x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
przeczytałem
8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
[link]
[link]
[link]
Może plastykiem nie jestem, może pozostałe strony były artystycznie piękne, wspaniałe i co tylko, ale jeśli miały poziom tych przykładowych – te 8 to jakaś lekka przesada.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Poza tym określenie „bohomazy” jest w moim odczuciu niesprawiedliwe i obraźliwe – to konkretny styl rysowania, który ma swoje zalety i tylko na pierwszy rzut oka wydaje się niechlujny… w zasadzie wszystko jest napisane w recenzji (a nawet w komentarzach pod Materią Dziwactwa) i naprawdę nie chce mi się powtarzać. Dodam jeszcze, że to tylko i wyłącznie moja ocena, a strony z linków nie obrazują pełnych możliwości autorki.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Tak poza tym, masz rację – to MNIE się strona graficzna Red Dady podoba. W żadnym razie nie każę Ci się ze sobą zgadzać. Tokyo Mew Mew na przykład zrobiło nam mnie pod względem graficznym gorsze wrażenie niż w/w komiks (pomijam, że nie ja TMM recenzowałam). I wiesz co? Mam do tego prawo. Nie zamierzam nawet próbować obiektywnie oceniać czegokolwiek, bo jest to z góry skazane na porażkę, zwłaszcza jeśli kreska jest tak specyficzna.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Ponieważ oczywistym jest, że strona wizualna zależy li i jedynie od tego, co się komu podoba, od indywidualnego poczucia estetyki. O ile można wykazać że fabuła jest słaba, wskazując na przykład konkretne dziury, pourywane wątki i tym podobne (chociaż to też nie zawsze), o tyle ocena strony graficznej sprowadza się do „podoba mi się”, „nie podoba mi się” i uzasadnienia swojego zdania. Każdy, kto potrafi wskazać konkretne argumenty, będzie miał rację.
Proponuję na tym zakończyć dyskusję, bo ciągłe odpowiadanie na te same pytania zaczyna mnie męczyć.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Natomiast ocena za kreską to ocena czysto techniczna. Czyli potencjalnie najprostsza do obiektywnej oceny.
Owszem, coś ma prawo Ci się podobać, bądź nie, gusta są różne.
Ale techniczna, obiektywna ocena strony graficznej – przy jednoczesnym stwierdzeniu, że mimo jej słabości, żywisz do niej sympatię – chyba nie powinna być aż tak trudna?
I inni nie mieliby Ci w tedy do zarzucenia wprowadzania w błąd przez ślepe uwielbienie.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Zapamiętam sobie.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
zwróciłem uwagę, że recenzowałaś Polskie wydania mangi „Paradise Kiss” a pod jego recenzją główną zmieściłaś bardzo pozytywny komentarz, w tym dotyczący kreski (która w PK też jest nazywana dziwną, charakterystyczną i specyficzną).
Ciekawe, że w recenzji wspomnianej mangi (wprawdzie nie twojego autorstwa) kreska jest oceniona na 8. Jestem strasznie ciekaw jak ty byś ją oceniła. Też na 8?
Czy postawiłabyś ten jakościowy znak równości mimo, że gołym okiem widać jaka przepaść techniczna je dzieli?
Osobiście u ludzi którzy porywają się na recenzowanie czegokolwiek (a przez co zachęcanie bądź zniechęcanie do tego) mile widziałbym chociaż odrobinę obiektywizmu.
Bez prób podjęcia obiektywnego spojrzenia nawet na bardzo lubiany tom, nie można mieć pretensji gdy nam to potem wytykają – skoro już przewidziano tutaj możliwości wystawiania komentarzy z polemiką do recenzji.
(wyłącznie subiektywnie 'a bo mi się taka niechlujna kreska podoba koniec i kropka' to ja się mogę bezstresowo pozachwycać w komentarzach, bez narażania na niewygodne oskarżenia o nieuzasadnione zawyżanie ocen)
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Obiektywizm to mit. Recenzja jest z założenia projekcją opinii jej autora. I proponuję to zrozumieć. Od siebie dodam jeszcze, że chętnie przyjmiemy alternatywną recenzję, o ile taką dostaniemy i będzie napisana w języku umożliwiającym jej czytanie.
