Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Hadia

  • Avatar
    Hadia 3.03.2015 23:46
    Re: dla kumatych
    Komentarz do recenzji "Yona w blasku świtu"
    Well, masz rację, tym niemniej ja nie przywiązywałem do tego aż takiej wagi, bo to było moim zdaniem coś bez większego znaczenia. O wyniku bitwy zadecydował  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Hadia 3.03.2015 22:11
    Re: dla kumatych
    Komentarz do recenzji "Yona w blasku świtu"
    Huh? O który dokładnie fragment mangi Ci chodzi, bo nie kojarzę?
  • Avatar
    Hadia 10.06.2011 15:47
    Komentarz do recenzji "Princess Tutu"
    Akurat w przypadku Uteny, anime powstało na podstawie mangi, tylko po prostu jest bardzo luźną adaptacją „na motywach”, o zupełnie innym charakterze i z inną fabułą. Manga to po prostu zwykły szojec. Anime jest już rzeczą bardziej ambitną.
  • Avatar
    Hadia 10.03.2011 11:28
    Re: Recenzja
    Komentarz do recenzji "W.I.T.C.H."
    Slova napisał(a):
    Trzeba recenzowaną mangę odnieść do innych pozycji z gatunku, porównać do klasyki, określić w czym jest od niej lepsza, w czym gorsza, może odkrywcza…

    To o czym mówisz jest oczywiście w recenzji cenne, ale… co jeśli ktoś w gatunku jest nowy? Powinien dostać zakaz pisania?
  • Avatar
    Hadia 10.03.2011 01:47
    Re: Recenzja
    Komentarz do recenzji "W.I.T.C.H."
    SuiKaede napisał(a):
    Ale czy fangirlstwo nie jest w sumie formą subiektywnego odczuwania mangi? ;)

    Jak najbardziej się zgadzam, natomiast fangirlowanie może być zarzutem, jako zarzut z gatunku „recenzent nie zauważył/nie wspomniał o istotnych wadach”. Samego zaś fangirlowania jako takiego nie uważam za negatywne – samemu też fanbojuję sporu tytułom (choć pewnie bym wolał ich nie recenzować). Uważam, że ważne jest to, żeby recenzent umiał uzasadnić swoją opinię w ramach poprawnego językowo i logicznie tekstu, a reszta to kwestia wtórna. Z oceną oczywiście można się zgadzać, albo i nie, czasami wręcz radykalnie się różniąc, ale to tyle. I oczywiście, że recenzja napisana przez kogoś, kto mangi zaczął czytać niedawno będzie inna, niż kogoś, kto jest w miarę otrzaskany, a jeszcze inna będzie ta napisana przez „starego wyjadacza” mającego za sobą kilkaset tytułów. Czy to oznacza, że któraś z nich jest lepsza/gorsza od innej? Śmiem wątpić.
  • Avatar
    Hadia 9.03.2011 19:33
    Re: Recenzja
    Komentarz do recenzji "W.I.T.C.H."
    Chudi X napisał(a):
    Dla odmiany jest cały zalew fangirlstwa i subiektywizmu.

    O ile zarzuty fangirlowania mogą być słuszne (nie wiem, nie czytałem mangi), o tyle khm… recenzja jest tworem subiektywnym – jej zadaniem jest opisanie utworu i przekazanie czytelnikowi opinii autora recenzji czy to było dobre, czy nie i dlaczego – i uważam, że poza próbą określenia grupy docelowej nie ma co się silić na obiektywizm, bo jego i tak się nie osiągnie.