Tanuki-Manga

szkoda, że manga nie doczekała się swojej ekranizacji anime. Maria- właśnie takie bohaterki lubię, a nie głupiutkie idiotki

Wszędzie czytałam dobre komentarze o tym jak ta manga jest świetna więc postanowiłam ją przeczytac ale tak właściwie niczym szczególnym nie zachwyca.Chyba przeczytam jeszcze te rozdziały co są po polsku i sobie daruje.

Aktualnie przeczytałam 15 rozdziałów i jak na razie zapowiada się bardzo fajnie. Bohaterowie są realistyczni i sympatyczni (Maria też mimo swojej szczerości, aż do bólu). Nie ma tu oklepanych gagów i słodziutkich shoujo dziewczątek z wiecznie czerwoną twarzą. Mam tylko jedno zastrzeżenie, a mianowicie trochę denerwuje mnie fakt, że prawie wszystkie dziewczyny z klasy Marii chcą dla niej jak najgorzej. Ja rozumiem, że mogą jej nie lubić czy też zazdrościć, ale te próby ośmieszenia Marii są przesadzone i mało realistyczne. Za tą właśnie jak dla mnie wadę obniżyłam ocenę o 1 punkt. Ale podsumowując mangę czyta się świetnie i bardzo przyjemnie. Jest to na pewno jedne z najlepszych shoujo jakie czytałam i oglądałam. Mam tylko nadzieję, że seria będzie się dobrze rozwijać i nie stanie się jakimś bublem, ale wszystko zależy od autorki i jej pomysłów. Podsumowując, zachęcam do przeczytania tej bardzo dobrej mangi. 8/10

Zwykle historie shoujo kojarzą się z głupią bohaterką, 2 cudownymi chłopakami i historią prostą jak… 'w mordę strzelił'. Ta historia nie pasuje pod plakietkę shoujo. Wątek romantyczny może nie odbiega od schematu, ale jest on zepchnięty na daleki­‑daleki plan. Z jednej strony mamy historię o Marii i jej próbie zmiany na lepsze. Z drugiej mamy historię o Annie i jej walce z kalectwem (może brzmi to w tym opisie płytko, ale w mandze takie nie jest). Oprócz tego mamy historię o przyjaźni między nimi i pokonywaniu przepaści wytworzonej przez miliony (nota bene) niedomówień. Do tego dochodzi Meguro, który nie za bardzo potrafi zachować się jak trzeba…

Nie ma co ukrywać, bohaterowie łatwego życia nie mają, jednak nawet to ponadprzeciętne natężenie ludzkich nieszczęść nie wygląda nienaturalnie, a bohaterowie zachowują się w tym wszystkim bardzo realistycznie. Uwielbiam ten tytuł i polecam go każdej osobie, która w mandze chce spotkać postaci z krwi i kości, a nie kolejny schemat z szablonowymi bohaterami

Jestem zachwycona tą mangą, główna bohaterka jest na prawde nietuzinkową postacią, wątek miłosny w mandze jest bardzo dobrze przemyślany, do tego postaci męskię są… ach, no świetne, cóż mam powiedzieć :) Moim skromnym zdaniem warto poświęcić uwagę temu tytułowi, czyta się bardzo przyjemnie i nie jest to opowieść tak odmóżdżająca jak niektóre inne mangi szkolne :)

Jedna z lepszych szkolnych mang jakie przyszło mi czytać. Główna bohaterka jest nieprzeciętna tzn. nie jest słodką idiotką z wielkimi dylematami sercowymi i zmuszoną do wyboru między 2 postaciami (choć z początku może się tak wydawać, a i później pojawiają się takie wątki). Maria ma naprawdę cięty język, zawsze mówi to co myśli, nawet jeśliby to miało zaboleć, co nie ułatwia jej klasowego życia, w dodatku problemy z przeszłości nie dają jej spokoju. Jest to bardziej opowieść o szukaniu siebie, o próbie zmiany i chęci akceptacji (ale nigdy za wszelką cenę), ale również o miłości (czy mogłoby być inaczej?). Naprawdę dobrze się czyta, więc polecam!