...swoją drogą, czy to nie ciekawe, że nagle w jednym miejscu, pod recenzją mało znanej mangi, pojawiło się tyle anonimowych komentarzy? Czyżby kogoś zabolało to, że nie dość, iż komiksy Hitohai są wydawane i kupowane, to jeszcze się podobają?
Propozycja w sprawie kontrowersyjnej Kreski i wyeliminowania nieporozumień
Dobrze więc, po przemyśleniu tematu, doszłam do wniosku, że w sprawie Kreski nie ma sensu wykłócać się z recenzentami o brak obiektywizmu, czy go im narzucać.
Mam jednak propozycję, żeby tak jak przy recenzjach w dziale Anime, tak i do recenzji Mang zamieszczać przykładowe kadry / strony.
To powinno skutecznie wyeliminować nieporozumienia / rozczarowania co do jakości kreski :)
Re: Propozycja w sprawie kontrowersyjnej Kreski i wyeliminowania nieporozumień
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Czyli uważasz, że np. shojo ma z góry słabą kreskę w porównaniu do shonena? Jeśli omawialibyśmy np. dynamiczność scen – miałoby to sens, ale użytkownicy oceniają kreskę całościowo, a nie np. tylko sceny walki. Bohaterowie, budynki itp występują w każdym komiksie, więc jaki wpływ ma na to jaki to gatunek, skoro te elementy pojawiają się zawsze? Po samych rysunkach RD rozpoznałbyś precyzyjnie z jakiego jest gatunku? Wątpię. Jedynie shojo ma charakterystyczne postacie z dużymi oczami, ale reszta gatunków nie ma własnego stylu. I znowu podam przykład. Mam 2 mangi: Naruto i Ane Doki. Naruto jest moim zdaniem o wiele lepsze fabularnie, natomiast kreskę ma zdecydowanie gorszą od Ane Doki. Można? Można. Cóż za zaskoczenie, normalnie odkryłem, że można porównać 2 kreski z 2 różnych mang. I gdzie w tym absurd jest? Bo ja go nie widzę.
W ostateczności można by po prostu wymienić mangi podobne gatunkowo do Red Dady, które mimo znacznie lepszej kreski są ocenione tak samo. I można spokojnie obalić to co nazywasz absurdem.
I na koniec: EL i SC mają różne opinie. Sam na pewno wiesz,że EL ma 2 skrajnie różne recenzję. Natomiast kreskę Red Dady ludzie uważają za brzydką. To już nie jest sprawa dyskusyjna tylko powtarzam jeszcze raz FAKT. Tak jak faktem jest, że niebo jest niebieskie tak i faktem jest, że kreska RD jest brzydka. A Yumi221 znacznie zawyżając ocenę po prostu oszukuje użytkowników. Inaczej tego nazwać się nie da. A jeśli recenzentka jest jednym z jakiś skrajnych przypadków z marginesu to niech się nie bierze za ocenianie (bynajmniej nie miałem tu na celu obrażanie jej). A jeśli mimo wszystko nie zamierzacie zmienić tej absurdalnej i kompletnie pozbawionej logiki oceny to chcę przekazać wszystkim użytkownikom, że KRESKA W RED DADA NIE JEST DOBRA I BROŃ BOŻE NIE SUGERUJCIE SIĘ OCENĄ 8 BO TA OCENA JEST ZNACZNIE ZAWYŻONA I JEST CZYSTĄ KPINĄ. Dziękuje.
PS: Nie miałem najmniejszego zamiaru obrazić tym komentarzem Hitohai, jej rysunków, ani pracy. Mam nadzieję, że autorka RD dalej pracuje nad swoim stylem, i życzę jej, żeby w przyszłości wypracowała swój własny, niepowtarzalny styl. Amen
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Oraz, że mimo wszystkiego, co widać powyżej, nadal ośmielam się twierdzić, że w mojej opinii kreska zasługuje na 8/10.
