My Hero Academia - Akademia Bohaterów
Recenzja
Kiedy sytuacja uczniów pierwszej klasy UA wydaje się beznadziejna, na pole walki przybywa on – All Might. Błyskawicznie ratuje Aizawę, po czym podejmuje walkę ze złoczyńcami. Jego przybycie niemal wszyscy przyjmują z ulgą, jednakże Izuku ma obawy związane ze stanem zdrowia All Mighta, o którym tylko on jeden wie.
Szybko okazuje się, że walka ze złoczyńcami nie pójdzie łatwo nawet najsilniejszemu z bohaterów. All Might zostaje złapany w pułapkę, z której ratują go Bakugo wraz z Todorokim. Walka z Bezmózgiem, złoczyńcą przygotowanym specjalnie do zabicia All Mighta, wymaga większego wysiłku, niż superbohater mógł się spodziewać – stwór dysponuje wieloma darami, w tym szybką regeneracją. Pokonanie go wymaga dużo czasu i wysiłku, a Symbol Pokoju znajduje się w sytuacji bez wyjścia – kończy mu się czas, w którym jest możliwe używanie jego daru, zaś Tomuro Shigaraki, przywódca złoczyńców, nie ma zamiaru odpuścić. Z pomocą rzuca się Midoriya, a sytuację ratuje przybycie posiłków, ściągniętych przez Iidę. Tym razem protagoniści wychodzą obronną ręką z niebezpieczeństwa, jednakże wiele wskazuje na to, że nie będzie to jednorazowy incydent.
Mimo nadmiaru wrażeń uczniowie UA nie mogą pozwolić sobie na odpoczynek. Zbliża się szkolny festiwal sportowy, który popularnością przebija wszystkie wydarzenia lekkoatletyczne w kraju. Dla Izuku, podobnie jak dla reszty uczniów 1A, to ważna okazja do zaprezentowania swoich umiejętności. Zwłaszcza że oczy wszystkich zwrócone będą na pierwszaków, a przyczyny są oczywiste – niecodziennie zdarza się klasa, która nie tylko przeżyła atak złoczyńców, ale także dzielnie stawiła im czoło. Festiwal rozpoczyna bieg z przeszkodami, a ilu uczniów – tyle pomysłów i metod na jego ukończenie!
Fabuła My Hero Academia ponownie świetnie wykorzystuje bohaterów, ich charaktery i poziom umiejętności, przez co historia wypada niesamowicie wiarygodnie, logicznie i ciekawie. Tyczy się to zarówno walki ze złoczyńcami, jak i pierwszej konkurencji na festiwalu sportowym. Autor nie zapomniał także o ukazaniu działań strony policyjnej w postaci dochodzenia w sprawie napastników oraz przygotowań nauczycieli mających na celu wzmocnienie ochrony szkoły i zapewnienie bezpieczeństwa podczas zmagań sportowych. Widać też wpływ niedawnych wydarzeń na bohaterów, stymulujących ich rozwój i zwiększających świadomość własnych umiejętności, ale także wydobywających na wierzch słabości. Manga jest niezwykle interesująca i przyjemna w czytaniu, a następna konkurencja festiwalu, bitwa kawaleryjska, zapowiada się emocjonująco, zwłaszcza dla głównego bohatera. Będzie się działo!
Jakość rysunku niezmiennie jest bardzo dobra. Sceny wyglądają dynamicznie, a jednocześnie pozostają niezwykle szczegółowe, przez co kadry cieszą oko. Nie zabrakło także dodatków od autora, wyjaśniających historię tworzenia postaci (do tego celu wykorzystuje nawet okładkę pod obwolutą). Na samym końcu tomiku znajdziemy żartobliwy dodatek z Mt. Lady w roli głównej, a także krótką prezentację asystentów mangaki.
Wydanie polskie nie zawodzi. Tym razem nie miałem żadnych problemów z odczytaniem tekstu, co zdarzało się w poprzednich tomach. Jakości druku oraz doborowi papieru nie mogę nic zarzucić. Przekład na język polski w zasadzie nie budzi moich zastrzeżeń. Jedynie opis daru Cementusa nie do końca ma sens. Stwierdzenie, że „w jego dłoniach cement jest miękki jak glina” jest z technicznego punktu widzenia bez sensu, gdyż cement to proszek, miękki jak glina mógłby być beton. Pozostaje kwestia tego, czy to problem tłumaczenia na polski, czy oryginalnego tekstu autora. Poza tym błędów nie zauważyłem, więc korekcie należą się pochwały.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Waneko | 12.2017 |
2 | Tom 2 | Waneko | 2.2018 |
3 | Tom 3 | Waneko | 4.2018 |
4 | Tom 4 | Waneko | 6.2018 |
5 | Tom 5 | Waneko | 8.2018 |
6 | Tom 6 | Waneko | 9.2018 |
7 | Tom 7 | Waneko | 10.2018 |
8 | Tom 8 | Waneko | 12.2018 |
9 | Tom 9 | Waneko | 1.2019 |
10 | Tom 10 | Waneko | 3.2019 |
11 | Tom 11 | Waneko | 5.2019 |
12 | Tom 12 | Waneko | 6.2019 |
13 | Tom 13 | Waneko | 8.2019 |
14 | Tom 14 | Waneko | 9.2019 |
15 | Tom 15 | Waneko | 11.2019 |
16 | Tom 16 | Waneko | 12.2019 |
17 | Tom 17 | Waneko | 1.2020 |
18 | Tom 18 | Waneko | 3.2020 |
19 | Tom 19 | Waneko | 5.2020 |
20 | Tom 20 | Waneko | 6.2020 |
21 | Tom 21 | Waneko | 8.2020 |
22 | Tom 22 | Waneko | 9.2020 |
23 | Tom 23 | Waneko | 11.2020 |
24 | Tom 24 | Waneko | 1.2021 |
25 | Tom 25 | Waneko | 2.2021 |
26 | Tom 26 | Waneko | 4.2021 |
27 | Tom 27 | Waneko | 5.2021 |
28 | Tom 28 | Waneko | 6.2021 |
29 | Tom 29 | Waneko | 8.2021 |
30 | Tom 30 | Waneko | 9.2021 |
31 | Tom 31 | Waneko | 1.2022 |
32 | Tom 32 | Waneko | 5.2022 |
33 | Tom 33 | Waneko | 10.2022 |
34 | Tom 34 | Waneko | 1.2023 |
35 | Tom 35 | Waneko | 3.2023 |
36 | Tom 36 | Waneko | 7.2023 |
37 | Tom 37 | Waneko | 12.2023 |
38 | Tom 38 | Waneko | 2.2024 |
39 | Tom 39 | Waneko | 7.2024 |