Ku twej wieczności
Recenzja
Od ostatniej recenzji upłynęło już mnóstwo wody w rzece i na pewno zdecydowana większość czytelników, którzy śledzą tę serię, lekturę dziewiątego tomu dawno ma za sobą. Dla odświeżenia pamięci wspomnę tylko, że Niesio i książę Bon znaleźli się w niewoli za sprawą wysokich hierarchów kościoła Benetta: Niesio – w charakterze niebezpiecznego demona, a Bon – dla wymuszenia zeń wyznania grzechów, wyrzeczenia się Niesia i nawrócenia na jedynie słuszną wiarę. Książę postawiony został w związku z tym przed trudnym wyborem, którego konsekwencje mogły dotknąć również jego rodzinę i kraj. Decyzja, jaką podjął, była dość przewidywalna, biorąc pod uwagę, jaki wbrew pierwszemu wrażeniu ma charakter. Skoro jednak kierował się chęcią ochrony tych, których kocha, to trzeba przyznać, że podjął spore ryzyko. Obrana przez niego ścieżka mogła sprowokować wyznawców Benetta do zupełnie innych zachowań, niż sobie wyobrażał.
Dziewiąty tom przygód Niesia (choć właściwie zaczęło się to już w tomie ósmym) nie pierwszy raz w tej serii uwypuklił kilka poważnych grzechów ludzkości, które przez stulecia doprowadziły do niezliczonych nieszczęść. Nie są to oczywiście grzechy, o których mówili ludzie z Benetty, ale takie, które poznaliśmy, czytając książki historyczne, a także obserwując aktualne wydarzenia. Mamy tutaj do czynienia z wykorzystywaniem religii dla własnej korzyści i do zadawania cierpień, jak również z kierowaniem się w działaniach przeświadczeniem o wyższości własnej wiary, brakiem otwartości i tolerancji dla odmienności. Skonfrontowanie tych ludzkich przywar z postacią Niesia oraz całym zestawem jego nadprzyrodzonych cech było z pewnością ciekawym zabiegiem, jednakże to książę Bon z dziecinną prostotą najtrafniej obnażył głupotę i zacofanie tych, którzy go uwięzili.
Ciekawym wątkiem jest nowy trening Niesia. Ostatnie wydarzenia pokazały, że kołatnicy nie przebierają w środkach, prowokując go do podjęcia walki, więc staje się oczywiste, że jego dotychczasowa strategia może się nie sprawdzić. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest zatem rozwinięcie umiejętności. Niesio powraca tym samym do nauki tworzenia nowych rzeczy, między innymi o dużych rozmiarach czy skomplikowanej strukturze. Miejsce treningu okazało się dość zaskakujące, ale zarazem interesujące, podobnie jak forma, jaką przyjęły ćwiczenia. Z pewnością już w kolejnym tomie poznamy ich efekt.
Wreszcie nastąpił przełom w komunikacji z kołatnikami. Dotychczas można było jedynie się domyślać, jaki jest ich cel, a także polegać na strzępkach informacji ujawnianych przez zakapturzonego mężczyznę towarzysząceego Niesiowi. Teraz jednak dzięki nieoczekiwanie ujawnionej umiejętności pewnego przedstawiciela tego gatunku mogliśmy poznać ich punkt widzenia na tragiczny w skutkach konflikt, dzielący ludzkość od wielu pokoleń. Stwierdzenie, że ten punkt widzenia usprawiedliwia działania kołatników, byłoby zbyt daleko idące, jednakże niewątpliwie rzuca ciekawe światło na samego stwórcę Niesia i jego rolę w wydarzeniach. Oczywiście, oskarżenia kołatnika mogą równie dobrze okazać się „podpuchą” ze strony autorki, ale z pewnością zachęcają do bardziej uważnego przyjrzenia się tej postaci.
Komiks niezmiennie prezentuje przyzwoity poziom pod względem technicznym. Znaczną część tomu dziewiątego stanowią sceny statyczne, pokazujące dialogi, w których uwaga czytelnika skupia się głównie na postaciach. Natomiast tła może nie są tak szczegółowe, jak byliśmy do tego przyzwyczajeni, ale pozostają nakreślone w sposób realistyczny. Znalazło się również sporo miejsca na sceny walki. Być może nie zachwycają estetyką, przede wszystkim ze względu na brutalność, jednakże przyciągają uwagę dynamiką. Okładka tomu prezentuje się kolorowo i radośnie, kontrastując z jego nieco przygnębiającą treścią. Widnieją na niej Niesio i młodsza wersja Pioran, bawiący się wśród roślinności. Jakość druku i papieru w polskim wydaniu nie budzą zastrzeżeń, podobnie jak przekład.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Kotori | 5.2018 |
2 | Tom 2 | Kotori | 8.2018 |
3 | Tom 3 | Kotori | 10.2018 |
4 | Tom 4 | Kotori | 1.2019 |
5 | Tom 5 | Kotori | 2.2019 |
6 | Tom 6 | Kotori | 4.2019 |
7 | Tom 7 | Kotori | 6.2019 |
8 | Tom 8 | Kotori | 10.2019 |
9 | Tom 9 | Kotori | 2.2020 |
10 | Tom 10 | Kotori | 3.2020 |
11 | Tom 11 | Kotori | 9.2020 |
12 | Tom 12 | Kotori | 11.2020 |
13 | Tom 13 | Kotori | 8.2021 |
14 | Tom 14 | Kotori | 11.2021 |
15 | Tom 15 | Kotori | 7.2022 |
16 | Tom 16 | Kotori | 10.2022 |
17 | Tom 17 | Kotori | 9.2023 |
18 | Tom 18 | Kotori | 1.2024 |