x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
ech... ten 'artyzm'...
Wyjdę na kompletnie nie subiektywną, ale ani taka, tak zwana 'sztuka' ani tym bardziej taki rodzaj humoru do mnie absolutnie nie przemawiają.
O ile w pierwszym rozdziale ujęła mnie imponująco plastyczna wizja surrealistycznego raju o tyle późniejsze rozdziały pozbawione tak wysublimowanej i fascynującej otoczki graficznej, pozostawiły po sobie jedynie dogłębny niesmak i rozczarowanie.
Zwłaszcza rozdział 2 „The Garden of Pleasure” który zakładam (powtarzam, zakładam bo pewności nie mam) miał mieć w zamierzeniu coś wspólnego z groteskowym humorem…
...oraz całkowicie potworny rozdział 7 „The Garden of Destruction”, kompletnie wyzbył mnie z jakichkolwiek pozytywnych uczuć wobec tego tomu.
„Garden” to ładny tytuł z piękną okładką, intrygującym pierwszym rozdziałem i całą obrzydliwą, okropną, obleśną, drastyczną, obrazoburczą resztą z którą bliższego zapoznania nikomu nie życzą ani tym bardziej nie polecam.
2/10 – z czego punkt więcej niż 1 wyłącznie za frapujący pierwszy rozdział.