Vagabond
Recenzja
Oto narodziny Musashiego Miyamoto! Dwudziestojednoletni młodzieniec wyrusza na mushashugyo – wędrówkę po kraju w celu zdobycia szermierczego doświadczenia, podczas której pojedynkuje się ze znanymi mistrzami miecza. W stolicy bohater postanawia „odwiedzić” szkołę Yoshioka, aby stoczyć pojedynek z jej mistrzem, Seijuro Yoshioką. Mimo iż napotkany po drodze młody samuraj ostrzega Miyamoto, aby nie narażał się na pewną śmierć, uparty mężczyzna decyduje się na rzucenie wyzwania jednej z najpotężniejszych szkół w Kioto.
Tom 3. w całości poświęcono wizycie bohatera w dojo Yoshioka, czyli w dużym skrócie – wracamy do walk i przelewu krwi. Nastawionych na rzeźnię czytelników uprzedzam jednak, że zaprezentowane pojedynki są znacznie mniej brutalne niż te z tomu pierwszego. Tym razem Miyamoto nie mierzy się z grupą bandytów czy żołnierzy, ale z ludźmi, dla których szermierka jest całym życiem. Dlatego zwycięstwa nie przychodzą mu już tak łatwo, chociaż autor podkreśla wyjątkowość i talent bohatera. Przy okazji poznajemy kilku nowych bohaterów – między innymi właściciela szkoły, jego młodszego brata, a także kilku znanych szermierzy. W większości są to postacie intrygujące i na swój sposób sympatyczne, dlatego mam nadzieję, że powrócą w kolejnych tomach. Po krótkiej przerwie pojawia się także Matahachi, były przyjaciel Musashiego, który wiedzie raczej żałosny żywot na garnuszku żony. Oko prowadzi gospodę, gdzie świadczy również bardziej intymne usługi ku rozpaczy Matahachiego.
Wydanie nie zmieniło się w znaczący sposób – tomik rozpoczynają cztery kolorowe strony, wydrukowane na takim samym papierze jak reszta komiksu, co odrobinę psuje efekt. Brakuje jakiejkolwiek numeracji stron i spisu treści, a nawet strony tytułowej. Niby nieistotny szczegół, ale jego obecność zdecydowanie poprawia estetykę wydania. Na plus należy zaliczyć doskonałą jakość druku, brak błędów, wewnętrzne marginesy i dobre tłumaczenie wspomagane przypisami. Tom standardowo kończy posłowie Witolda Nowakowskiego, tym razem poświęcone szkole Yoshioka i jej przedstawicielom. Ostatnią stronę zajmuje stopka redakcyjna. Obwolutę ponownie zdobi podobizna głównego bohatera – ekspresyjna i dynamiczna, malowana grubymi pociągnięciami pędzla. Jest ona utrzymana w zimnych odcieniach niebieskiego, które ładnie kontrastują z czerwonymi plamami krwi na twarzy bohatera oraz takimż tytułem mangi.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Mandragora | 9.2005 |
2 | Tom 2 | Mandragora | 11.2005 |
3 | Tom 3 | Mandragora | 1.2006 |
4 | Tom 4 | Mandragora | 3.2006 |
5 | Tom 5 | Mandragora | 6.2006 |
6 | Tom 6 | Mandragora | 9.2006 |
7 | Tom 7 | Mandragora | 1.2007 |
8 | Tom 8 | Mandragora | 4.2007 |
9 | Tom 9 | Mandragora | 12.2007 |