Tanuki-Manga

Przewertowałam pierwsze dwa tomy i yyy… no nie widzę tej oryginalności o której się tyle nasłuchałam. Szara myszka­‑outsiderka, która jest ładna, jak o siebie zadba. Idealny książę z bajki, który właściwie jest powierzchowny i lubi bohaterkę, bo ma o niej fałszywe wyobrażenie. Facet, którego bohaterka nie bierze pod uwagę, a który dostrzega jej „prawdziwe” ja (chociaż plus za crossdressing, faktycznie nietypowe). Wybrakowane koleżanki, na tle których główna wypada atrakcyjniej (tu w ogóle rozczarowanie po całości – jak usłyszałam, że mamy tu otaku fiksujące na specyficzne tematy, to spodziewałam się czegoś lepszego, niż do bólu typowe elementy komiczne). A potem jeszcze pojawiła się cyniczna piękność wykorzystująca facetów. Ja odpadam.

Ja bym kupiła gdyby nie fatalna jak dla mnie kreska i niestaranna, oraz dłużyzny.

Na plus zakończenie, jedno z sympatyczniejszych w mangach.

No i Kurako  kliknij: ukryte  wygląda w mandze jak facet a nie jak dziewczyna, w tym anime pozytywnie przebija i mangę i film aktorski

Tytuł aktualnie prowadzi w ankiecie JPF na mangę josei. Jest więc spora szansa na wydanie go u nas.

Ta manga to cudeńko!!
Jak to się stało, że jest tak mało znana…
Manga przesiąknięta dobrym humorem, miłą dla oka kreską, barwnymi postaciami (które są niewątpliwie jej największym plusem) oraz nietypową fabułą, której nie spotka się w żadnej innej historii. Autorka zaskakuje nas co i raz. Naprawdę polecam!! :)