Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Manga

Okładka

Oceny

Ocena recenzenta

7/10
postaci: 8/10 kreska: 7/10
fabuła: 7/10

Ocena redakcji

6/10
Głosów: 3 Zobacz jak ocenili
Średnia: 6,33

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 55
Średnia: 7,2
σ=1,84

Wylosuj ponownieTop 10

Bukiyou na Silent

Rodzaj: Komiks (Japonia)
Wydanie oryginalne: 2004-
Liczba tomów: 4+
Tytuły alternatywne:
  • Awkward Silence
  • 不器用なサイレント
Gatunki: Komedia, Romans

Uroczy romans szkolny! W rolach głównych występują: gwiazda klubu baseballowego i introwertyczny artysta. Tym razem wersja yaoi.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: Joanne

Recenzja / Opis

Keigo Tamiya, gwiazda klubu baseballowego, wyznaje swoje uczucia Satoru Toono i zaprasza go na randkę. Co prawda chłopak się zgadza, ale chwileczkę, to nie tak miało wyglądać! Powinno być zupełnie na odwrót! Przecież to Toono spędzał całe dnie przy szkolnym oknie, wpatrując się w przystojnego kolegę i to on powinien pierwszy powiedzieć, co czuje… A przynajmniej takie myśli kłębią się w głowie biednego chłopaka z kółka plastycznego, który ma bardzo poważny problem. Otóż nie dość, że jest osobnikiem wyjątkowo introwertycznym, to jeszcze matka natura obdarzyła go twarzą, która nie wyraża absolutnie żadnych uczuć. Chociaż stara się jak może, młody artysta nie jest w stanie pokazać Keigo, jak bardzo mu zależy.

Lubimy Hinako Takanagę, oj bardzo! Mangaczka po raz kolejny uraczyła mnie szalenie sympatyczną i ciepłą historią, która nie ogranicza się tylko do scen łóżkowych. Oczywiście nie czarujmy się, te jak najbardziej występują i to dosyć często, ale oprócz nich mamy też fabułę, która nie jest tylko pretekstem do pokazania seksu. Tym razem opowieść rozgrywa się w szkole średniej i tak naprawdę nie wychodzi poza to, do czego przyzwyczaiła nas autorka w swoich innych pracach. Po raz kolejny mamy okazję śledzić ewolucję związku bohaterów – dopiero co rozpoczętego, o niezwykle kruchych podstawach i pełnego niewiadomych. Keigo i Toono nie są przyjaciółmi z dzieciństwa, znają się tylko z widzenia, dlatego na początku często dochodzi między nimi do nieporozumień. Wyjaśnianie ich wcale nie jest łatwe, jeżeli weźmie się pod uwagę osobowość Satoru i często niezbyt sprzyjające okoliczności. Mimo to Hinako Takanaga utrzymała całą historię w bardzo optymistycznym i słodkim nastroju. Czytelnik nie ma obaw, że coś może się bohaterom nie udać albo że ich związek nie przetrwa kolejnych perturbacji. Nawet kiedy na scenę wkracza piękna uczennica, która właśnie zmieniła szkołę, czy kolega z dzieciństwa. W przeciwieństwie do Liberty Liberty! czy Koi Suru Boukun, tutaj żadna ze stron nie ma wątpliwości co do swoich uczuć względem drugiej osoby.

Warto wspomnieć, że manga jest jakby podzielona na dwie części: pierwsza skupia się na perypetiach miłosnych przystojnego członka klubu baseballowego i młodego rysownika, a druga przedstawia uczucie rodzące się między Takehito Kagamim, przewodniczącym samorządu szkolnego, a Yuujim Sagarą, jego zastępcą. Obie opowieści dosyć mocno przeplatają się ze sobą, lecz autorka każdej z nich poświęciła wystarczająco dużo miejsca, dzięki czemu żadna nie została potraktowana po macoszemu. I chociaż naprawdę bardzo polubiłam parę głównych bohaterów, to jednak historia niepoważnego przewodniczącego i jego obowiązkowego zastępcy, bardziej przypadła mi do gustu.

Ogromną zaletą tej w zasadzie sztampowej mangi, są niezwykle urocze postacie. Trudno znaleźć tu bohatera, który nie wzbudzałby sympatii. Mimo jasno zarysowanych granic między seme i uke, nie można tu mówić o schematyczności. No dobrze, Toono jest cichy, spokojny i wpatrzony w Keigo jak w obrazek, a nawet zdarza mu się płakać, ale kiedy trzeba, potrafi zawalczyć o swoje. Poza tym, to bystry chłopak, który zna się na ludziach. Dlatego – kiedy już wydobędzie z siebie głos – wygłasza całkiem sensowne i zaskakująco prawdziwe opinie. Tymczasem Keigo jest w gorącej wodzie kąpany i zdecydowanie woli działać, co nie zawsze wychodzi mu na zdrowie. Związek z introwertycznym kolegą okazuje się dla niego prawdziwym wyzwaniem, ponieważ, nie mogąc liczyć na jasną odpowiedź, musi nauczyć się czytać nawet najdrobniejsze gesty. Miłość obu panów jest szczera, ale i bardzo prosta. Głównie dlatego, że sami są niesamowicie prostolinijni i zwyczajnie nie potrafią komplikować niczego na siłę. Nieco bardziej zawile prezentują się relacje Kagamiego i Sagary. Członkowie samorządu szkolnego nie mają zbyt łatwych charakterów i generalnie są do siebie tak podobni jak noc i dzień, a ponieważ przeciwieństwa lubią się przyciągać… Cóż, w tym przypadku mamy do czynienia z trudną miłością, przede wszystkim z powodu wyjątkowo negatywnego nastawienia zastępcy przewodniczącego, który gdyby nie był tak konserwatywny, mógłby sobie wytatuować na czole wielki napis „NIE!”. Bo tak mniej więcej wygląda jego odpowiedź na wszelkie umizgi kolegi. Oczywiście do czasu.

Pod względem technicznym, komiks nie odbiega poziomem od innych prac mangaczki. Tym razem kreska jest nieco mniej rozedrgana niż w Liberty Liberty!, ale charakterystyczne projekty postaci, oszczędność środków wyrazu i ogólna prostota pozostały te same. Dużo lepiej prezentują się uke – daleko im do anemicznych, zniewieściałych mimoz, które gotowe się rozsypać w proch, gdyby tylko ktoś mocniej je ścisnął. Co tu dużo mówić – bishouneni, rasowi, całe stado! Zdecydowanie jest na czym oko zawiesić pod warunkiem, że lubi się taki chłopięcy typ (nie mylić z „dziecięcym” czy „prawie jak baba”). Co prawda przydałoby się trochę więcej szczegółów w tłach, ale nie jest to historia, w której jakoś strasznie te braki przeszkadzają.

Cóż, niesamowicie to sympatyczne i radosne. Niby nowego lądu nie odkrywamy, ale jednak yaoi, które nie przesadzają w żadną stronę, wcale tak dużo nie ma. A to się jakaś trauma zaplącze, tragiczna przeszłość wypełznie spod łóżka, seme okaże się wrednym brutalem, lecz nie tutaj! Sądzę, że wszystkie fanki Hinako Takanagi będą usatysfakcjonowane tą opowieścią. Takoż i osoby, które poszukują spokojnego i nieco naiwnego romansu szkolnego.

moshi_moshi, 22 września 2010

Technikalia

Rodzaj
Wydawca (oryginalny): Libre Shuppan
Autor: Hinako Takanaga