Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Bestia z ławki obok

  • Avatar
    Pl
    Easnadh 30.11.2015 20:59
    Rzucanie koktajlem mlecznym
    Wiesz, Lin, ja wiem, że to przeszło przez korektę Ave i Meru tudzież jeszcze kogoś innego, ale mimo to mam wątpliwości co do tego rzucania „shake'em” (czytałoby się to dosłownie: szejkem, bardzo twardo i dziwnie trochę) – twoja propozycja nie wydaje mi się najwłaściwszą formą, bo po „k”, a przed „e” wyraźnie słychać coś jeszcze, tak więc taki zapis (jak w przypadku nazwiska Snape, kiedy po „p” nie ma nic i zapisujemy to „Snape'em”) raczej odpada.

    Tym niemniej zapis zastosowany w mandze też jest nie do końca dobry, chociaż bliższy wzorcowi – „shakiem” (SJP PWN, Dobry Słownik, WordList) niż twoja wersja. Chyba że od tamtego czasu językoznawcy, jak to często bywa, zmienili zdanie, gnębieni uzusami i innymi takimi. Wtedy wycofuję moją uwagę.
    • Avatar
      Lin 2.12.2015 22:33
      Re: Rzucanie koktajlem mlecznym
      Tak po prawdzie trudno mi się upierać przy swojej wersji – sama nie byłam do końca pewna, jak powinna wyglądać poprawna forma. Ta zapisana w tomiku po prostu od razu wydała mi się niewłaściwa – moją pierwszą myślą było, że poprawny zapis powinien wyglądać „shakem”, ale to też nie do końca zgadza się z wymową. Po konsultacji korektorskiej zdecydowałyśmy się na formę „shake'em”, ale w świetle tego, o czym piszesz, faktycznie można się spierać, czy jest ona poprawna. Trudna sprawa ;) Ostatecznie zawnioskowałam do miłościwie nam panującej władzy redakcyjnej o usunięcie całej tej uwagi – nadal jestem przekonana, że z zapisem zaproponowanym przez Studio JG jest coś nie tak, ale skoro nie jestem w stanie na 100% ustalić, co powinno się pojawić zamiast tego, lepiej chyba w ogóle tego nie wytykać :)
  • Avatar
    M
    kako 26.11.2014 23:13
    Sympatyczne shoujo z pełnym pakietem zalet i niedostatków tego gatunku, ale nie o tym chciałam tu pisać. Tonari…warto ugryźć dla jednego elementu, który moim zdaniem został zrealizowany perfekcyjnie. Otóż ta dość schematyczna opowieść zawiera jeden z najciekawszych, najbardziej sympatycznych i najbardziej przekonujących portretów ''Tego Drugiego'' jakie dane mi było spotkać w mandze  kliknij: ukryte . Jest to też druga, po Ao Haru Ride manga, która aż prosi się o złamanie schematu  kliknij: ukryte . Od czasu do czasu autorom mang udaje się stworzyć nietuzinkowych bohaterów, którzy w pełni zasługują na to by zrzucić z piedestału mrukliwych, ''mrocznych'', egoistycznych (żeby nie napisać wprost ''patologicznych'') typków z pierwszego planu i zasłużenie zająć ich miejsce. Marzy mi się historia w której  kliknij: ukryte  zostaną wyrzuceni z friendzonu raz a skutecznie. Niezmiennie marzy mi się też autor, który wreszcie odważy się na takie rozwiązanie…
    • Avatar
      Hiromi 27.11.2014 01:49
      Tak, akurat Yamakenowi należą się oklaski, natomiast pożal się Boże Haru powinien był zatonąć gdzieś na pełnym oceanie razem z tym kutrem rybackim.
    • Avatar
      Anonimowa 18.05.2020 13:09
      Gdyby tak było...
      kako napisał(a):
      Od czasu do czasu autorom mang udaje się stworzyć nietuzinkowych bohaterów, którzy w pełni zasługują na to by zrzucić z piedestału mrukliwych, ''mrocznych'', egoistycznych (żeby nie napisać wprost ''patologicznych'') typków z pierwszego planu i zasłużenie zająć ich miejsce.


      W tym przypadku całkowicie się zgadzam.

      Haru powinien trafić do zakładu zamkniętego na specjalistyczne leczenie razem z ojcem i być może bratem.

      Tylko dlaczego jeszcze nikt nie wymyślił takiej wersji?


      Czy Japonczycy nie mają Poradni Zdrowia Psychicznego?

      Akurat Haru doskonale by się tam nadał.



      Mangę porzuciłam w krótkim czasie – nie miała dla mnie „tego czegoś” co byłoby mnie w stanie przykuć do najtrudniejszej (dla mnie) w odbiorze formy literacko – rysunkowej.

      Za to był zbyt ciężki klimat, ale być może mam taki odbiór także poprzez obejrzenie anime.
  • Avatar
    M
    Gnosis. 13.01.2013 20:11
    Manga jest świetna, ale nie zgadzam się z tagiem ''realizm''. Chyba, że chłopaka z nadpobudliwością psychoruchową, ciągającego za sobą kurczaka, zachowującego się jak rozwydrzony pięciolatek, siedzącego w dziwnych pozycjach i zupełnie nieprzystosowanego społecznie można nazwać ''normalnym''...
    • Avatar
      @leksy12 13.01.2013 20:19
      Ale realizm na tanuku oznacza, że tam nie ma wróżek, trolli, Mahou shoujo, wampirów itp. Tak się oznacza pozycje, które mają miejsce w mniej­‑więcej realnym świecie.
      • Avatar
        usuniety3 14.01.2013 12:59
        Chyba, że chłopaka z nadpobudliwością psychoruchową, ciągającego za sobą kurczaka, zachowującego się jak rozwydrzony pięciolatek, siedzącego w dziwnych pozycjach i zupełnie nieprzystosowanego społecznie można nazwać ''normalnym''...

        Według mnie większych dziwaków matka Ziemia chowała ^^ Jeżeli poza nietypowym protagonistą nie dzieje się w mandze nic „nienormalnego” to tag realizm powinien pozostać. Przynajmniej według mnie.
        • Avatar
          moshi_moshi 14.01.2013 20:35
          Wyróżnik „realizm” pozostanie, ponieważ jak już napisał @leksy12, na Tanuki oznaczamy nim mangi i anime, które nie zawierają pierwiastka nadnaturalnego itp.
    • Avatar
      Anonimowa 18.05.2020 13:20
      Niestety istnieje przepaść pomiędzy słowem realizm a słowem normalność .

      W sumie nie jestem przekonana czy protagonisty czasem nie trzeba było by nazwać antagonistą, ale dla mnie trafił on do 10tki najbardziej odpychających postaci pierwszoplanowych w anime i mandze.

      Bywały okrutne postacie antagonistów które zjednały u mnie większą sympatię.