Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Loveless

Tom 3
Wydawca: Studio JG (www)
Rok wydania: 2014
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Tom trzeci zaczyna się spektakularną walką Sobiego z parą znaną jako Zero – psychopatycznymi nastolatkami niezdolnymi do odczuwania bólu. W trakcie walki Sobi przywołuje swoją wiedzę o Zero, dzięki czemu czytelnik dowiaduje się, że nie są oni zwykłymi ludźmi, lecz zostali zmodyfikowani genetycznie i że poza tą konkretną dwójką są jeszcze inni im podobni. Okupując to silnie krwawiącymi ranami i wydatkiem dużej ilości energii, Sobi zwycięża, mimo walki w pojedynkę, i wiedziony impulsem udaje się do Ritsuki. Nie chce pokazać mu, jak ciężko jest ranny, więc ostatecznie tylko drażni chłopaka enigmatycznymi półsłówkami i jak nagle się pojawia, tak równie szybko znika. W efekcie Ritsuka przez cały następny dzień czuje się bardzo nieswojo. Poziom adrenaliny jeszcze podnosi mu odkrycie, jakiego dokonuje przypadkowo w mieszkaniu Yayoiego podczas wieczorku przy grach komputerowych – tajemniczy kod, który ma mu pomóc odnaleźć morderców brata, to koordynaty lokacji w grze online, w którą grał Seimei. Chłopak wraca do domu biegiem i ledwo zrzuciwszy buty i kurtkę, siada do komputera, by spotkać się z przedstawicielką Siedmiu Księżyców, organizacji mającej niemały udział w morderstwie Seimeia.

Sobi zaś okazuje się mieć miękkie serce dla bezdomnych kociąt i przygarnia dwóch zabiedzonych nastolatków, by naprostować ich poglądy na świat swoim przykładnym zachowaniem. W ostatnim rozdziale zostają też przedstawione czytelnikowi kolejne dwie genetycznie modyfikowane zabójczynie Zero.

Główna historia tym razem wypełnia wszystkie strony tomiku, nie dostajemy żadnych dodatkowych historyjek pobocznych czy komentarzy autorki, poza całkowicie losowym i niezwiązanym z mangą wywodem na temat manjuu – bułeczek nadziewanych pastą fasolową, które autorka uwielbia i może wcinać na kilogramy. Yun Kouga wyraźnie zaszalała za to z elementami zdobieniowymi i zarówno okładka, jak i kolorowa ilustracja z pierwszych stron są naćkane gwiazdkami i kwiatkami, ile fabryka dała.

Trudno pisać cokolwiek o technicznych aspektach wydania, kiedy w całości trzyma ono obecny standard, nie wyróżniając się ani błędami, ani żadnym szczególnie udanym zabiegiem edytorskim. Otrzymujemy więc produkt pełnowartościowy: drukowany w dobrej jakości na porządnym papierze, przetłumaczony zgrabnie i bez potknięć.

GoNik, 14 grudnia 2014
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Studio JG 7.2014
2 Tom 2 Studio JG 9.2014
3 Tom 3 Studio JG 11.2014
4 Tom 4 Studio JG 2.2015
5 Tom 5 Studio JG 6.2016
6 Tom 6 Studio JG 8.2016
7 Tom 7 Studio JG 11.2016
8 Tom 8 Studio JG 1.2017
9 Tom 9 Studio JG 8.2018
10 Tom 10 Studio JG 10.2018
11 Tom 11 Studio JG 1.2019
12 Tom 12 Studio JG 3.2019
13 Tom 13 Studio JG 5.2019