x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Szkoda, że ta manga jest tak mało znana, bo według mnie jest świetna. Za samą kreskę dałabym pełne 10/10! Poza tym fabuła niesamowicie wciąga, no może z poczatku na to się nie zapowiada, ale później owszem. Co prawda, wcześniej obejżałam tego anime (ale to było dobre 6 lat temu!), a jednak pamiętałam niemal wszystko. Gdybym tylko wiedziała, to nawet bym się nie zabierała do oglądania. Bo czytając byłabym bardziej zafascynowana nie wiedząć co się stanie… A anime ma wiele do życzenia… strasznie przeciętne i, jak ja to określam: „zepsute”. Wogóle nie ma tej iskry, którą posiada manga, a mimo to przedstawia dokładnie tą samą historię. Nurtuje mnie myśl: „Jak z takiej ciekawej i ślicznej mangi, można zrobić takie nudne i brzydkie anime?!” Ciągle nie mam odpowiedzi… Jak już napisałam wcześniej – kreska – cudowna. No może nie genialna, jakaś bajerancka, ale typowo mangowa. Postacie z poczatku są młodsi i to doskonale widać, z czasem zmienia się ich wygląd wraz z ubiegiem lat. Oraz szczególnie piękne oczy Rune'a. <3 Cóż, myślę, że manga nie jest dla każdego, więc nie każdemu się spodoba, potrzebuje jedynie trafić do tej odpowiedniej grupy czytelników. Z pewnością na pełną ocenę 10/10 nie zasługuje, dałabym 8/10, ale dlatego, że darzę ją sentymentem, wskakuje oczko wyżej, bo trafiła do mnie i pod mój gust (tzn. słodki romans w otoczce z fantasy). :)
Ech...
A anime ma wiele do życzenia… strasznie przeciętne i, jak ja to określam: „zepsute”. Wogóle nie ma tej iskry, którą posiada manga, a mimo to przedstawia dokładnie tą samą historię. Nurtuje mnie myśl: „Jak z takiej ciekawej i ślicznej mangi, można zrobić takie nudne i brzydkie anime?!” Ciągle nie mam odpowiedzi…
Jak już napisałam wcześniej – kreska – cudowna. No może nie genialna, jakaś bajerancka, ale typowo mangowa. Postacie z poczatku są młodsi i to doskonale widać, z czasem zmienia się ich wygląd wraz z ubiegiem lat. Oraz szczególnie piękne oczy Rune'a. <3
Cóż, myślę, że manga nie jest dla każdego, więc nie każdemu się spodoba, potrzebuje jedynie trafić do tej odpowiedniej grupy czytelników.
Z pewnością na pełną ocenę 10/10 nie zasługuje, dałabym 8/10, ale dlatego, że darzę ją sentymentem, wskakuje oczko wyżej, bo trafiła do mnie i pod mój gust (tzn. słodki romans w otoczce z fantasy). :)