Tanuki-Manga

Kreska śliczna,odmienna,zakochałam się w niej,taka delikatna,staranna i dokładna,układ kadr przejrzysty,wszystko tak jak lubię. Hrabia„D” to prawdziwe „ciacho” i ma takie magnetyczne spojrzenie że ech…napatrzeć się nie mogę i w ogóle jest świetny. A te jego ciuchy,super. No i jego relacja z detektywem,mam wtedy ubaw po pachy,Oni są genialni po prostu.Jedyne co mnie rozczarowało to to że po 5ciu tomach dalej nic nie wiem o „D” pozostają mi domysły…ciekawe czy on sam nie jest jednym z mitycznych stworzeń albo jakąś krzyżówka człowieka z czymś hmm…

Czego ja się tu dowiaduję? Manga wyszła w Polsce?! W takim razie sporo mnie ominęło. Dawno nie odwiedzałam sklepiku z mangami (ostatni raz był gdy wydawali Utenę). Koniecznie muszę zaopatrzyć się w tą mangę! Bardzo podobało mi się anime i kilka rozdziałów mangi, którą przeczytałam w internecie.

Ciekawa manga, nie powiem. Ale trochę nie ograniam, dlaczego te zwierzaki wyglądają jak ludzie :I

Niespodziewanie dobra manga, aż byłem zaskoczony, bo spodziewałem się czegoś bardziej „dziewczęcego” (może nawet wiejącego gejem), a tu dostałem zbiór bardzo fajnych i pomysłowych historyjek z perspektywą rozwoju fabularnego. Jedynie wątek z królikiem nie wyszedł, pasowałby bardziej do „Latającego Cyrku Monty Pythona” niż do takiej mangi.

Nareszcie jakaś manga dla mnie wydana od czasu Judge i Tokyo Toy Box. Może jako horror nie straszy, ale jest to klimatyczna i solidna historia.

Pozostaje czekać na Oniisama e…, Prophecy i Emma.

[link] – jest już okładka polskiego wydania.

Tak tak… ta seria trąci kiczem, ale.. jakby to określić… wyjątkowo przyjemnie ^^' Pet Shop of Horrors to dziwne zjawisko, w którym, pośród „plątaniny wszystkiego” można odnaleźć niejedną perłę.