Tanuki-Manga

Akcja rozwija się bardzo długo- jeśli o takowej w ogóle możemy mówić. Manga jest zdecydowanie inna, niż wszystkie, które do tej pory czytałem. Bardziej wygląda mi na jakąś ilustrowaną powieść historyczną; żartów tutaj niewiele (o gagach mówić nie możemy w ogóle), a jak są, to mocno stonowane. Klimat- pomimo ciągnących się drastycznych momentów- nie jest dość ciężki, ale fabuła jest bardzo dojrzała. Klimat zdecydowanie historyczny, bez nowoczesnych naleciałości. Fabuła rozwija się bardzo, bardzo powoli, tworząc co raz szerszy kontekst polityczny.

Główny bohater jest mocnym punktem i bardzo odbiega od klasycznych postaci. Od dziecka wyróżnia się na tle swoich rówieśników, co zresztą ma swoje przyczyny, o których później się dowiadujemy. Życie go nie oszczędza, ale dzięki wewnętrznej dojrzałości i wytrzymałej psychice, nie popada w depresje- walczy o swoje życie, choć to się dzieje z całkowitym pominięciem patetyczności, tak charakterystycznej w mangach i anime. Nie lituje się nad innymi, ale też nie jest człowiekiem pozbawionym uczuć.

Mamy też całą paletę innych bohaterów, którym autor pozostawił mniej lub więcej miejsca, np. Filipa II Macedońkiego, czy Aleksandra Wielkiego.

Mangę polecam osobom szukającym czegś dojrzałego, z powoli budowaną fabułą, która staje się co raz bardziej obszerna.