x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Po lekturze mam nieco mieszane uczucia. Na pewno sporym plusem są niesamowicie wysoka jakość wydania, kolorowa kreska, oraz lepsze przedstawienie postaci Sasuke. Z drugiej strony historia jest króciutka, a byłaby jeszcze krótsza gdyby nie stosunkowo niewielka ilość kadrów na stronę. Jednak chyba największą wadą jest wtórność w porównaniu do tomu „Maska demona”, a dokładnie do historii o nawiedzonej gospodzie i kobiecie pająku. Spotkanie z ognikiem i finałowa walka z demonami wyglądają w obu tych tomach bardzo podobnie.
Ogólnie tomik sprawdza się dobrze jako dodatek dla stałych czytelników Usagiego. Jako samodzielny tytuł również się broni, ale niestety nie dorównuje głównej serii o przygodach długouchego ronina.
Ogólnie tomik sprawdza się dobrze jako dodatek dla stałych czytelników Usagiego. Jako samodzielny tytuł również się broni, ale niestety nie dorównuje głównej serii o przygodach długouchego ronina.