Tanuki-Manga

Polskie wydanie JoJo’s Bizarre Adventure zaskoczyło chyba wszystkich, nawet tych, którzy mieli cichą nadzieję na pojawienie się tej mangi w Polsce. J.P.Fantastica zapowiedziało na razie siedemnaście tomów, obejmujących części od pierwszej do trzeciej. Powiększony format, standardowy dla Mega Mangi, pozwala wygodnie trzymać tom, a jednocześnie docenić szczegóły kolejnych kadrów. Polska okładka wzorowana jest na hiszpańskim wydaniu i mnie osobiście bardzo się podoba. Format, okładka, staranna zamiana onomatopei na polskie odpowiedniki i dobrej jakości papier sprawiają, że obcowanie z pierwszym tomem jest niezwykle przyjemne.

Przejdźmy jednak do treści. Dzięki anime tytuł zyskał wielu fanów, dla mnie jednak ten tom był pierwszym kontaktem z tytułem, więc nie miałam zupełnie żadnych oczekiwań. Historia przedstawiona na kartach komiksu nie jest typowa i nie przypomina tych, jakie możemy znaleźć w popularnych mangach wydawanych na polskim rynku. Fabuła jest prowadzona w specyficznym, pulpowym stylu, mieszając XIX­‑wieczną rzeczywistość z elementami niesamowitymi. Główny wątek jest nadzwyczaj prosty, ale sposób jego opowiedzenia wciąga od pierwszej do ostatniej strony.

Główny bohater to Jonathan Joestar, tytułowy JoJo (przezwisko będące akronimem powstałym z pierwszych liter imienia i nazwiska). Ten osierocony przez matkę chłopak mieszka wraz z ojcem w posiadłości, w której pewnego dnia pojawia się Dio Brando, syn człowieka, któremu stary szlachcic zawdzięcza życie. Teraz, gdy JoJo ma towarzysza, z którym non stop jest porównywany, jego życie nabiera zupełnie nowego kształtu.

Fabuła w pierwszym tomie podzielona jest na dwie części – pierwszy kontakt JoJo z Dio oraz ich życie siedem lat później. Pierwsza opowiada o perypetiach i problemach dzieci, podczas gdy w drugiej poznajemy już ich jako absolwentów Akademii Hugh Hudsona i śledzimy ich relacje. Ale przecież nie jest to historia zaliczana do okruchów życia. Mamy tu bijatyki, głębokie i często okazywane emocje, wątki kryminalne, jak również niesamowite. Przebiegłość goni tajemnicę, prostolinijność staje naprzeciw podstępowi, a nauka bada tajemnicze artefakty. Wraz z rozwojem fabuły wątki nadnaturalne wychodzą na pierwszy plan, by w końcu całkowicie odmienić jednego z bohaterów.

Należałoby jeszcze powiedzieć co nieco o stronie technicznej komiksu. Pierwsze rozdziały mangi powstały w latach osiemdziesiątych i JoJo’s Bizarre Adventure ma specyficzną dla tych lat kreskę. Jako że jestem fanką tytułów z tamtych czasów, taka kreska dużo bardziej mi się podoba niż niejedna współczesna i jest dla mnie wielkim plusem. Jednak z pewnością znajdą się i tacy, których sposób rysowania postaci nie zachwyci. Zwłaszcza że są one dość mocno przerysowane, szczególnie jeśli chodzi o męskie sylwetki. Jednak ten zarzut można mieć również do starszych komiksów Marvela czy DC.