Tanuki-Manga

„Ubogość” polskiego wydania nie jest winą wydawcy. Po prostu – tak wyglądało japońskie wydanie, na które dostali licencję, i nie mogą wprowadzić w nim znaczących zmian jak dorzucanie innych kolorowych stron (co zresztą próbowali wynegocjować przy Jojo, i skończyło się porażką). Nie ich wina, że reedycja DN Angel została w Japonii lepiej potraktowana.

Z tego co wiem, więcej „bajerów” ma nowe wydanie w ramach Premium Collection, ale ono z kolei jest 7­‑tomowe i nie pasowałoby formą do wydanej u nas wcześniej RG Vedy. Ma też nowe okładki tworzone przez autorki specjalnie na potrzeby kolekcji (według mnie brzydkie, paniom zepsuł się styl przez te lata, choć przy TB nie razi to aż tak jak przy MKR).

No i się doczekaliśmy, w grudniu najlepsza manga Clampic wyjdzie w Polsce <33333 Sama TB uwielbiam, gdyby nie ta manga możliwe że na Clampie dawno postawiłabym kreskę. Ślicznie narysowane, mroczne, ale nie beznadziejne, mocno osadzone w realiach, z oryginalnym i poplątanym romansem (tak, relacja między Seishiro a Subaru jest dla mnie dość jednoznacznie romantyczna, chociaż do stereotypowego i bezczelnego love story faktycznie jej daleko), nieprzeciągane, no cudeńko dla mnie.

Otóż to i zettai. Najlepsza moim zdaniem manga Clampa, doskonała pod każdymi względami. Nie, nie jestem zwariowaną fanką yaoi, a wątek shonen­‑ai w mandze występuje dopiero w dwóch ostatnich tomach. (To chyba nie spoiler?) To, co mnie zachwyciło, to konstrukcja psychologiczna bohaterów- główna trójka to jedne z najbardziej rozwiniętych psychologicznie postaci, jakie widziałm w mandze.Fascynujące są także krótkie historyjki, tworzące lwią część początkowych tomów mangi. Każda z nich ma nieoczekiwane zakończenie, a epizodyczne postaci nie są wcale schematyczne, wręcz przeciwnie! Serdecznie polecam wszystkim, którzy lubią głębokie, raczej mroczne historie, i nie koniecznie muszą lubić shonen­‑ai- w mandze naprawdę nie jest go dużo, a to, co jest, to naprawdę delikatny gatunek.

Przeczytałam tą mangę, ba obejrzałam nawet anime… nie widziałam nigdzie czegoś co zostało nazwane shonen­‑ai XD'