x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Głównym problemem tego, skądinąd bardzo sympatycznego tytułu, jest fakt, że autor nie miał nawet pół oryginalnego pomysłu. Wszystkie założenia fabularne, postacie, wzajemne interakcje i, zwłaszcza, zasady działania świata, pojawiały się wcześniej w innych produkcjach s‑f. Przestępcy pracujący dla policji w zamian za skrócenie wyroku? Cyber City OEDO (choćby). Śmiertelne opaski/obroże/kajdanki zapewniające posłuszeństwo? Cyber City OEDO (znowu), StarGate. Łączenie w pary, których rozdzielenie kończy się śmiercią? StarTrek (z dwa lub trzy odcinki z różnych serii). Specjalna jednostka policyjna o nadzwyczajnych kompetencjach? Setki tytułów, od GitS zaczynając. Nadrabianie mocy jedzeniem? DragonBall. Charaktery postaci? Znów dziesiątki pozycji, choćby KeepOut, żeby daleko nie szukać. Ba! Nawet wygląd niektórych postaci jest identyczny.
Nie przeczę, Hanger to sympatyczny tytuł. Dobrze się bawiłam go czytając, kreska jest piękna i cudna, ale całość jest wtórna aż do bólu zębów. Choć z drugiej strony, jak mawiał inżynier Mamoń, ludzie lubią piosenki, które doskonale znają…
Manga inżyniera Mamonia
Nie przeczę, Hanger to sympatyczny tytuł. Dobrze się bawiłam go czytając, kreska jest piękna i cudna, ale całość jest wtórna aż do bólu zębów. Choć z drugiej strony, jak mawiał inżynier Mamoń, ludzie lubią piosenki, które doskonale znają…