Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Zakochany tyran

Tom 6
Wydawca: Kotori (www)
Rok wydania: 2014
ISBN: 978-83-6365014-8
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Senpai lada dzień wraca z Kanady i Morinaga nie posiada się z tego powodu ze szczęścia. Planuje nawet przygotować na tę okazję kolację powitalną, na którą ugotuje wszystkie ulubione dania ukochanego. Tetsuhiro jak zwykle robi sobie nadzieję, że może tym razem będzie inaczej, że Tatsumi stęsknił się za nim i czeka ich ckliwe powitanie. Ogromne jest jego zdziwienie, kiedy na dzień przed rzekomym powrotem senpaia dzwoni jego telefon – to Kanako zaprasza go do swojego obecnego mieszkania, gdyż Souichi właśnie wrócił i odbywa się impreza powitalna. Dlaczego senpai okłamał go i podał inną datę powrotu? A to dopiero początek atrakcji, jakie czekają głównego bohatera w tym tomiku. Do miasta przyjeżdża ojciec Souichiego, który prowadzi badania na jakiś dalekich tropikalnych wyspach. Rodzina zamierza zebrać się i zadecydować coś w sprawie spalonego domu – odbudują go czy może wszyscy przeprowadzą się gdzie indziej? Morinaga zaczyna poważnie martwić się, że oto nadchodzi kres wspólnego życia z ukochanym. Jednak ta sytuacja wiąże się również z czym innym – z Ameryki przyjedzie Tomoe i nietrudno się domyślić, kogo ze sobą przyprowadzi… Ostateczny efekt jest taki, że w jednym (niewielkim w dodatku) domu będą znajdować się: jedna gimnazjalistka, jedna starsza pani, jeden podstarzały biolog, czterech zdeklarowanych gejów i jeden prawie­‑gej. Brzmi ciekawie? A jest jeszcze lepiej…

Ten tomik zdecydowanie stawia na komedię i wyjątkowo mu się to udaje. Jest bardzo zabawnie – zdarzają się co prawda poważne momenty, ale to tylko pojedyncze sceny. Co prawda wyczekiwanego przez fanki „mięska” jest niewiele i tylko na koniec, jednak nie powiem, żeby mnie to martwiło, bo tomik i bez tego okazuje się wyjątkowo udany. Związek bohaterów rozwija się bardzo powoli, minimalnie wręcz, ale zawsze. Co prawda trochę zaczyna mnie męczyć ciągłe krygowanie się senpaia, ale z drugiej strony do końca zostało mniej niż więcej, więc przypuszczam, że niedługo będzie musiał spojrzeć prawdzie w oczy. Kibicuję Morinadze i czekam niecierpliwie na ten przełomowy moment.

Wydanie nie różni się od poprzednich tomików. Sztywna lakierowana okładka uzbrojona jest w skrzydełka, co sprawdza się znakomicie – rogi znacznie mniej się zaginają, a zyskujemy zakładkę i brak irytującej (zsuwającej się) obwoluty. Pierwsza strona jak zwykle jest kolorowa i przedstawia obrazek w lekko jesiennym klimacie. Jakość druku i papieru nie pozostawia nic do życzenia. Przekład jak zwykle jest świetny – to bardzo istotne w przypadku komedii, żeby zrobić dialogi z polotem i żeby humor trafiał do polskiego czytelnika, a tutaj udało się to doskonale. Jestem co prawda przekonana, że na którejś stronie mignęła mi jakaś głupia literówka, ale nie mogę jej teraz znaleźć, uznajmy więc, że obyło się bez wpadek.

Yumi, 11 października 2014
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Kotori 6.2013
2 Tom 2 Kotori 8.2013
3 Tom 3 Kotori 10.2013
4 Tom 4 Kotori 2.2014
5 Tom 5 Kotori 5.2014
6 Tom 6 Kotori 8.2014
7 Tom 7 Kotori 12.2014
8 Tom 8 Kotori 2.2015
9 Tom 9 Kotori 7.2015
10 Tom 10 Kotori 4.2017
11 Tom 11 Kotori 7.2019
12 Tom 12 Kotori 11.2021