Tanuki-Manga

Dokładnie, jest tak samo głupkowaty, w pozytywnym tego słowa znaczeniu jak pierwsza, oryginalna seria. Ciekawe tylko, jak całość potoczy się dalej, cóż zobaczymy za miesiąc ;)

W tym momencie oglądam anime (40 odcinek), wiem że właściwie nie ma zakończenia skoro ludzie mieli nadzieję na trzecią serię, oraz biorąc pod uwagę to że manga toczy się dalej. I teraz pytanie nr 1 czy sporo jest rozbieżności pomiędzy mangą i anime (chciałabym płynnie przeskoczyć do mangi i nie powtarzać materiału), oraz pytanie nr 2 czy ta seria ma jakiekolwiek zakończenie, czy w mandze też jest tak urwane?

Co jak co, ale Furuichi został w mandze o wiele bardziej doceniony. Nie jest ciągle molestowany przez Alaindelona i ma parę  kliknij: ukryte  wysoce bitewnych momentów no i ten końcowy skill. Fakt ostatni pojedynek mogliby bardziej dopieścić, ale za to zgrabnie połączyli wszystkich przeciwników.
Zgadzam się, jako komedia bije wszystko na głowę. Dosłownie śmiałam się w głos momentami jak to czytałam, a poziom spostrzegawczości i inteligencji co niektórych mnie wręcz porażał. Manga jest zdecydowanie lepsza wg mnie.