x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
przeczytałem już wiele mang ale ta jest niesamowita,wciąga,rozśmiesza i zaskakuje.wiem bo sam piłem przez jakiś czas i rozumiem głód procentów:) .Polecam każdemu „dziennik z zaginięcia” szczególnie tym którzy lubią realne mangi:)
Całkiem udany tytuł, co zawdzięcza w dużej mierze dystansowi autora do całej sytuacji. Gdyby narysował to taki Taniguci, to powstałaby zapewne manga niestrawna, ponura i dość nieprzyjemna w lekturze. Jednak Hideo Azuma podszedł do tematu zupełnie inaczej. Nie bał się kpić z własnych ułomności. Co prawda mam wrażenie, że cała sytuacja została jednak ciut podkolorowana, ale nie powiem, aby to szczególnie przeszkadzało w lekturze. Jeden z lepszych tytułów w ofercie Hanami.
Naprawdę, genialna manga. Spodobała mi się przede wszystkim dlatego, że lubię komiksy obyczajowe, opowiadające o codziennym życiu. Tu akurat mamy autobiografię podaną w świetnej oprawie i z dużą dozą humoru, pomimo tego, że opowiada o poważnym problemie; alkoholizmie. Warto wydać pieniądze i usiąść wieczorem w fotelu aby poczytać tę wspaniałą opowieść Hideo Azumy.
Ta pozycja to prawdziwa perełka na polskim rynku. Ponieważ jest to manga autobiograficzna nie ma sensu rozwodzenie się nad fabułą – tę napisało życie.
Mnie urzekł dystans z jakim autor odnosi się do siebie i swojego życia oraz jego umiejętność obrócenia tragicznych momentów w żart. Dzięki temu dostajemy historię poruszającą, lecz nie przedramatyzowaną.
Manga ta ma również walory edukacyjne – uczy, że alkoholizm to ciężka choroba z której można wydostać się tylko dzięki silnej woli i wsparciu najbliższych. Jedynym elementem, który z początku nie przypadł mi do gustu była kreska – uproszczona, jak z kreskówki lecącej na cartoon network. Jednakże można się do niej przyzwyczaić, a nawet polubić (ja pod koniec czytania nie wyobrażałam sobie innej).
Podsumowując: jest to manga świetna, zasłużenie nagrodzona w wielu konkursach.
Jednakże nie jest to pozycja dla wszystkich: z pewnością doceni ją czytelnik dojrzały, młodszy raczej się przy niej wynudzi i będzie żałował wydanych pieniędzy (tomik nie kosztuje mało). Mimo wszystko bardzo polecam – warto mieć na swojej półce tę niebanalną pozycję.
.Polecam każdemu „dziennik z zaginięcia” szczególnie tym którzy lubią realne mangi:)
Dobre
Rewelacja
świetne :)
warto zainwestować.
cudo!
Mnie urzekł dystans z jakim autor odnosi się do siebie i swojego życia oraz jego umiejętność obrócenia tragicznych momentów w żart. Dzięki temu dostajemy historię poruszającą, lecz nie przedramatyzowaną.
Manga ta ma również walory edukacyjne – uczy, że alkoholizm to ciężka choroba z której można wydostać się tylko dzięki silnej woli i wsparciu najbliższych. Jedynym elementem, który z początku nie przypadł mi do gustu była kreska – uproszczona, jak z kreskówki lecącej na cartoon network. Jednakże można się do niej przyzwyczaić, a nawet polubić (ja pod koniec czytania nie wyobrażałam sobie innej).
Podsumowując: jest to manga świetna, zasłużenie nagrodzona w wielu konkursach.
Jednakże nie jest to pozycja dla wszystkich: z pewnością doceni ją czytelnik dojrzały, młodszy raczej się przy niej wynudzi i będzie żałował wydanych pieniędzy (tomik nie kosztuje mało). Mimo wszystko bardzo polecam – warto mieć na swojej półce tę niebanalną pozycję.