x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Manga całkiem dobra, ale niestety ma też sporo wad. W fabule są ogromne dziury. Wiele wątków zostało potraktowanych po macoszemu. Odniosłam wrażenie, że w pewnych momentach na siłę próbowano wyciskać z czytelnika łzy. Sama fabuła (w tym i wątek miłosny) jest naiwna i przewidywalna. A szkoda, gdyby tylko autorka spróbowała odejść od schematu, to byłoby coś. Na szczęście bohaterowie dają się lubić. Alka o dziwo nie irytuje (czego się obawiałam). Kyou jest nieco zbyt idealny, ale da się przeżyć. Za to najsympatyczniejszą dla mnie postacią był Furei kliknij: ukryte Chociaż było oczywiste, że on i Ala nie będą razem, to było mi go bardzo szkoda. Pozostali bohaterowie po prostu są i jakoś swoje role spełniają. Największym plusem mangi jest kreska. Naprawdę prześliczna. Momentami od Kyou i Fureia (zwłaszcza tego drugiego) oczu nie mogłam oderwać. Mimo wymienionych przeze mnie wad, mangę czyta się dobrze. Wiele jest dziur i nielogiczności, ale nie przeszkadza to aż tak bardzo. Polecam dla osób lubiących shoujo z elementami fantasy.
Jestem po 11 rozdziale mangi (która łącznie ma 40) i muszę powiedzieć, że jak na razie manga utrzymuje dobry poziom. Od razu polubiłam Alice, mniej jej siostrę. Manga ma też sporo humoru, co daje jej duży plus. :)
W fabule są ogromne dziury. Wiele wątków zostało potraktowanych po macoszemu. Odniosłam wrażenie, że w pewnych momentach na siłę próbowano wyciskać z czytelnika łzy. Sama fabuła (w tym i wątek miłosny) jest naiwna i przewidywalna. A szkoda, gdyby tylko autorka spróbowała odejść od schematu, to byłoby coś.
Na szczęście bohaterowie dają się lubić. Alka o dziwo nie irytuje (czego się obawiałam). Kyou jest nieco zbyt idealny, ale da się przeżyć. Za to najsympatyczniejszą dla mnie postacią był Furei kliknij: ukryte Chociaż było oczywiste, że on i Ala nie będą razem, to było mi go bardzo szkoda. Pozostali bohaterowie po prostu są i jakoś swoje role spełniają.
Największym plusem mangi jest kreska. Naprawdę prześliczna. Momentami od Kyou i Fureia (zwłaszcza tego drugiego) oczu nie mogłam oderwać.
Mimo wymienionych przeze mnie wad, mangę czyta się dobrze. Wiele jest dziur i nielogiczności, ale nie przeszkadza to aż tak bardzo. Polecam dla osób lubiących shoujo z elementami fantasy.
Miłe zaskoczenie