Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Gangsta

Tom 4
Wydawca: Waneko (www)
Rok wydania: 2016
ISBN: 978-83-65229-64-9
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Czwarty tom mangi Gangsta zaczyna się wyjątkowo spokojnie. Okazuje się, że Specjalistom można zlecić naprawdę każde zadanie. Najpierw naprawiają zniszczenia w sklepie z bronią Constance, następnie Alex wyrusza na poszukiwanie kota ważnej klientki Woricka. Dziewczyna przypomina sobie nagle, że ma młodsze rodzeństwo. Nie będzie wielkim spoilerem jeśli napiszę, że jej brat pojawia się w omawianym tomie. Wątpię również, by któryś z czytelników poczuł się bardzo zaskoczony jego pozycją w trwającym konflikcie. Następnie Specjaliści zostają zatrudnieni przez rodzinę Cristiano do pomocy przy organizowanym przez nich bankiecie w burdelu Bastard, Nick i Worick do ochrony, a Alex w charakterze piosenkarki. Miejsce to staje się obiektem ataków, najpierw ze strony grupy antytwilighckiej, a potem duetu okrutnych morderców Twilightów: Mikhailia i Eriki. Przy tej okazji poznamy bliżej jedną z sił rządzących Ergastulum, czyli rodzinę Cristiano, jej pozycję w mieście oraz trzech najważniejszych członków: Lorettę Cristiano Amodio – nieletnią przywódczynię i jej zaufanych ludzi Marco Adriano i Galahada Woehora. Pierwszy z mężczyzn szczególnie przypadł mi do gustu. Muszę wyznać, iż w Gangście na razie bardziej lubię postacie drugo- czy trzecioplanowe niż głównych bohaterów. Może to dlatego, że z rezerwą podchodzę do wszelkich traum i mrocznej przeszłości jako podstawowych elementów składowych charakteru. Będziemy mieli okazję poznać fragment kolejnej smutnej historii w postaci migawki o sierocińcu, z którego wynika, że trudne losy wielu osób są ze sobą od dawna splecione.

Jakość wydania nie uległa zmianie. Na obwolutę tym razem trafili członkowie rodziny Cristiano, a nie Nick i Worick. Zwracają uwagę szarosrebrne elementy, w tym również oczy Marco i Loretty. W takim odcieniu jest ponadto cała okładka, na której znajdziemy krótki kurs rysunku na wesoło – lekcja pierwsza to „Jak rysować Nicolasa”, a druga „Jak rysować Woricka”. Pierwsza strona w kolorze, na kredowym papierze, przedstawia głównych bohaterów w deszczu. Na pierwszym planie stoi Alex, której biust, na tej ilustracji nieproporcjonalny do całej sylwetki, od razu rzuca się w oczy. Być może należy to traktować jako zapowiedź tego, że ten element odegra ważną rolę w kilku scenach w dalszej części. Na końcu tradycyjnie znajdziemy sylwetki paru bohaterów: Constance, jej babci Joel, Uranosa Corsiki oraz Eriki i Mikhaila. Tym razem na szczęście brak posłowia od autorki, a w charakterze dodatku występuje krótki, pogodny komiks o nuceniu. Na samym końcu znajdują się dwie reklamy wydawnictwa Waneko. Wypatrzyłam jeden błąd, niepotrzebne „się” w z zdaniu „Nick ma dostawy, trochę mu się jeszcze z tym zejdzie…”. Ponadto sporo kadrów wygląda na ucięte. Można to stwierdzić, patrząc np. na onomatopeję „gulp” na stronie 119 czy brakujące litery w dymku ze strony 115.

Odniosłam wrażenie, że wydarzenia w burdelu zostały przedstawione bardzo chaotycznie, dużo biegania, skakania, bijatyki i przemocy, ale bez ładu i składu, byle działo się dużo, szybko i brutalnie. Z pewnością podkreśla to, jak bardzo niektórym bohaterom daleko do normalności, ale może być jednak nieco uciążliwe i męczące. Zdecydowanie wolę pojedynki niż grupowe jatki. Mam jednak wrażenie, że należy spodziewać się raczej tych drugich, gdyż do boju szykuje się kolejna grupa Uranosa Corsiki.

Dida, 20 września 2016
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Waneko 2.2016
2 Tom 2 Waneko 4.2016
3 Tom 3 Waneko 6.2016
4 Tom 4 Waneko 8.2016
5 Tom 5 Waneko 10.2016
6 Tom 6 Waneko 12.2016
7 Tom 7 Waneko 2.2017
8 Tom 8 Waneko 11.2018