Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Manga

Jujutsu Kaisen 0 - Technikum Jujutsu w Tokio

Rodzaj: Komiks (Japonia)
Wydanie oryginalne: 2017
Liczba tomów: 1
Wydanie polskie: 2021
Liczba tomów: 1
Tytuły alternatywne:
  • Jujutsu Kaisen 0 - Tokyo Toritsu Jujutsu Koutou Senmon Gakkou
  • Tokyo Metropolitan Magic Technical School
  • 呪術廻戦 0 東京都立呪術高等専門学校
Gatunki: Przygodowe
Widownia: Shounen; Postaci: Uczniowie/studenci; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Supermoce

Prequel popularnej mangi o zaklinaczach jujutsu.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: ukloim

Recenzja / Opis

Nastoletni Yuuta Okkotsu bezskutecznie próbuje pozbawić się życia. Przyczyną takiego stanu rzeczy są działania klątwy imieniem Rika, która opętała chłopaka i teraz broni go przed wszelkimi niebezpieczeństwami. Choć na pozór taka zależność mogłaby wydawać się w porządku, Yuuta nie chce krzywdzić innych ludzi, włączając w to swoich prześladowców. Chłopak zwraca na siebie uwagę Satoru Gojou, nauczyciela z Technikum Jujutsu w Tokio, który postanawia przenieść go do swojej szkoły i wyszkolić w używaniu klątw, by nieść pomoc potrzebującym. Tak zaczyna się prequel Jujutsu Kaisen.

Gege Akutami przyznał w posłowiu do tomikowej edycji Jujutsu Kaisen 0, że publikując ostatni rozdział, nie planował tworzenia ciągu dalszego, jednak historia spodobała się czytelnikom. Trudno się dziwić takim reakcjom japońskich odbiorców, ponieważ omawiany komiks został rzetelnie przygotowany. Fabuła jest spójna i przemyślana. Historia Yuuty, choć momentami nieco przewidywalna, co można zrzucić na przynależność do shounenów, rozwijana jest w odpowiednim tempie, bez pośpiechu, pozostawiając sporo miejsca na ukazanie relacji łączących bohaterów. Drugi z wątków zaprezentowanych w tomie zerowym dotyczy klątwiarzy (złych zaklinaczy) pragnących eksterminacji zwykłych ludzi celem stworzenia raju dla osób posługujących się jujutsu. Muszę przyznać, że akurat ten element fabuły nie prezentuje się zbyt oryginalnie i jest popkulturowo wyświechtany, dlatego też trudno mi ocenić go pozytywnie. Analizując całość, trzeba oddać Akutamiemu, że świetnie łączy cięższe, mroczniejsze momenty ze scenami o czysto humorystycznym charakterze, a obowiązkowe walki nie dominują nad innymi elementami fabuły. Całość, pomimo kilku wcześniej wzmiankowanych wad, czyta się bardzo przyjemnie.

Ponieważ manga poprzedza wydarzeniami główną serię, nie zobaczymy tu Yuujiego i pozostałych osób z jego klasy. Sam Yuuta jawi się jako bardzo sympatyczny, choć nieco nieśmiały i wycofany nastolatek. Zgodnie z shounenowymi standardami musi podołać on kolejnym trudnościom i przezwyciężyć swe słabości, aby przejść wewnętrzną przemianę. Pomagać mu w tym będą szczera, bezpośrednia i obdarzona silnym charakterem Maki Zenin, milczący i tajemniczy Toge Inumaki oraz najbardziej niezwykły z nich wszystkich Panda, czyli uczniowie Technikum Jujutsu, których Akutami zepchnął w głównej serii na dalszy plan (niestety) i zastąpił Itadorim i spółką. Choć początki znajomości całej czwórki nie rokowały na samym początku zbyt dobrze, wraz z rozwojem fabuły nasi bohaterowie uczą się współpracy i wzajemnego zaufania – autentycznie czuć rodzącą się między nimi więź.

Jeśli chodzi o oprawę graficzną, to trudno się do czegokolwiek przyczepić. Jujutsu Kaisen 0 stanowi przykład solidnie wykonanej, lecz wciąż rzemieślniczej pracy. Mimika jest wyrazista i doskonale oddaje uczucia bohaterów. Tła niekiedy są puste, jednak w większości zostały wypełnione kolorem, budynkami bądź roślinnością. Jeśli chodzi o projekty klątw, to mam z nimi ten sam problem, co w głównej serii – w większości prezentują się bardziej groteskowo niż przerażająco, choć trzeba przyznać, że Rika do najprzyjemniejszych widoków nie należy.

Reasumując, momentami jest schematycznie, lecz w ogólnym rozrachunku mangę czytało się dość przyjemnie. Żałuję, że swojej przygody z Jujutsu Kaisen nie zacząłem właśnie od tomu zerowego, ponieważ jego lektura była bardziej porywająca niż kilka pierwszych części przygód Yuujiego Itadoriego. Z czystym sumieniem mogę więc polecić lekturę omawianej pozycji tym osobom, które dopiero chcą zacząć swą przygodę z komiksem Gege Akutamiego. Czytelnicy znający główną serię powinni sięgnąć po recenzowaną mangę z czysto pragmatycznych powodów, ponieważ jej znajomość okazuje się przydatna na dalszym etapie rozwoju fabuły Jujutsu Kaisen. Technikum Jujutsu w Tokio z pewnością zadowoli amatorów shounenów, a fakt, że stanowi zamkniętą całość nieobligującą do zapoznania się z pozostałymi trzydziestoma tomami, jest jego największym atutem.

Chudi X, 20 kwietnia 2025

Technikalia

Rodzaj
Wydawca (oryginalny): Shueisha
Wydawca polski: Waneko
Autor: Gege Akutami
Tłumacz: Wojciech Gęszczak

Wydania

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Waneko 9.2021