Dziękuję.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
... a potem z zadowoleniem kwitować wszelkie zgłaszane pretensje w komentarzach zdaniami typu 'a bo taka jest MOJA opinia, widzimisię, racja wszelka, koniec i kropka – a nie podoba się mój brak obiektywizmu?! – napisz własną recenzję, basta!'... kusząca perspektywa.
Tylko czy naprawdę nie można mieć odrobiny obiektywnego dystansu i krytycyzmu do lubianych tomików? Widać udaje się to tylko niektórym.
PS: chciałem jeszcze zauważyć, że nikt tu bezpośrednio nie ma pretensji do Hitohai tylko do ferowania bezkrytycznie‑przesadzonych osądów przez szacowną recenzentkę i jej zaklinaniu rzeczywistości.
Zapewne gdyby ocena była bardziej realistyczna, sama recenzja przeszła by bez echa.
Czarne nie jest białe. A ta kreska NIE jest bardo dobra (vide 8). Nie jest nawet średnia…
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Szczerze mówiąc, bardzo chętnie zapoznałabym się z Twoją argumentacją w formie, jaką jest recenzja.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Jestem też ciekaw na jakiej podstawie zakładasz, że to TY masz rację a inni się mylą.
Ale cóż, widać, że jak ktoś się upiera przy swoich różowych okularach to nic nie poradzisz, niech je sobie nosi. Szkoda, że jeszcze ich perspektywę wmawia innym.
A świstak siedzi i zawija te sreberka, a kreska jak była niechlujna, koślawa, niestaranna, i zwyczajnie brzydka, tak sobie dalej jest.
Ode mnie na zakończenie 3/10 i to tylko dlatego, że widywałem gorsze
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Żeby nie było – miałam przez to na myśli, że w formie komentarza Twoja opinia jest mi znana aż za dobrze.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Chyba, że masz na myśli kicz. Jakby się zastanowić jest bardzo obiektywny – trzyma się pewnych zasad i regułek, podoba się masowemu odbiorcy i każdy może się co do niego zgodzić, czym jest kicz.
Żądasz by ocena kreski była taka jaką TY chcesz, nie przychodzi ci nawet do głowy, że ludziom to może się podobać, skoro ty tego nie lubisz i jeszcze strzelasz focha (przykro mi, ale inaczej tego nazwać się nie da) w stronę autorki recenzji, jakim prawem ma inną opinię niż ty. Gdybyś był tak dojrzałym człowiekiem za jakiego się uważasz, to byś dał sobie spokój z walką z wiatrakami i nam „pokazał” pisząc alternatywną recenzję. Dlatego proszę, napisz swoją własną recenzję, nikt ci tego nie broni, a nawet jestem ciekawa jakie podasz w niej argumenty, albowiem każdy ma prawo do WŁASNEJ opinii.
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Miałem w rękach kilka komiksów Hitohai – owszem, nie jest to „mój” styl, ale przykładowo tak samo nie jest „moim” stylem kreska w większości shonenów (takie „Naruto” otworzyłem, obejrzałem kilka stron i odłożyłem z niesmakiem na półkę). Choć z drugiej strony – bardzo lubię „Sailor Moon”, ale gdy patrzę na mangę, to widzę, że przeciętny polski rysownik (Hitohai zapewne też) narysowałby ten tytuł lepiej.
Aha, gdyby rzeczywiście kreska Hitohai tak się ludziom nie podobała, to nie kupowali by jej komiksów, prawda? Tymczasem wydała już pięć tytułów. Czyli jednak owi mityczni „ludzie” o których mówisz, to może tylko ty i jakaś twoja koleżanka?
Takie moje małe wtrącenie....
Styl na zamieszczonych planszach mi się nie podoba, a warsztatowo też nie jest najlepiej (wg mnie), jednak nie znam całego komiksu, więc z oceną się powstrzymam – a jak wyglądała MD nie mam pojęcia, bo czytałem ten komiks dwa lata temu, więc nawet nie mam do czego porównać ;]
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???
Re: 8 za kreskę ??? ...TAKĄ kreskę ???