Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Golden Time

Tom 4
Wydawca: Studio JG (www)
Rok wydania: 2016
ISBN: 978-83-80011-71-7
Liczba stron: 162
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Mimo zacieśniania przyjacielskich stosunków z Koko i wmawiania sobie, że kiedyś w końcu przejdą na kolejny stopień znajomości, Banri nadal czuje podświadomie, że wcale nie są ze sobą aż tak blisko. Wspólnie z Dwuwymiarowym pojawiają się na imprezie integracyjnej, zorganizowanej przez żywiołową Chinami, gdzie oczywiście spotykają wszystkich znajomych, zarówno wrogów, jak i przyjaciół. Sama impreza, jak to impreza, ma dużo alkoholu, trochę pijackich kłótni, trochę „apostołów”, gościnny występ Klubu Herbacianego – czyli wszystko w normie. Ale ma też skutki uboczne – wyznania miłości, zerwane przyjaźnie i stawiane ultimatum. A to nie zawsze się przyjemnie kończy dla samych zainteresowanych.

Romans Banriego się rozwija, choć przypomina raczej sinusoidę niż linię wznoszącą. Co więcej, Rinda w końcu się dowiaduje, że Banri częściowo pamięta wydarzenia sprzed wypadku, a przede wszystkim to, o co ją zapytał – a na to zdecydowanie nie jest przygotowana. Z kolei Kaga wyjaśnia mu w końcu zawiłości swojego charakteru i zachowania, które generalnie sprowadzają się do: „A bo według mojego idealnego scenariusza…” oraz „A bo ja nie cierpię Oki!”. Skutek jest łatwy do przewidzenia, czyli następuje przejście na wyższy poziom, problem polega na tym, że chłopakowi nadal trudno zapomnieć o dawnej miłości. A poza tym kiedyś będzie musiał wyjaśnić obu paniom, co się wydarzyło i co się teraz dzieje.

Tak jak w poprzednich tomach, kreska nadal utrzymuje poziom, a co więcej, autorka ma oko do wyłapywania scenek rodzajowych, które, mimo że ich bohaterowie są przedstawieni w postaci SD­‑czka lub też gryzmoła, są jak najbardziej zrozumiałe. Tłumaczenie także stoi na dobrym poziomie, zwłaszcza że w tomiku pada sporo kwestii wygłaszanych przez osoby cierpiące na słowotok. Problemem w tym przypadku jest jedynie rozmieszczenie tekstu na małej powierzchni dymka.

Tomik liczy pięć rozdziałów, z których trzy rozpoczynają się samodzielnymi obrazkami przedstawiającymi bohaterów, a dwa są po prostu pierwszymi stronami rozdziału. Na podziękowania od autorki natomiast natkniemy się po rozdziale dziewiętnastym, a nie na końcu. Tomik rozpoczynają cztery kolorowe strony utrzymane w różu oraz obrazek przedstawiający… cóż, chyba Koko w pozie dosyć zalotnej i roznegliżowanej. Na obwolucie znajdują się tym razem Koko i Rinda, ze szczególnym uwzględnieniem biustów rzeczonych, oraz malutki Banri. Natomiast na okładce mangi mamy kolejny minikomiks z cyklu Wykład Saosi i Sii, tym razem o zapasach, z pojedynkiem sumo między Yanagisą a Koko. Procent stron ponumerowanych nadal jest niewielki, co jak zwykle utrudnia znajdowanie właściwego rozdziału, ale cóż, chyba trzeba się przyzwyczaić.

IKa, 30 stycznia 2017
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Studio JG 4.2016
2 Tom 2 Studio JG 7.2016
3 Tom 3 Studio JG 9.2016
4 Tom 4 Studio JG 12.2016
5 Tom 5 Studio JG 6.2017
6 Tom 6 Studio JG 10.2017
7 Tom 7 Studio JG 1.2018
8 Tom 8 Studio JG 3.2018
9 Tom 9 Studio JG 6.2018