poprzedniej części czymś ciekawym, lecz wtórnym. Poza tym, wrogowie przeważnie zawsze owiani są nutką tajemnicy, a główna bohaterka mahou shoujo praktycznie zawsze jest roztrzepanym dzieciakiem zakochanym w jakimś kolesiu. Wyjątki oczywiście się zdarzają, choćby Hikaru z MKR czy całe serie w postaci Czarodziejskiego Zwierciadełka lub Sally Czarownicy. Akapit z charakterystyką postaci pokazuje, że recenzentka albo ma braki, albo nie dostrzega cech wspólnych dla gatunku mahou shoujo.

    W ocenę grafiki wchodzą gusta własne, dlatego się nie udzielam. Natomiast okłdki nie różnią się niczym od tego co zaprezentowano przy zwykłym TMM. Ciekawymi bym ich nie nazwał, a recenzentka musiała ich chyba na oczy nie widzieć.

    Recenzja generalnie tragiczna, już ten WITCH był lepiej zrecenzowany. ciach

    Usunięto wycieczki osobiste. Moderacja
    • Avatar
      Grisznak 30.08.2012 20:42
      Chudi, podpisuj się swoim nickiem pod swoimi tekstami, zwłaszcza, gdy w komentarzach odnosisz się także do własnych recenzji. Inaczej wygląda to groteskowo, by nie użyć mocniejszych określeń.

      główna bohaterka mahou shoujo praktycznie zawsze jest roztrzepanym dzieciakiem zakochanym w jakimś kolesiu.

      Na litość, nie w każdym, sam podałeś kilka przykładów, ja dorzucę jeszcze Nanohę albo Madokę, o Cute Honey nie wspominając. Ergo, sam widzisz, argument z tyłka.

      Jest to zwykła seria magical girls, która w niczym nie wybija się ponad wiele podobnych pozycji.

      A co ma piernik do wiatraka? Seria nie musi się wybijać, by być popularną. TMM jechało perfidnie na popularności Sailor Moon, jednak samo z siebie zdobyło całkiem dużą.
      • Avatar
        Chudi X 31.08.2012 23:22
        Chudi, podpisuj się swoim nickiem pod swoimi tekstami, zwłaszcza, gdy w komentarzach odnosisz się także do własnych recenzji. Inaczej wygląda to groteskowo, by nie użyć mocniejszych określeń.


        Skoro podpisałem się innym, to miałem ku temu powód, ale to już nieistotne, skoro przypisaliście do głównego konta. możesz podać miejsce, w którym odniosłem się do swojej recenzji? Ja takiego nie widzę. to, że recenzowałem MKR i wspomniałem w swej wy[powiedzi o Hikaru, nie hjest odniesieniem do własnego tekstu. W końcu jest ona bohaterką z tych magical girls, które uciekają od utartych schematów.

        Na litość, nie w każdym, sam podałeś kilka przykładów, ja dorzucę jeszcze Nanohę albo Madokę, o Cute Honey nie wspominając. Ergo, sam widzisz, argument z tyłka.


