Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Miłość, jenoty i inne kłopoty

Tom 7
Wydawca: Studio JG (www)
Rok wydania: 2019
ISBN: 978-83-80015-14-2
Liczba stron: 176
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Tajemnicza piękność, która pojawiła się pod koniec tomu szóstego, to oczywiście także jenocica o imieniu Naru. Pielgrzymuje ona do osiemdziesięciu ośmiu świątyń Sikoku, aby uczcić pamięć swojego nauczyciela – to właśnie on odkrył przed Naru tajniki leczenia. Ponieważ stan zdrowia Rokuemona pozostawia wiele do życzenia, Kukuna proponuje przyjaciółce, by została przez jakiś czas w Tsudzie, na co jenocica chętnie przystaje. Tymczasem do Riku zgłasza się mnóstwo okolicznych jenotów z prośbą o pomoc, więc chłopak wspólnie z przyjaciółmi próbuje wywiązać się z obietnicy. Na pierwszy ogień idzie prośba niejakiego Konazo, który pragnie przestraszyć człowieka…

Nie są to jednak motywy przewodnie tomu siódmego, ponieważ po kilku szalenie dynamicznych rozdziałach autorka wraca do podstawowego problemu, czyli wyboru Riku między Momoką a Miyo. Zresztą dziewczęta również coraz energiczniej zabiegają o względy bohatera, chociaż jeszcze nie do końca są w stanie nazwać własne uczucia. Manga przekształca się nagle w niemal czysty romans i nie powiem, wychodzi jej to całkiem dobrze. Na pewno ogromny wpływ ma na to podejście Riku, który w zasadzie jasno określa swoje preferencje i pragnie im podporządkować dalsze życie, ale niestety nie stać go jeszcze na pełną szczerość. Pytanie, czy wynika to z jakiegoś wahania, czy po prostu nie chce na razie robić nikomu przykrości? Na razie obstawiam drugą opcję, ale kto wie, co zaplanowała autorka dla bohaterów, zwłaszcza że na razie obydwie dziewczyny traktuje na równi.

Jedyną rzeczą, jaka mi zgrzytała w omawianej części, jest rysunek, i bynajmniej nie chodzi o jakiś nagły spadek jakości. Pamiętam, jak przy okazji któregoś z tomów komplementowałam poprawność kobiecych sylwetek – były apetyczne, ale w żadnym wypadku nie przypominały hentajowych potworków. A tu nagle taka wtopa… Otóż w jednym z rozdziałów starszy kolega ze szkoły proponuje Miyo randkę, a czytelnik szybko zauważa, że jest to tylko pretekst, żeby zaciągnąć ją do łóżka, co prawie się chłopakowi udaje. W związku z tym autorka, chyba w imię fanserwisu, wciska jenociczkę w obcisłe fatałaszki i nagle obdarowuje ją olbrzymim, sterczącym biustem, który z atrakcyjnością ma niewiele wspólnego. Naprawdę nie rozumiem tego zabiegu i nieszczególnie mam ochotę zrozumieć. Na szczęście „opuchlizna” szybko schodzi i biust Miyo wraca do normalnego rozmiaru.

Jeżeli chodzi o jakość wydania, niewiele się w tej kwestii zmieniło. Tom siódmy ma na pewno najładniejszą obwolutę z dotychczasowych – zarówno kompozycja, jak i kojarząca się z zachodem słońca kolorystyka ładnie oddają nastrój wydarzeń. Spis treści znajdziemy na przednim skrzydełku obwoluty, oczywiście nie zabrakło też dodatków. Pod koniec umieszczono trzy czteropanelowe historyjki Jeno Cure, będące nawiązaniem do znanego cyklu o magicznych dziewczynkach, oraz długie komiksowe posłowie mangaczki (czcionka użyta w dialogach sprawiła dużo bólu moim starym oczom). Ostatnie strony to zapowiedź pełnego miłosnych perypetii tomu ósmego, dwustronicowy rysunek z Gonsuke próbującym naśladować Napoleona (jego monologi w tym tomie to czyste złoto) oraz stopka redakcyjna.

moshi_moshi, 24 stycznia 2020
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Studio JG 12.2016
2 Tom 2 Studio JG 3.2017
3 Tom 3 Studio JG 7.2017
4 Tom 4 Studio JG 7.2018
5 Tom 5 Studio JG 9.2018
6 Tom 6 Studio JG 12.2018
7 Tom 7 Studio JG 12.2019
8 Tom 8 Studio JG 3.2020
9 Tom 9 Studio JG 5.2020