Cutlass: The Times of Boys
Recenzja
Cutlass ukazał się w Polsce nakładem wydawnictwa Saisha, specjalizującego się w pozycjach z nurtu yaoi i shounen‑ai. Tomik zdobi błyszcząca obwoluta, pod którą znajduje się biało‑różowa okładka. Jest formatu B6, czyli trochę większy od typowych mang z JPF czy Waneko, wydawanych w formacie A6. Miły dodatek stanowi kolorowy składany plakacik na kredowym papierze, przedstawiający Shrouda. Znajduje się on między okładką a stroną tytułową i jest solidnie przymocowany, dlatego odradzałabym próby wyrwania go – to raczej integralna część mangi. Na końcu tomiku przeczytać można garść informacji o Tokimaru, Tsubasie i Schroudzie, a także posłowie You Higuri, w którym tłumaczy ona, jak doszło do powstania Cutlass.
Manga została wydana na białym papierze dobrej jakości, z zachowaniem japońskiego układu stron. Za tłumaczenie odpowiada Agnieszka Opałko, znana z tłumaczenia Fushigi Yuugi i pracująca obecnie nad serią D.N.Angel. Przekład jest poprawny, choć niektóre sformułowania mogą budzić wątpliwości – np. „Ma najlepsze oceny na roku i jest prawie rażąco doskonały, a to okropnie się podoba dziewczynom” – jednak są to odosobnione przypadki. Wszystkie onomatopeje zostały podmienione na ich polskie odpowiedniki.
Niestety nakład mangi wyczerpał się już jakiś czas temu, nie można jej zamówić w wydawnictwie, jest więc trudna do zdobycia. Każdy tomik posiada unikalny numer kolekcjonerski.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Saisha | 12.2003 |