x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Na wszelki wypadek postanowiłem sprawdzić tą antologię, choć byłem pewien że już widziałem wszystkie wchodzące w jej skład one‑shoty. Efekt był taki, że później zbierałem szczękę z podłogi, bo nie dość że autor pokolorował wszystkie wchodzące w jej skład czarno‑białe prace (kolor w NSE i Abbie jest fenomenalny), to jeszcze narysował od nowa sporo kadrów. Natomiast Zeb‑Noid ewidentnie jest zrobiony od nowa i sprawia jeszcze większe wrażenie niż jego pierwsza wersja. Szkoda tylko że nie poprawiono pierwszych dwóch części Blame Gakuen! i „rumienienie się” postaci wciąż wygląda potwornie. Za to całkiem zmieniłem zdanie o jej trzeciej części, która wciąż jest głupia jak but, ale ilości wylewającej się z niej czystej fazy są niesamowite. Buuu… Czemu Sidonia no Kishi tak nie wygląda?
Świetne!