Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Zakochany tyran

Tom 9
Wydawca: Kotori (www)
Rok wydania: 2015
ISBN: 978-83-63650-56-8
Liczba stron: 242
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Morinaga wreszcie jest szczęśliwy! Wyznali sobie z senpaiem uczucia i w końcu może z czystym sumieniem i bez naginania prawdy powiedzieć, że jest w związku. Czego chcieć więcej od życia…? Cóż, jeśli ktokolwiek wierzy w tę wersję wydarzeń, niech prędko zejdzie na ziemię. Jak przekonaliśmy się przez poprzednie osiem tomów, Morinaga jest naprawdę dobry w wymyślaniu sobie zmartwień, wyolbrzymianiu i przejmowaniu się byle głupotą. Przecież nie zmieni się to nagle w tomiku dziewiątym tylko dlatego, że Tatsumi powiedział głośno to, co było widać od dawna. A zatem czym Morinaga zamartwia się tym razem? Po powrocie z tygodniowego szkolenia nie spotyka go ciepłe powitanie, a przyczyna jest prosta – Souichi bez asystenta (za to z trzema miernotami zamiast niego) jest zawalony robotą. Wypływa więc istotny problem: ponieważ Morinaga niedługo skończy studia, trzeba będzie znaleźć senpaiowi kogoś na jego miejsce. Osobę, która zastąpi dotychczasowego asystenta; osobę, która zamiast niego będzie wsparciem w badaniach i z którą Tatsumi będzie spędzał mnóstwo czasu sam na sam… Rozumiecie już, na czym polega problem? Biedny Tetsuhiro jest zwyczajnie zazdrosny. A na dodatek wmawia sobie wcale skutecznie, że jego ukochany nie pała do niego zbyt silnymi uczuciami, i zauważa to na każdym kroku. A zatem – nowa góra nieporozumień do wyjaśniania, ale i okazja do powiedzenia sobie kilku ważnych rzeczy.

Tomik dziewiąty jest dość długi, liczy 240 stron. Jednakże tylko pięć z ośmiu rozdziałów zostało poświęconych senpaiowi i Morinadze – trzy końcowe noszą tytuł Pukając do Twoich drzwi i opowiadają historię Kunihiro, brata Morinagi, oraz Masakiego – jego pierwszej, nieszczęśliwej miłości. Ten wątek był już sygnalizowany kilkakrotnie w głównej historii, ale teraz dostajemy pełen obraz sytuacji. Wyjaśnia się również, dlaczego Masaki tak nagle postanowił odwiedzić Morinagę kilka tomików temu. Oprócz tego na końcu znajdziemy króciutki zabawny dodatek o tym, jak relacje głównej pary są postrzegane przez postronne osoby na uczelni. Ostatnią stronę zajmuje posłowie autorki, z którego dowiadujemy się, że na dziewiątym tomiku Zakochanego tyrana bynajmniej się nie skończy. Autorka nadal rysuje kolejne rozdziały. Czy wyjdzie to mandze na dobre – przekonamy się, kiedy zostaną one zebrane w jeden wolumin i wydane w Polsce.

Jakość wydania prezentuje się bardzo dobrze. Tak jak dotychczas, tomik nie ma obwoluty, a sztywną lakierowaną okładkę, zaopatrzoną w skrzydełka. Ilustracja na niej jest tym razem wyjątkowo ładna. Środek otwiera tradycyjnie jedna kolorowa strona – widzimy na niej Morinagę i Tatsumiego w kimonach (wyglądają naprawdę świetnie). Później mamy spis treści i rozdziały mangi. Druk oraz jakość papieru są bez zarzutu, a numeracja stron pojawia się w miarę regularnie. Tłumaczenie jak zwykle stoi na bardzo wysokim poziomie. Krótko mówiąc, nic tylko kupować i cieszyć się ulubionym tytułem, bo wydanie jest bez zarzutu.

Yumi, 12 sierpnia 2015
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Kotori 6.2013
2 Tom 2 Kotori 8.2013
3 Tom 3 Kotori 10.2013
4 Tom 4 Kotori 2.2014
5 Tom 5 Kotori 5.2014
6 Tom 6 Kotori 8.2014
7 Tom 7 Kotori 12.2014
8 Tom 8 Kotori 2.2015
9 Tom 9 Kotori 7.2015
10 Tom 10 Kotori 4.2017
11 Tom 11 Kotori 7.2019
12 Tom 12 Kotori 11.2021