Tanuki-Manga

Issei nie może narzekać na brak zajęć – od pewnego czasu trenuje Gaspera, którego moc przyda się drużynie Rias, jeśli tylko zostanie opanowana i odpowiednio użyta. Sprawa jednak prosta nie jest, gdyż podopieczny głównego bohatera musi nie tylko nauczyć się panować nad swoim darem, ale także pokonać własne słabości i związaną z nimi niestabilność emocjonalną i mentalną. Sam Issei wiąże osobiste nadzieje z wykorzystaniem umiejętności zatrzymywania czasu. Chyba nie muszę dodawać, że w lubieżnych celach względem dziewcząt w szkole?

Posiadacz Szkarłatnego Smoka nie mógł nie przyciągnąć uwagi spotykających się w szkole przywódców trzech głównych frakcji świata High School DxD. Tym razem kontaktuje się z nim sam Michał, przywódca aniołów. W ramach nawiązania stosunków z właścicielem jednego z wielkich smoków oferuje Isseiowi święty miecz Askalon.

Jednak to dopiero początek wydarzeń zawartych w tym tomie. Rozpoczyna się konferencja Trzech Frakcji, której celem jest zawarcie traktatu pokojowego. Przywódcy muszą przeprowadzić niełatwą dyskusję, a dojście do konsensusu i wypracowanie warunków, na które mogą zgodzić się wszyscy, z pewnością nie będzie łatwe. Sam fakt prowadzenia rozmów pokojowych nie wszystkim się podoba. Szczyt zostaje zaatakowany przez Brygadę Chaosu, skupiającą wojowników pragnących powrotu do czasów wojen. Rias i spółka muszą pokonać przeciwnika mimo mocno ograniczonej przestrzeni działań.

Tomik wprowadza cały szereg nowych postaci – potomków dawnych Maou, dla których obecny system władzy zaświatów jest nieakceptowalny. Dochodzi też do roszad wśród podwładnych Azazela, a największą niespodzianką okazuje się postawa i pochodzenie Valiego, posiadacza Białego Smoka. Dzięki tym wydarzeniom jeszcze szerzej zostają nakreślone kulisy świata przedstawionego, co zapewne ma związek z przyszłymi wydarzeniami oraz fabułą mangi. Dodatkowo Issei poznaje szczegóły pochodzenia Akeno, a także zdobywa jej serce, co mocno skomplikuje sytuację pomiędzy paniami z drużyny Rias.

Wydanie pozostało niezmienione. Ma kolorową obwolutę, a także kilka kolorowych stron przedstawiających Rias oraz Akeno. Tym razem zabrakło jakichkolwiek dodatkowych ilustracji na końcu tomu, ale taka sytuacja nie jest dla tytułu nowością. Przekład na język polski utrzymuje wysoki poziom – jest płynny, zrozumiały, z dobrze dobranym słownictwem. Zauważyłem jedną wpadkę korekty: „w takcie walki” zamiast „w trakcie walki” na stronie 27.

Ósmy tomik High School DxD to kolejny udany etap tej historii. Dostaliśmy całą masę akcji, wprowadzenie ciekawych nowych postaci osadzonych logicznie w świecie przedstawionym, a także dalszy rozwój relacji miłosnych oraz umiejętności Isseia. Nieco mniej w tym tomie damskich piersi, ale wynagradzają to wyżej wymienione elementy. Jest przede wszystkim ciekawie, oprawa wizualna cieszy oko, a nadchodzący ciąg dalszy rozbudza wyobraźnię. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na kolejny, dziewiąty już tom.