x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Przy mangach takich jak ta dobrze byłoby dodawać również ostrzeżenie: Rape/Non‑Con, tak jak jest nieraz na innych stronach, ponieważ sama kwalifikacja „Rating: +18, Nagość, Seks” może oznaczać normalny związek a nie ostrzega przed przemocą seksualną.
Tymczasem tutaj praktycznie od samego początku nic tylko: gwałty, sadyzm, molestowanie, wszelkiej maści przemoc fizyczna, psychiczna i seksualna.
A to wszystko oczywiście w otoczce pseudo‑Dramatu w którym psychologiczne uwiarygodnienie poczynań postaci woła o pomstę do nieba i przypomina próbę pisania wiersza łopatą:
„bo on jest taki tragicznie smutny/nieszczęśliwie zakochany/zdradzony, to gwałci”... a w międzyczasie jeszcze stwierdza, że nigdy się tak dobrze nie bawił jak podczas tych gwałtów… nic jeno współczuć, żelazna logika.
Drogie Waneko, nie chcę być zbytnią purystką, ale czy naprawdę nie było bardziej fabularnie rozbudowanych tytułów z gatunku Shounen‑ai/yaoi do wydania na naszym maleńkim rynku? :/
buryzenek
14.11.2018 17:57 Re: Rape/Non-Con - tag
no to kiepsko, a fabuła mnie trochę zachecała..no ale gwałtów nie toleruje wiec sobie odpuszcze..ostatnio nie ma żadnych dobrych mang z tego gatunku=/
moshi_moshi
14.11.2018 21:34 Re: Rape/Non-Con - tag
Jakiś czas temu wyszło bardzo sympatyczne On Doorstep, jakby co. :)
Rape/Non-Con - tag
Tymczasem tutaj praktycznie od samego początku nic tylko: gwałty, sadyzm, molestowanie, wszelkiej maści przemoc fizyczna, psychiczna i seksualna.
A to wszystko oczywiście w otoczce pseudo‑Dramatu w którym psychologiczne uwiarygodnienie poczynań postaci woła o pomstę do nieba i przypomina próbę pisania wiersza łopatą:
„bo on jest taki tragicznie smutny/nieszczęśliwie zakochany/zdradzony, to gwałci”... a w międzyczasie jeszcze stwierdza, że nigdy się tak dobrze nie bawił jak podczas tych gwałtów… nic jeno współczuć, żelazna logika.
Drogie Waneko, nie chcę być zbytnią purystką, ale czy naprawdę nie było bardziej fabularnie rozbudowanych tytułów z gatunku Shounen‑ai/yaoi do wydania na naszym maleńkim rynku? :/
Re: Rape/Non-Con - tag
Re: Rape/Non-Con - tag