Nie, Dziękuję!
Recenzja
W pierwszym tomiku Nie, Dziękuję rodzice piętnastoletniej Homare Kitano oddają ją jako zastaw pod zaciągnięte długi. Wraz z nowym domem na bohaterkę czeka nowe, całkowicie męskie towarzystwo, jak również nowa szkoła, która dopiero od niedawna jest koedukacyjna. Pojawienie się w takim otoczeniu młodego dziewczęcia powoduje prawdziwie piorunujący efekt…
Wydanie należy ocenić jako bardzo dobre. Tomik sklejony jest solidnie i poprawnie – nie rozlatuje się podczas czytania, nie trzeba go również „na siłę” rozginać. Druk, papier i użyta czcionka nie budzą żadnych zastrzeżeń. Tłumaczenie Aleksandry Watanuki pod względem stylistycznym jest bardzo dobre, pozwalając na łatwy odbiór fabuły.
Okładki obu tomików Nie, Dziękuję! niewątpliwie zwracają uwagę dosyć nietypowym układem graficznym, przywodzącym na myśl amerykański pop‑art. Czwartą stronę okładki przeznaczono na kilka przykładowych plansz z wydania japońskiego. Tomik kończy się krótkim, jednostronicowym „Dodatkiem” – ilustrowanym komentarzem odautorskim.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Waneko | 6.2007 |
2 | Tom 2 | Waneko | 8.2007 |