Spice & Wolf
Recenzja
Pijanych interesów ciąg dalszy – podstęp partnera handlowego Crafta został zdemaskowany i w rezultacie musiał dać wędrownemu kupcowi w zastaw kilka zbroi. Czy ta inwestycja okaże się jednak dla Crafta udana? W międzyczasie kupiec i wilczyca podróżują do Liubinheiden, gdzie przyjdzie im się zetknąć z innymi kupcami, starymi znajomymi Lawrence'a, a także tajemniczą pasterką imieniem Nora. Cóż wyniknie z tego spotkania i jak potoczą się losy Mądrej Wilczycy i jej partnera?
Wątkiem przewodnim tego tomiku pozostają pogłębiające się relacje pomiędzy Horo a Craftem – widzimy coraz więcej przekomarzania się, drobnych złośliwości i niemałą dozę zazdrości w rodzącym się związku wilczycy i kupca. Jest to jednak o tyle wyjątkowe, że w żadnej chwili nie czułem przymusu bądź sztuczności – bohaterowie są naturalni i zwyczajnie pasują do siebie bez konieczności narzucania czegokolwiek za pomocą scenariusza. Kolejną bardzo istotną postacią jest młoda pasterka – Nora, która na pewien czas dołącza do głównej dwójki. Zazwyczaj tego typu bohaterki doprowadzają mnie do szału, jednak tutaj jej zachowanie jest uzasadnione bardzo dużą religijnością, a także stałym przebywaniem w pobliżu ludzi kościoła. Pomimo skromności i potulności Nory widać jednak, że ma ona własne motywacje i pragnienia (to, czy je zrealizuje, być może zobaczymy już w następnym tomiku), które niestety tłamsi jej otoczenie. Zakończenie tym razem jest o wiele ciekawsze i zostawia nas z dużą dozą niepewności co do ostatecznego losu bohaterów, jednak nie będę go zdradzał i psuł wam zabawy.
Pisanie o stronie technicznej tej mangi już dawno temu zrobiło się nudne. Projekty postaci nadal stoją na bardzo wysokim poziomie, podobnie jak tła, którym nigdy nie brakuje szczegółów. Nawet jeśli w tym tomiku dane nam było oglądać głównie równiny, to zawsze wyglądały one na dopracowane. Jeśli zaś chodzi o jakość wydania, muszę przyznać, że nie raz, nie dwa tłumaczenie dawało mi sporo frajdy (w pozytywnym sensie). Tym razem jednak nie dostajemy żadnej specjalnej historyjki na koniec, ale w zamian za to mamy okazję poobserwować akcję z perspektywy Nory, co pozwala rzucić nieco dodatkowego światła na jej postać. Jakość wydania, podobnie jak i cała reszta, trzyma formę. Na okładce możemy zobaczyć młodą pasterkę, zaś w środku nie znajdziemy żadnych kolorowych stron, co może niektórych czytelników nieco rozczarować. Sam nie mam absolutnie żadnych zarzutów do technicznej strony wydania i mam nadzieję, że Studio J.G. będzie trzymać taki poziom przez cały czas (nawet jeśli przez to będę pisał niemal identyczne recenzje).
Jak zwykle zachęcam do zakupienia tej mangi, bowiem tak dobrze narysowanych i wydanych pozycji nie ma za wiele. Tym bardziej warto zerknąć na ten tomik, bowiem jak już wspomniałem, fabuła zaczęła się zagęszczać i kolejna część zapowiada się dużo ciekawiej niż dotąd. Jeśli jednak do tej pory nie przekonaliście się do tej serii, to wątpię by czwarty tomik was przekonał. To wciąż bardzo wysoki, ale ten sam poziom.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 3.2013 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 5.2013 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 9.2013 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 12.2013 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 3.2014 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 5.2014 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 8.2014 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 11.2014 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 2.2015 |
10 | Tom 10 | Studio JG | 4.2015 |
11 | Tom 11 | Studio JG | 3.2017 |
12 | Tom 12 | Studio JG | 7.2017 |
13 | Tom 13 | Studio JG | 11.2017 |
14 | Tom 14 | Studio JG | 3.2018 |
15 | Tom 15 | Studio JG | 6.2018 |
16 | Tom 16 | Studio JG | 10.2018 |