x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Manga zaczyna moim zdaniem bardzo kiepsko, przez 2 pierwsze tomy trzeba po prostu przebrnąć. Największe wady to:
-główny bohater który po 3 minutach trzymania dziewczyny za cycka uświadamia sobie że to robi.
-bohaterka która z bodaj 5 razy zmieniła decyzje i to w ciągu 20 stron.
W 3 bohaterowie robią się bardziej rozgarnięci fabuła zdaje się w końcu wskoczyć na właściwsze tory, w sensie przygody bohaterów są ciekawsze ich relacje również zyskują, ogląda się ich o wiele milej i nie denerwują jak w 2 pierwszych tomach(może autor przemyślał raz jeszcze ich charaktery?), a gdzieś tak od 5‑6 tomu kreska robi się wreszcie naprawdę ładna. Gdyby cała manga była narysowana jak 10 tom seria dużo by zyskała.
Co do zakończenia:
kliknij: ukryte Wydaje mi się dość naciągane, to nie średniowiecze by mieszkańcy nawet małej wioski wierzyli w oddawanie ofiar I TO Z LUDZI! Z drugiej dramat jest ładnie poprowadzony i chwyta za serce, wiec można uznać ze to naprawdę zapadła wiocha Wydaje mi się również że bohater główny robi się ciut nazbyt dojrzały na koniec…no kaman to 12/13 letni dzieciak!
2 ostatnie chaptery psują serie i moim zdaniem lepiej by było jakby nie powstały. Przez to moim zdaniem, opowieść dużo traci.
Nie żałuje że przeczytałam ale też seria ma dość znaczące minusy waham się między 6 a 7.
Jako pierwsze obejrzałem anime Tasogare, i dopiero pod jego wpływem naszła mnie ochota na przeczytanie mangi. Ku mojemu zaskoczeniu okazała się ona równie dobra, a nawet pod względem fabularnym lepsza od animowanej historii. kliknij: ukryte Największym plusem jest tu właśnie świetne połączenie lekkiej komedii szkolnej, i romansu z duchem w tle, z dramatem historii Yuuko. Pod względem spójności fabuły i ładunku emocjonalnego manga zdecydowanie przewyższa anime, co najlepiej widać przy epizodzie opisującym przeszłość Yuuko, który na potrzeby anime został mocno „przesł odzony” i oddramatyzowany- co uważam za wielki błąd anime. Całą mange odebrałem pozytywnie, mamy tu zarówno ładną kreskę graficzną, ciekawe i różnorodne charaktery bohaterów pierwszoligowych, jak i tych pobocznych, ciekawe rozwiązania fabularne i śmieszne gagi. Po prostu jest to świetna pozycja dla każdego, kto szuka dobrej mangi komediowej doprawionej tajemnicami,akcją i dramatem. Polecam!
Z górki na pzaurki
-główny bohater który po 3 minutach trzymania dziewczyny za cycka uświadamia sobie że to robi.
-bohaterka która z bodaj 5 razy zmieniła decyzje i to w ciągu 20 stron.
W 3 bohaterowie robią się bardziej rozgarnięci fabuła zdaje się w końcu wskoczyć na właściwsze tory, w sensie przygody bohaterów są ciekawsze ich relacje również zyskują, ogląda się ich o wiele milej i nie denerwują jak w 2 pierwszych tomach(może autor przemyślał raz jeszcze ich charaktery?), a gdzieś tak od 5‑6 tomu kreska robi się wreszcie naprawdę ładna. Gdyby cała manga była narysowana jak 10 tom seria dużo by zyskała.
Co do zakończenia:
kliknij: ukryte Wydaje mi się dość naciągane, to nie średniowiecze by mieszkańcy nawet małej wioski wierzyli w oddawanie ofiar I TO Z LUDZI! Z drugiej dramat jest ładnie poprowadzony i chwyta za serce, wiec można uznać ze to naprawdę zapadła wiocha
Wydaje mi się również że bohater główny robi się ciut nazbyt dojrzały na koniec…no kaman to 12/13 letni dzieciak!
2 ostatnie chaptery psują serie i moim zdaniem lepiej by było jakby nie powstały. Przez to moim zdaniem, opowieść dużo traci.
Nie żałuje że przeczytałam ale też seria ma dość znaczące minusy waham się między 6 a 7.
Re: Z górki na pzaurki
Mystery