Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Kuroi

  • Avatar
    M
    Kuroi 9.02.2015 19:13
    Bez szczególnych oczekiwań.
    Komentarz do recenzji "Dia Game"
    Manga przyjemna, chociaż nie można nawet powiedzieć o niej jako o przeciętnej. Bardzo ładna, urocza wręcz kreska, i tutaj kończą się zalety „Dia Game”. Wad nie będę przytaczała, gdyż byłoby za dużo pisania. Można jednak podejść do tytułu na luzie i przeczytać go w ramach totalnego „czytania bezmyślnego”, ciesząc jedynie oczy milutkimi, ciut przesłodzonymi rysunkami.

    Jeśli ktoś interesuje się wampiryzmem, szczególnie tym wiernym klasycznym wzorcom, mocno się rozczaruje. Nie czuć tego czegoś.
  • Avatar
    M
    Kuroi 8.10.2014 12:01
    Dodany do ulubionych.
    Komentarz do recenzji "Hideout"
    Największe wrażenie zrobiła na mnie… kreska. Jest naprawdę niesamowita!
    Sama historia jest bardzo dobra. Świetne ukazanie tego, jak daleko mogą posunąć się zdesperowani ludzie, nie mający nic do stracenia. Jeśli chodzi o moje odczucia, nie dostałam gęsiej skórki (ze strachu) ani razu, ale każdą stronę oglądałam z uśmiechem na twarzy. Nie chcąc za dużo zdradzać, w „Hideout” jest parę drastycznych – i to pięknie narysowanych – momentów, także jest na co popatrzeć.
    Jedyny minus jest taki, że za szybko się to wszystko skończyło + liczyłam na większy hardcore, pod względem drastyczności i obrzydliwości.
    Niemniej jednak – tytuł zacny i godny polecenia.
  • Avatar
    Kuroi 8.05.2014 18:14
    Komentarz do recenzji "Black Paradox"
    Jeśli chodzi o Gyo – oglądałam anime, niemniej po mangę sięgnę również.
    Za ostrzeżenie dziękuję… chociaż w moim wypadku podziałało ono bardziej jako zachęta ^^
  • Avatar
    M
    Kuroi 7.05.2014 21:12
    Komentarz do recenzji "Black Paradox"
    Złożyło się tak, że to pierwsza (i jak na razie jedyna) manga Ito z którą się zetknęłam. „Mocna” jak na horror nie była, ale na ten zawód akurat zostałam przygotowana. Tak czy inaczej, Blak Paradox od początku do końca mnie zachwyciło i narobiło apetytu na te „mocniejsze” prace Ito.