Girls & Panzer
Recenzja
Pokryty grubą warstwą śniegu i smagany wiatrem step, zadymka i szczypiący w nozdrza mróz. Gdzieś w oddali słychać odgłosy kanonady, a ognista łuna zdradza miejsce zaciekłej bitwy. I znów niemieckiej produkcji wozy bojowe mierzą się z przeważającymi liczebnie czołgami sowieckimi. To dzielne dziewczęta z Oarai stają w szranki z nieugiętą wolą czołgistek z liceum Pravda, zmagając się nie tylko z przeciwnikiem, lecz także z trudną pogodą. Czy gorący zapał bohaterek wystarczy, by rozgrzać zimową noc i rozpalić w ich sercach pragnienie zwycięstwa? Czy historia zatoczy koło?
Czas nieco ostudzić mój entuzjazm. Przebieg znanego z anime starcia dowodzonej przez Miho drużyny Oarai i udających Rosjanki dziewcząt wypada w mandze niezbyt interesująco. Czy raczej – brak tu dynamizmu, a wiele wydarzeń rozgrywa się za kulisami, w domyśle. W komiksie jest też nieco więcej dramatyzmu, ale jednocześnie pojawia się kilka istotnych fabularnie różnic w porównaniu do animowanego pierwowzoru. Oczywiście przebieg bitwy i jej finał nie uległy zmianom, za to czytelnik będzie mógł dowiedzieć się kilku nowych faktów o prywatnym życiu Miho.
W porównaniu do dwóch poprzednich części, a zwłaszcza do pierwszej, trzeci tom ma najmniej błędów i są one drobne. Na stronie 125 czytamy „wtopić się w ciemności”, chociaż może w tym przypadku wyraz „ciemność” występuje w liczbie mnogiej. Na błąd rzeczowy w postaci stwierdzenia, że sowiecki czołg KW‑2 miał haubicę zamontowaną w kadłubie (przedostatnia strona, informacje techniczne) większość czytelników z pewnością nie zwróci uwagi. Warto jednak sprostować, że w tym przypadku uzbrojenie główne umieszczone było w wieży. W moim egzemplarzu na stronie 133 znalazła się skaza na papierze, lecz sądzę, że nie jest to usterka powszechna. Wszystkie zwroty i nazwy, których nie dało się przełożyć na język polski, doczekały się wyjaśnienia w przypisach pod kadrami.
Pierwsze cztery strony komiksu są kolorowe, ale poza nimi i wspomnianymi już opisami czołgów nie ma żadnych więcej dodatków. Z tyłu okładki autor zamieścił podziękowania dla czytelników, opatrzone rysunkiem przedstawiającym Yukari.
Przed wypuszczeniem Girls & Panzer na polski rynek Studio JG twierdziło, że na trzech częściach manga się zakończy. W tej chwili wiadomo, że następna także się pojawi, nie pozostało więc nic innego, jak czekać na zakończenie historii i, być może, także inne mangi o przygodach nastoletnich czołgistek.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 3.2014 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 6.2014 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 8.2014 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 2.2015 |