Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Hotel

  • Avatar
    M
    Progeusz 27.05.2012 00:54
    Opis dychy na tanuki pasuje do tej mangi idealnie.
  • Avatar
    M
    SuiKaede 26.09.2011 10:37
    Hm...
    No fajna manga, nie ma co ukrywać, ale jakoś mnie nie wzruszyła ani nie załamała.
    Bardzo dręczy mnie fakt, czy nie dało się Arki jakoś inaczej wykonać – by rzeczywiście mogła ona ludzkie życie przenieść. Pomysł na hotel rzeczywiście dość surrealistyczny i bezsensowny.
    Mimo to daję ósemkę – siedem to za mało, dziewięć zdecydowanie za dużo.
  • Avatar
    M
    Tablis 8.01.2011 20:11
    Przyzwoite
    To prawda, że historia i zamysł tytułowego Hotelu w oczach współczesnej nauki nie są zbyt rozsądne. Te braki jednak nie zmniejszają mocno przyjemności z lektury, ponieważ autor mocno sugeruje, że całość należy traktować symbolicznie. Osobiście na takie postawienie sprawy się godzę, filozoficzne przesłanie nie jest zbyt oryginalne, ot taka „wielkość ludzkości w obliczu jej największej porażki”, ale podane w ciekawym sosie.
  • Avatar
    M
    Girl-san 14.11.2009 12:11
    może i nielogiczne...
    Może i faktycznie jest nielogiczna(chociaż jak dla mnie to tam ujdzie…każdy ma swoją logikę myślenia, niekoniecznie logiczną z punktu widzenia postronnej osoby…), ale ta manga to coś pięknego. Jest w niej jakiś ogrom, w końcu akcja dzieje się na tak ogromnej przestrzeni czasowej, te daty, walka o przetrwanie, zagłada, zakończenie, uczucia…po prostu porusza aż do głębi, najgłębsze instynkty- czyli właśnie chęć przetrwania, lęk przed zagładą, pociąg do przestrzeni kosmicznej, poczucie majestatu milionów minionych lat.

    Właściwie jedyna moja doczepka, to właśnie a propo rozpiętości czasowej akcji…zwróćcie uwagę ile ona trwała, a kiedy szacuje się, że nasze Słońce zacznie umierać i spali Ziemię…o ile dobrze pamiętam, to Ziemia już dawno dawno powinna być spalona, ale autor nawet jeśli o tym wiedział, to wyrzucił to z historii, w końcu taki czynnik kompletnie burzyłby mu historię ;)
    • Avatar
      SixTonBudgie 14.11.2009 18:02
      Re: może i nielogiczne...
      Właściwie jedyna moja doczepka, to właśnie a propo rozpiętości czasowej akcji…zwróćcie uwagę ile ona trwała, a kiedy szacuje się, że nasze Słońce zacznie umierać i spali Ziemię…

      Nie jest tak źle. ;)
       kliknij: ukryte  po ponad 27 milionach lat. W skali kosmicznej to są „sekundy”. Szacuje się, że Słońce w obecnym kształcie będzie istniało jeszcze jakieś 4­‑5, ale miliardów lat. Pewnie zgubił Ci się rząd wielkości. ;)

      A ja widać miałem „pecha”, bo mnie autor aż tak nie przekonał, heh.
  • Avatar
    R
    Dakishimete 12.11.2009 12:00
    Nie mogę się zgodzić z recenzją w kilku aspektach. Po pierwsze, fakt, że ludzie zachowywali się, jakby pierwszy raz słyszeli o efekcie cieplarnianym. Słyszeli na pewno, ale nie spodziewali się, że przyczyni się on do katastrofy akurat ich pokolenia. Więc w takim przypadku nie ma co szaleć, że zachowują się nieracjonalnie. A to, że kwota za budowę Hotelu była ogromna? A a cóż by im były tę pieniądze, gdyby zechcieli je zaoszczędzić?
    • Avatar
      SixTonBudgie 12.11.2009 16:01
      Nie mogę się zgodzić z recenzją w kilku aspektach. Po pierwsze, fakt, że ludzie zachowywali się, jakby pierwszy raz słyszeli o efekcie cieplarnianym. Słyszeli na pewno, ale nie spodziewali się, że przyczyni się on do katastrofy akurat ich pokolenia.


      Problem w tym, że tu nie jest mowa o ludziach (tj. pierwszych z brzegu), mówimy o naukowcach pierwszej wody – zapewne sama światowa śmietanka. Na dodatek nie jest tak, by badaniem efektu cieplarnianego i jego wpływu w prognozach na przyszłość, zajmowała się tylko jedna grupa badawcza (a tak wynikałoby z lektury „Hotelu”). A już zupełnie z palca wyssane jest twierdzenie, że na jednym i tym samym spotkaniu naukowiec wygłasza jakieś rewelacje (oczywiście jakoś to argumentując), reszta słucha oczarowana, przyjmując jego słowa za pewnik, by na tym samym spotkaniu w oparciu o niesprawdzoną przez nikogo innego teorię określić przyszłe ruchy – nie tyle świata naukowego, co ludzkości jako takiej (nawet bez jakiejkolwiek konsultacji z politykami, którymi w tej mandze po prostu nie ma). Tak jak napisałem w recenzji – świat naukowy charakteryzuje się sceptycyzmem i nikt nikomu nie wierzy na słowo. Druga sprawa – katastrofa nie dotyczy ich pokolenia, ani nawet następnego. Raz, że konsekwencje przedstawionego w mandze efektu cieplarnianego mają charakter ciągły, narastający (a nie impulsowy, kiedy to katastrofa następuje w „jednej chwili”), a dwa – pomiędzy przedstawioną na początku konferencją naukową, a ostatnim kontaktem Louisa z ludźmi mija prawie 250 lat. To zdecydowanie wykracza poza jedno pokolenie.

      A to, że kwota za budowę Hotelu była ogromna? A a cóż by im były tę pieniądze, gdyby zechcieli je zaoszczędzić?


      Tylko widzisz – budowa Hotelu była z założenia pozbawiona sensu. Zrozumiałbym, gdyby faktycznie wierzono, że dzięki niemu życie na Ziemi znów może się odrodzić. Ale w mandze było wyraźnie powiedziane, że szansy na to nie ma żadnej. Wychodzi więc na to, że zbudowano go, bo ktoś miał taki kaprys albo wierzył w zabobony. Choć ja powiedziałbym – zbudowano go dlatego, że tak pasowało autorowi.

      Historia ukazana w „Hotelu”, tzn. wszelkie jej założenia, jest za bardzo naciągana. I taki jest mój zarzut w stosunku do tej mangi.
    • Avatar
      Girl-san 14.11.2009 12:12
      a na przykład...
      Na zbudowanie lepszej i większej arki :D
  • Avatar
    R
    Arti 30.10.2009 14:32
    Hm
    Zaskakujące „Present” dostał 10 a „Hotel” 8? Raczej odwrotna punktacja byłaby właściwa. Polecam wszystkim.