x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Zedol
26.04.2012 00:06 Sztampowe alż do bulu. Ale i bul czasem jest przyjemny.
Nie to żebym był masochistą ale ostatnio bardzo sporo jest nieoryginalnych komedii ale sporo z nich ma w sobie to coś… to coś co sprawia że nie czyta się ich lekko, nie śmieje się z dowcipów a całość odrzuca się po piątym rozdziale. I powiem tak, że To Love‑Ru nie ma w sobie nic takiego. Jest przewidywalna (choć nieraz na swój zwariowany sposób przestaje być) lecz czyta ją się z dziwną przyjemnością co sprawia, iż góruje w świecie kiczu i komercji swoją kiczowatością i komercyjnością.
Sztampowe alż do bulu. Ale i bul czasem jest przyjemny.
to coś co sprawia że nie czyta się ich lekko, nie śmieje się z dowcipów a całość odrzuca się po piątym rozdziale. I powiem tak, że To Love‑Ru nie ma w sobie nic takiego. Jest przewidywalna (choć nieraz na swój zwariowany sposób przestaje być) lecz czyta ją się z dziwną przyjemnością co sprawia, iż góruje w świecie kiczu i komercji swoją kiczowatością i komercyjnością.