x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
100% chały! Nie dotykać długim kijem, choćby dopłacali! Cała, pożal się Boże fabuła tego gniota ogranicza się do porwania i gwałtu. Pal licho gdyby jeszcze to androgyniczne uke miało trochę mózgu i godności, ale nieeeeee – syndrom sztokholmski zawsze modny. Jakim idiotą trzeba być, żeby użalać się nad gościem, który właśnie cię zgwałcił i powiedział, że tak w zasadzie to ma zamiar to robić do końca życia, twojego lub jego?! A w ogóle, to wina twojego ś.p. brata, bo miał czelność wypiąć się na szejka. Też bym się wypięła, gdyby okazał się takim dupkiem – jedyna sensowna postać w tym komiksie jest martwa, główny bohater wygląda jak płaska baba i nie ma za grosz charakteru, szejk to tyran i gwałciciel. Podsumowując: DNO I METR MUŁU (z niebrzydką okładką).
...