Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Manga

Okładka

Oceny

Ocena recenzenta

8/10
postaci: 8/10 kreska: 8/10
fabuła: 9/10

Ocena redakcji

6/10
Głosów: 6 Zobacz jak ocenili
Średnia: 6,33

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 28
Średnia: 7,04
σ=1,24

Recenzje tomików

Wylosuj ponownieTop 10

Metropolis

Rodzaj: Komiks (Japonia)
Wydanie oryginalne: 1949
Liczba tomów: 1
Wydanie polskie: 2004
Liczba tomów: 1
Tytuły powiązane:

Klasyczna już historia o robocie żyjącym pośród ludzi. Jeden z filarów mangi, autorstwa mistrza gatunku.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Jak każdy chyba wie, każdy gatunek ma swoje fundamentalne tytuły, swoiste pomniki, które już w chwili wydania lub krótko potem wchodziły do szeregu dzieł klasycznych. Aczkolwiek listy takich tytułów często są rewidowane, zachodzą na nich zmiany, to pewne pozycje mają na nich swoje pewne miejsce. Tak jest również w przypadku mangi, zaś niekwestionowana pozycja klasyki absolutnej należy do „Metropolis” Osamu Tezuki.

Tytuł siłą rzeczy kojarzy się z innym klasykiem – filmem Fritza Langa uważanym za jeden z pierwszych obrazów science fiction. Konieczne jest tu słowo wyjaśnienia – chociaż manga powstała niemal dwadzieścia lat po filmie, Osamu Tezuka twierdzi, że nigdy filmu nie widział, zaś zainspirowało go jedynie zdjęcie przedstawiające Marię – robota występującego w produkcji Langa. Nie mnie wnikać w prawdziwość tych słów, oddać jednak trzeba Tezuce prawdę, że stworzył własną opowieść, nie będącą kalką filmu.

No właśnie, kilka słów o fabule. Akcja toczy się w futurystycznym mieście Metropolis, w roku, jak podaje autor, „19XX”. Podczas światowego zjazdu naukowców niespodziewanie na powierzchni słońca pojawiają się czarne plamy. Nikt nie potrafi wytłumaczyć zachodzącego zjawiska, zaś zwiększone promieniowanie zwiastuje nadchodzącą zagładę. Jedyną osobą, która nie podziela ogólnej rozpaczy jest profesor Lawton, naukowiec, który dotąd bezskutecznie usiłował stworzyć sztuczne życie. Teraz, dzięki promieniowaniu, staje się to możliwe. Jednakże ktoś jeszcze wie o jego planach, a jest to szef syndykatu przestępczego, Książe Red. On właśnie porywa Lawtona i rozkazuje mu stworzyć potężnego androida o wielkiej sile i licznych nadludzkich zdolnościach. Profesor wykonuje polecenie, ale w ostatniej chwili wysadza laboratorium w powietrze, uciekając ze zbudowanym przez siebie robotem, którego następnie wychowuje jak własnego syna. Przestępcy jednak wcale nie zamierzają zrezygnować.

Fabuła „Metropolis” jest ciekawa i, mimo ponad pięćdziesięciu lat od chwili powstania tej mangi, wciąż zmuszająca do myślenia. Idea stworzenia maszyny myślącej (którą podjął również Lang) to jeden z leitmotywów science fiction, poruszany na przestrzeni istnienia tego gatunku praktycznie od zawsze. Tezuka nie odkrył tu Ameryki, ale zwrócił uwagę na pewien ciekawy aspekt, rozwinięty później przez Dicka w „Czy Androidy marzą o elektrycznych Owcach” i Scotta w „Blade Runner” – w którym momencie myśląca maszyna może zbuntować się przeciwko swojemu twórcy i co naprawdę może być motywem takiego buntu. U Tezuki jest to szok wywołany poczuciem inności.

Mimo zdecydowanie oldschoolowej kreski i wielu wtrętów humorystycznych, „Metropolis” to zdecydowanie poważna historia. Pamiętać trzeba o chwili i okolicznościach powstania – kilka lat po zakończeniu drugiej wojny światowej, w obliczu całkiem możliwej globalnej wojny atomowej. Takie czasy nie nastrajały optymistycznie i takie także jest „Metropolis” – zarówno początkowe jak i końcowe wnioski przedstawione przez narratora nie nastrajają pozytywnie. Wiara we wszechmoc technologii może okazać się przekleństwem i przyczyną zagłady ludzkości – taki jest najprostszy z zawartych tu morałów.

W Polsce „Metropolis” wydało wydawnictwo Arashi, była to pierwsza i zarazem, z powodu kiepskiej sprzedaży tej mangi, ostatnia pozycja tegoż wydawcy na rynku. Do jakości wydania, na dobrą sprawę, trudno mieć pretensje. Format tomikowy (choć nieco większy od standartowego), obwoluta, w środku biały papier, dobra jakość druku. Osobiście nie odpowiada mi przekład niektórych nazwisk na polski, można to było sobie darować, choć należy docenić ideę przekazania polskiemu czytelnikowi niektórych żartów w nich zawartych. Na samym końcu znajduje się także posłowie autora, z wieloma informacjami na temat genezy mangi i historii jej powstawania.

Grisznak, 30 października 2007

Technikalia

Rodzaj
Wydawca (oryginalny): Ikuei Shuppan
Wydawca polski: Arashi
Autor: Osamu Tezuka
Tłumacz: Mateusz Łukasik

Wydania

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Arashi 8.2004

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Metropolis - artykuł na Wikipedii Nieoficjalny pl
Podyskutuj o Metropolis na forum Kotatsu Nieoficjalny pl