        Podałem przykłady, serii mg które tym, że różnią się od wyrobionych, wtórnych standardów są ciekawe same w sobie. Donia uznała w recenzji, że charakter postaci z TMM a LM są ciekawe, bo podobne są do tych z klasycznego TM. Jak coś, co jest standardowe i wtórne może być ciekawe? Raczej nudne. Dlatego też podałem kilka przykładów.
  • Avatar
    M
    S. 30.08.2012 17:45
    ...
    Tak wysoka ocena tej mangi to chyba jakiś żart. Ten gniot jest niby lepszy od, chociażby, Dengeki Daisy czy Paradise Kiss? W życiu bym się tego nie spodziewała…
    • Avatar
      @leksy12 30.08.2012 18:58
      Re: ...
      Ale to od recenzentki zależy jaką ocenę wystawi. Dengeki Daisy nie czytałem, więc nie będę się wypowiadać na ten temat. Tokyo Mew Mew a La Mode ma wyższą ocenę, bo recenzje tych mang pisały dwie różne osoby. Gdyby Yumi, która napisała recenzję DD, pisała recenzję TMMaLM, pewnie wystawiłaby niższą ocenę. Ja tej mandze daję 8/10 i ja także uważam, że to udana kontynuacja.
      • Avatar
        S. 30.08.2012 20:17
        Re: ...
        Tak wiem, że to inna osoba, jednak wg mnie ktoś powinnien pilnować, czy jakiś gniot nie dostaje za wysokich ocen, gdyż to źle świadczy o serwisie.
        • Avatar
          @leksy12 30.08.2012 21:34
          Re: ...
          No ale zobacz Cutey Honey the movie. Ocena recenzentkki to 8, a w recenzji alternatywnej Grisznak wystawił 5. A średnia ocen użytkowników to 3,84. Chodzi mi o to, że recenzja to osobista sprawa recenzenta i to od niego zależy jaką ocenę wystawi, a nie od tego, co uważają użytkownicy. Nawet największemu gniotowi można wystawić 10/10.
    • Avatar
      Grisznak 30.08.2012 19:11
      Re: ...
      Zawsze, kiedy myślę, że pewnych rzeczy nie będziemy musieli tłumaczyć tysiąc pierwszy raz, okazuje się, że jednak trzeba. Ocena danej mangi jest autonomiczna, najczęściej odnosi się do jej jakości, zaś porównanie z innymi ma sens TYLKO w przypadku pozycji pokrewnych gatunkowo lub w inny sposób mocno powiązanych (np. przez osobę autora, a i to nie zawsze ma sens). Ergo, zestawienie TMM z Paradise Kiss (a co za tym idzie – ocen tychże mang) byłoby absurdem, gdyż oba te tytuły różnią się niemal wszystkim.
      • Avatar
        S. 30.08.2012 20:23
        Re: ...
        No cóż, nie mam ochoty polemizować z takim nastawieniem, chociaż nie uważam je za słuszne. A skoro upierasz się, by były jakiś podobieństwa, to proszę: Card Captor Sakura. Dzieło może nie wybitne, ale zasługujące na wysokie noty. Ma praktycznie takie same noty, a przeciez TMM wypada przy tym niesamowicie blado. Tak samo MKR, które ma niższe noty.
  • Avatar
    R
    usuniety3 30.08.2012 15:59
    Dość odważne to stwierdzenie, że Tokyo Mew Mew jest jednym z najpopularniejszych tytułów z nurtu magical girls. W Polsce ponoć wcale dobrze się nie sprzedawało, dlatego kontynuacji nie wypuszczono.
    • Avatar
      Grisznak 30.08.2012 16:54
      Polska = niekoniecznie reszta świata. W Japonii czy USA jest to natomiast jeden z najbardziej (obok Sailorek czy Pretty Cure, Nanohy czy ostatnio jeszcze Madoki) kojarzonych tytułów w tym nurcie.
      • Avatar
        usuniety3 30.08.2012 17:02
        Moja wiedza w tym nurcie nie jest zbyt duża, więc nie będę się upierać i zwracam honor.
  • Avatar
    M
    @leksy12 6.06.2012 13:37
    Przeczytałem jeszcze raz...
    Moja ocena spadła do 8/10. Mimo wszystko, uważmam, że a La Mode jest lepsze od podstawowej serii. Tylko kreska trochę gorsza.
  • Avatar
    M
    @leksy12 31.03.2012 18:42
    A mi się podobało
    Sądzę, że TMMa la mode jest lepsze od TMM.Jeżeli ktoś z JPF to czyta to mam prośbę: WYDAJCIE
    • Avatar
      Grisznak 30.04.2012 18:29
      Re: A mi się podobało
      Zamierzano tak zrobić, ale niska sprzedaż TMM uniemożliwiła to.
      • Avatar
        @leksy12 1.05.2012 13:28
        Re: A mi się podobało
        Tak wiem. Niestety. : (
  • @leksy12 23.03.2012 19:40:40 - komentarz usunięto
  • Avatar
    M
    Mariko7711 9.01.2011 20:43
    ...
    Tokyo Mew Mew to moja ulubiona manga i anime , ale nie jestem za Tokyo Mew Mew a la mode , ponieważ moją ulubioną postacią jest Ichigo , a tu nagle Berry wchodzi i robi wielkie halo !!! I jeszcze do tego ma dwa DNA i do tego jeszcze kota !!! Ja dla tej mangi daję jeden , przynajmniej dla Berry XP
    • Avatar
      @leksy12 30.04.2012 17:45
      Re: ...
      A ja wole Berry. Jest jedyną Mew Mew, której imię nie pochodzi od nazwy jedzenia. Poza tym nie jest aż tak cukierkowata i różowa.
      • Avatar
        Pazuzu 30.04.2012 19:04
        Re: ...
        Jak to nie pochodzi. A strawberry, blueberry? Berry to po naszemu jagoda.
        • Avatar
          @leksy12 1.05.2012 13:30
          Re: ...
          Naprawd? Ja sądziłem, że jagoda to blackberry.
          • Avatar
            Pazuzu 1.05.2012 16:09
            Re: ...
            Blackberry to czarna jagoda. Berry to jagoda w sensie ogólnym (jak nasze owoce jagodowe).
            • Avatar
              Chudi X 1.05.2012 17:29
              Re: ...
              Berry to ogólnie jagody, natomiast nasze nazwy zależą już od regionu Polski, w którym mieszkasz.

              U mnie na to, co Ty nazywasz „czarną jagodą” mówi się „borówka” (po angielsku „bilberry”) natomiast „blackberry” to u mnie „jeżyna”.
              • @leksy12 1.05.2012 17:46:52 - komentarz usunięto
  • Avatar
    M
    Donia 27.08.2010 10:47
    REZERWACJA
    Chciałabym zrobić rezerwację na recenzję.Właśnie zaczynam czytać drugi tomik.
    • Avatar
      Enevi 27.08.2010 14:15
      Re: REZERWACJA
      W/g regulaminu rezerwacji tylko osoby, które mają przynajmniej jeden opublikowany na Tanuki.pl tekst, mogą rezerwować cokolwiek. Poza tym mangi już od jakiegoś czasu nie podlegają rezerwacji.
    • BudyńXD 22.04.2011 18:26:39 - komentarz usunięto