x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Przeczytałam, nawet dwa razy się przestraszyłam, ale przez większość czasu towarzyszył mi niesmak. Jakoś nie potrafię przejść do porządku nad przedstawioną tu wizją „bratersko‑siostrzanej miłości”. Serio, autorka ma coś z głową, albo nigdy nie miała rodzeństwa.
Poza tym kreska przyzwoita, fabułka może być, podobał mi się przegląd japońskich legend miejskich, nie podobał się wpychany wszędzie na siłę fanserwis – te półgołe cycki i tyłki jakoś psuły mi odbiór całości. Kilka pomysłów było wybitnie kretyńskich, a podstawowego clue domyśliłam się gdzieś w połowie pierwszego tomu. Ale generalne, po przeczytaniu miałam przemożne uczucie zmarnowanego czasu. I żalu, że wyrzuciłam pieniądze w błoto.
Strata czasu i kasy
Poza tym kreska przyzwoita, fabułka może być, podobał mi się przegląd japońskich legend miejskich, nie podobał się wpychany wszędzie na siłę fanserwis – te półgołe cycki i tyłki jakoś psuły mi odbiór całości. Kilka pomysłów było wybitnie kretyńskich, a podstawowego clue domyśliłam się gdzieś w połowie pierwszego tomu. Ale generalne, po przeczytaniu miałam przemożne uczucie zmarnowanego czasu. I żalu, że wyrzuciłam pieniądze w błoto.