x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Ach, jak mi się podobało, że Ewon uciekał i opierał się Mookyulowi, mimo, że od początku był bez szans. Ach, jak mi się podobało, że Mookyul nie odpuszczał Ewonowi ani na chwilę.. Ach, jak mi się podobało, że Mookyul chciał mieć go całego dla siebie – nawet jeśli momentami ocierało się to o zaborczość. I, że okazało się, że był to sposób na Ewona właśnie..
Ach, bo.. no właśnie.. Po prostu dałam się porwać ich historii. Może i powinnam być bardziej obiektywna i znaleźć jakieś niedoskonałości, ale nie chce mi się..
Kreska bardzo ładna, jak na manhwę przystało – panowie piękni, gustowni, cieszą oko. Było zabawnie? Było.. Było trochę dramatu? Było.. A jak na końcu Ewon kliknij: ukryte wypłakał Mookyulowi „Nawet nie mogę oddychać, gdy tylko pomyślę, że mógłbym cię pewnego dnia stracić” - odpłynęłam..
Ale jednak do jednego muszę uczciwie się przyznać – wprost nie znosiłam wątku z kliknij: ukryte siwym „ojcem” i jego wzajemnej relacji z Mookyulem . Brrr..
Podsumowując, pewnie mogłabym być bardziej krytyczna, ale manhwa ta należy do jednej z moich ulubionych pozycji.
Moje ulubione shounen‑ai. Tyle razy już to czytałam i nigdy mi się nie znudzi. Przede wszystkim jest tu sporo świetnego humoru, poza tym zarówno Ewon, jak i Mookyul są po prostu boscy. Kreska ma czasem spore niedociągnięcia, ale i tak mi się podoba…a zresztą – ja na to nie patrzę obiektywnie, tylko uwielbiam, ale myślę, że tytuł jak najbardziej warty polecenia dla fanek męsko‑męskich relacji^^
Co prawda nie powala, ale jest całkiem przyjemna. Typowe yaoi, które na szczęście nie jest przesadzone. Najbardziej przypadły mi do gustu super‑deformed, słodziutkie >o<
M
cathbanned
20.09.2011 21:26 I tak zaczęłam czytać coś, czego się po sobie nie spodziewałam
Jest to pierwsze yaoi, które mi się spodobało i to właśnie ono zachęciło mnie do czytania innych mang o relacjach męsko‑męskich. Wcześniej co prawda czytałam dwie mangi o tematyce yaoi (tytułów nie zdradzę, bo nie pamiętam), ale zrobiły na mnie wrażenie tak negatywne, że od tamtej pory omijałam takie mangi szerokim łukiem. Po pewnym czasie znowu postanowiłam przeczytać jakieś yaoi (na wszystkich forach czytałam, jakie to jest wspaniałe, cudowne, więc postanowiłam w końcu załapać o co im wszystkim chodzi), no i chyba się przekonałam. TC wywołało na mnie ogromne wrażenie i przeczytałam całą manhwę za jednym razem. Końcówka może nie była zachwycająca, ale ogólne wrażenie jest bardzo pozytywne;) Polecam fankom yaoim i tym, którzy nie pojmują, jak można zachwycać się związkiem dwóch facetów. Po tej manhwie – pojmą. A przynajmniej tak było w moim przypadku;) I pomyśleć, że jeszcze niedawno na widok słowa „yaoi” robiłam minę, która mówiła „Taaa… Jasnę… Już lecę… W życiu…”.
Bardzo mi się podobała ta manha xD. Postacie tak jak i historia całkiem niezłe. Chociaż czasami się gubiłam w tym wszystkim, ale nie żałuje swojego czasu poświęconego na nią. O tak chociaż kreska aż tak bardzo mi nie przypadła do gustu. Ale Historia gangsterska wraz z romansem w tle bardzo *_*
Ależ...!
Ach, bo.. no właśnie.. Po prostu dałam się porwać ich historii. Może i powinnam być bardziej obiektywna i znaleźć jakieś niedoskonałości, ale nie chce mi się..
Kreska bardzo ładna, jak na manhwę przystało – panowie piękni, gustowni, cieszą oko. Było zabawnie? Było.. Było trochę dramatu? Było.. A jak na końcu Ewon kliknij: ukryte wypłakał Mookyulowi „Nawet nie mogę oddychać, gdy tylko pomyślę, że mógłbym cię pewnego dnia stracić” - odpłynęłam..
Ale jednak do jednego muszę uczciwie się przyznać – wprost nie znosiłam wątku z kliknij: ukryte siwym „ojcem” i jego wzajemnej relacji z Mookyulem . Brrr..
Podsumowując, pewnie mogłabym być bardziej krytyczna, ale manhwa ta należy do jednej z moich ulubionych pozycji.
Ach i Och
całkiem całkiem
I tak zaczęłam czytać coś, czego się po sobie nie spodziewałam
Polecam fankom yaoim i tym, którzy nie pojmują, jak można zachwycać się związkiem dwóch facetów. Po tej manhwie – pojmą. A przynajmniej tak było w moim przypadku;)
I pomyśleć, że jeszcze niedawno na widok słowa „yaoi” robiłam minę, która mówiła „Taaa… Jasnę… Już lecę… W życiu…”.
^^
Re: ^^